Kategorie:
Japoński urząd ds. jądrowych podaje, że ogromna ilość pumeksu dryfującego w południowo-zachodnich wodach kraju może mieć wpływ na elektrownie jądrowe w głębi kraju.
Ishiwatari Akira, członek Urzędu Dozoru Jądrowego, powiedział na regularnym spotkaniu w środę, że kamienie mogą wpływać na przepływ wody używanej do chłodzenia reaktorów jądrowych.
Pumeks jest wyrzucany na brzeg na wybrzeżu prefektury Okinawa i regionu Amami prefektury Kagoshima. Nastąpiło to w wyniku erupcji podwodnego wulkanu w pobliżu łańcucha wysp Ogasawara na Oceanie Spokojnym w sierpniu.
Ishivatari powiedział, że kamienie prawdopodobnie zostaną przeniesione na główną wyspę Japonii, Honsiu, i wezwał urzędników do przygotowania się na te okoliczność. Władze twierdzą, że nagromadzony pumeks i inne przedmioty mogą zatkać sprzęt używany do pobierania wody morskiej do chłodzenia reaktorów jądrowych.
Obecnie planuje się ocenić wpływ kamieni na urządzenia i systemy w miarę rozwoju sytuacji i zobaczyć, jak radzą sobie z tym operatorzy elektrowni jądrowych. Urzędnicy dozoru jądrowego wcześniej rozważali skutki pojawienia się pumeksu, omawiając ogólny wpływ wulkanów na elektrownie jądrowe.
Warto przypomnieć, że elektrownia Rutenberg w południowym mieście Aszkelon w Izraelu prawie zatrzymała się po tym, jak w 2015 r. odkryto tysiące meduz, zatykających układ chłodzenia elektrowni.
Robotnicy usiłowali usunąć ogromną inwazję meduz. Po kilku godzinach udało im się skutecznie wyczyścić system. Miejmy nadzieję, że pumeks uwolniony przez podwodną erupcję w sierpniu nie spowoduje kolejnej katastrofy nuklearnej, takiej jak Fukushima w Japonii i na całym świecie.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
Skomentuj