Bakterie jelitowe okazały się akumulatorami leków

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Niektóre leki mogą działać długo po zaprzestaniu ich przyjmowania. Substancje te mogą gromadzić się w komórkach mikroflory jelitowej i tam pozostawać, stopniowo uwalniając się. Do takiego wniosku doszedł Kiran Patil i jego koledzy z Europejskiego Laboratorium Biologii Molekularnej (EMBL), których artykuł został opublikowany w czasopiśmie Nature.

Lekarze rozumieją, że bakterie jelitowe mogą wpływać na skuteczność leków. Z reguły wiąże się to z biotransformacją - modyfikacjami chemicznymi, które przeprowadzają drobnoustroje, zmieniając strukturę leku. Jednak w nowej pracy europejskich biologów odkryto nieznany wcześniej mechanizm interakcji między lekami a bakteriami - bioakumulację.

 

Naukowcy eksperymentowali z 25 typami typowych przedstawicieli mikroflory jelitowej i 15 typami różnych leków. Okazało się, że u ponad połowy z nich ich wzajemne oddziaływanie nie doprowadziło do zmian chemicznych w preparatach. Zamiast tego substancje po prostu gromadziły się w wewnątrzkomórkowych „magazynach”.

 

Taka kumulacja może prowadzić do zmian stanu i metabolizmu drobnoustrojów jelitowych, zmiany równowagi między różnymi gatunkami i szczepami. Ponadto, wraz ze śmiercią takich komórek, część nagromadzonych leków może zostać wchłonięta przez jelita i dostać się do organizmu, powodując efekty terapeutyczne (i uboczne) po odstawieniu leku. Naukowcy wykazali to w eksperymentach z mikroflorą robaków Caenorhabditis elegans, którym podawano antydepresant duloksetynę.

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Quark

Chemia to chemia ... skąd

Chemia to chemia ... skąd wiesz czy naturalne związki lecznicze obecne w ziołach się nie kumulują w podobny sposób i nie zmieniają charakteru mikroflory ? No jakby jednak nie patrzeć , to gdy jesteś chory i zarzyjesz pigułkę to zdrowiejesz - czyli nie jest to takie złe .. Przecież wiele specyfików leczniczych ma swoje naturalnie występujące odpowiedniki a jedyna różnica polega na tym , że wytwarza się je sztucznie mając nad nimi pełną kontrolę (stężenia) - bo zawartość jakiegoś leku w ziele może być różna (i często jest) w zależności od pory roku , nasłonecznienia , żyżnosci gleby etc. Weźmy taką chininę - można sobie zaparzyć wywar z kory drzewa chinowego i wyleczyć się z malarii ale trzeba też wiedzieć jak i ile go wypić oraz kiedy (potrzebna jest tu wiedza) a można łyknąć też pigułkę z chininy i po kłopocie .. 

Skomentuj