Fabien Felder i Paolo Bombelli, naukowcy z Cambridge University pozyskują energię podczas fotosyntezy mchu, pisze portal Gizmodo.com.

Naukowcy zamontowali instalacje, składającą się z dziesięciu małych zasobników z mchu i czujników, które wykrywają elektrony powstałe podczas fotosyntezy. Do tej pory system ma zdolność do wykorzystania 0,1 % elektronów, wytwarzanych w procesie fotosyntezy. Autorzy pomysłu uważają jednak, że ich wynalazek ma duży potencjał. Całkowite napięcie z najbardziej przyjaznych dla środowiska baterii wynosi  obecnie 4,5 V.

Tymczasem wyprodukowana energia ledwo wystarcza do pracy normalnego radia prze ok. 1,5 minuty. Fabien Felder powiedział dziennikarzom, że wkrótce technologia zostanie jednak szeroko rozpowszechniona, a rośliny w domu zamienią się w mini - generatory, z których będzie można naładować smartfony i inne przenośne gadżety.

Film pn. Mech FM (Moss FM) ma wypromować wynalazek. Naukowcy, odpowiadając na pytanie, dlaczego wybór padł na mech, zauważyli, że jest  on piękny i niedoceniony.