Rozpoczęła się produkcja sztucznej wieprzowiny

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Impossible Foods uruchomi produkcję sztucznej wieprzowiny w Stanach Zjednoczonych, Singapurze i Hongkongu. Najpierw Amerykanie i Azjaci będą karmieni mięsem w restauracjach, a niedługo potem pojawi się ono w sklepach. Pisze o tym CNBC.

 

Szef firmy, Dennis Woodside, jest przekonany, że sztuczna wieprzowina może przewyższyć prawdziwą nie tylko pod względem ceny, ale także smaku. Świadczy o tym ślepy test przeprowadzony w Hongkongu. 54% respondentów wolało Impossible Foods od zwykłej wieprzowiny. Ponadto odpowiednik sojowy jest rzekomo zdrowszy niż prawdziwe mięso.

 

Nie jest tak wysokokaloryczna, zawiera o jedną trzecią mniej tłuszczów nasyconych, brak w niej cholesterolu i ma taką samą ilość białka jak zwykła wieprzowina. Szef Impossible Foods przekonuje, że w przeciwieństwie do wytworzenia wołowiny, produkcja sztucznej wieprzowiny jest znacznie mniej kosztowna, tj. wymaga o 81 - 85% mniej wody i 66 - 82% mniej gruntów.

 

Ponadto proces produkcyjny wyemitował o 73 - 77% mniej gazów cieplarnianych. Firma dąży do osiągnięcia pozycji lidera w produkcji mięsa roślinnego. Wcześniej wprowadziła na rynek sztuczne nuggetsy z wołowiny i kurczaka sojowego. Impossible Foods ogłosiło plany wejścia na giełdę w nadchodzącym roku z kapitalizacją 10 miliardów dolarów. Otrzymała już 1,5 miliarda dolarów od prywatnych inwestorów, którzy wykazują duże zainteresowanie mięsem z probówek.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika Wiertara do chazara

Co to za koszulki czarne z

Co to za koszulki czarne z bialym orlem , nie przypominam sobie by Polska miala takie godlo.

Insztalator powiedz tym oszolomom , w koszulkach z depozytu milicyjnego . ze Jezus wystepuje rowniez w Islamie ,zatem z kim oni chca walczyc?

Portret użytkownika krasuha

eee tam u nas już sa lepsze

eee tam u nas już sa lepsze wyroby, proszę poczytajcie skład kiełbasy wieprzowej marketowej: soja olej palmowy utwardzony plus konserwanty i barwniki, zupełny brak wieprzowiny, polinowcy jak zwykle na przodku fedrują jako króliki doświadczalne własnym bebechem dbają o przyszłość korporacji

Portret użytkownika Robaczkowa

Tylko soja wcale nie jest

Tylko soja wcale nie jest zdrowa. U mężczyzn może powodować zniewieścienie bo działa podobnie do żeńskich hormonów płciowych. Nie mówiąc nawet o tym, że może to być soja zmodyfikowana uprawiana ze zwiększoną ilością środków ochrony roślin co może w przyszłości prowadzić do nowotworów.

A testować to oni niczego nie muszą. Testy już są zrobione od ponad 20 lat. Bo większość puszek z ,,miesem" - z karmą dla psów i kotów dostępnych w Polsce zawiera ponad 90% soji. Czasami nawet 94%. Mięso do tych puszek dodają tylko po to aby na opakowaniu można to było nazwać kłamliwie mięsem. Puszki dla kotów mają nieco lepszy skład niż dla psów bo kot - ,,byle gówna" nie zje. Przeciętny pies zje prawie wszystko. Jak macie psy to lepiej kupić im puszkę dla kota. Lepsza jakość. Większość hamburgerów z Biedry to też ,,mieso roślinne sojowe" od wielu wielu lat. Oni mają dwa rodzaje hamburgerów - mięsne i podrabiane sojowe.

Sztuczne mięso sojowe to żadna nowość!

Portret użytkownika Quark

Typowa konserwa dla kota

Typowa konserwa dla kota firmy - "Kitekat" zawiera ; mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego 33% (w tym 4% kaczki / wołowiny /lub kurczaka) zboża , substancje mineralne , roślinne ekstrakty białkowe , cukry .

Nie ma tu ani słowa o soi . Jak widać aż 1/3 zawartości to mięso , bo koty to drapieżniki i żadną papką roślinną się ich nie nakarmi. A te 33% mięsa to niewymienione z nazwy gatunkowej okrawki z zakładów mięsnych , pewnie też bebechy ale nie soja ! Co więcej nie ma w nich barwników , konserwantów , polepszaczy , wzmacniaczy smaku i zapachu oraz emulgatorów i zagęstników - czyli wszystkiego tego czym ludzi się skarmia .. więc nie opowiadaj farmazonów .

Portret użytkownika Robaczkowa

Soja jest rośliną

W Kitekat mają dobrego ,,pisarza". Soja jest rośliną wysokobiałkową. Te ,,białkowe ekstrakty roślinne", o których piszesz to właśnie najprawdopodobniej soja. Puszki dla zwierząt powinny być tanie w produkcji, a białko sojowe jest najtańsze. 

Ja mojemu kotu kupuję karmę z Aldi (innej nie chce jeść, nabyłam już dorosłego kota ,,z odzysku" ze schroniska, ma ,,chłopak" swoje przyzwyczajenia) tam piszą przynajmniej, że dodają groszek.

Nie wszystko musi być napisane wprost. Jeżeli jakiś produkt zawiera szkodliwy - olej palmowy to zwykle na opakowaniu się tego nie pisze tylko wpisuje ogólnie ,,różne oleje roślinne".

Jakiś czas temu poczytałam sobie napisy na opakowaniach karm dla zwierzaków w Auchan. Tam to nawet ,,nie owijali w bawełnę" i pisali wprost o soji, a procenty tej soji były astronomiczne.

Portret użytkownika Robaczkowa

Mój pies już nie żyje. Dożył

Mój pies już nie żyje. Dożył sędziwego wieku. On sobie upodobał puszki z Czech czy Słowacji (już nie pamiętam) -  były między innymi w Rossmanie. W tych puszkach poza mięsem było widać prawdziwe jajka, prawdziwy groszek i prawdziwą marchewkę. Może to i zdrowe było ale niezbyt miłe dla właściciela bo po jedzeniu piesio straszne ,,bąki puszczał". A na inne puszki niestety kiwał nieprzekonany mordą!

Portret użytkownika Quark

No to teraz każdy szanujący

No to teraz każdy szanujący się muzułmanin wreszcie będzie mógł zjeść hod-doga nie martwiąc się o złamanie odwiecznego zakazu od ich Allacha . Oni sobie tam zrobią "wieprzowinę" z soi a my sobie zjemy swoje parówki z szynki ... tańsze od szynki .

Strony

Skomentuj