Chiński import kukurydzy wzrósł o 221% rok do roku

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

W sierpniu 2021 r. miesięczny import kukurydzy do Chin wzrósł o 221,2% w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku. Wygląda na to, że Chiny na coś się szykują. Pytanie brzmi, na co?

Jak donosi Generalna Administracja Celna (CGAC) , Chiny zaimportowały w sierpniu 3,23 mln ton kukurydzy. To już drugi rekordowy miesiąc pod rząd i o 12,9% więcej niż poprzednio. Zwiększyło to całkowity import kukurydzy od stycznia do sierpnia 2021 r. do 21,4 mln ton, o 221,7% więcej niż w tym samym okresie w 2020 r.

 

Oficjalnie gwałtowny wzrost importu jest związany z niszczycielskimi powodziami w Chinach, ale jest również wynikiem innych niesprzyjających warunków wzrostu, w tym rekordowych mrozów, które w tym roku zaobserwowano w dużej części Chin.

 

Popyt ze strony przemysłu paszowego jest głównym czynnikiem wzrostu, ponieważ kraj odbudowuje populację zwierząt gospodarskich po powodziach i śmiertelnej epidemii afrykańskiego pomoru świń (ASF).  Jednocześnie dane CGAC opublikowane w poniedziałek wykazały, że chiński import soi z Brazylii wzrósł o 10,9% w sierpniu 2021 r. w porównaniu z tym samym miesiącem w 2020 r.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Set

Gdyby ktoś przybył z daleka,

Gdyby ktoś przybył z daleka, i zobaczyłby cały ten syf i eksploatorską politykę Ziemian, to jakby odróżniłby ich od zwykłych bioskafandrów obcych (aby przystosowac się do środowiska), którzy są tutaj jedynie po to, by wydobywać surowce i tworzyć technologię w celu zwiększania wydobycia, a nie po prostu żyć jak należy?

Portret użytkownika inzynier magister

gdyby wybuchła wojna, a

gdyby wybuchła wojna, a wszystko wskazuje że wybuchnie, bo chińczycy potrafią już wyszpiegować wszelką broń rosyjską i amerykańską i ją u siebie skonstruować bez pomocy rosjan czy amerykanów to grubo ponad półtorej miliarda ludzi będzie bez jedzenia, czyli szybko zginie śmiercią głowodą połowa chińczyków ! kto wykarmi półtorej miliarda w czasie wojny ?!

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika kineskop

W pełni trzeba się zgodzić..

W pełni trzeba się zgodzić.. A chiny to moim zdaniem państwo które jest, bądź dzięki niewiekiemu wysiłkowi może być samowystarczalne. A kukurydza..? to kwestia inwestycji, jak mają wpakować kapitał w rolnictwo i niewielki zysk, to lepiej inwestować w produkty eksportowe (elektronika, odzież itd..) w czym są dobrzy...; więc kożystniej jest czasem kupić niż produkować

Skomentuj