Musk tworzy humanoidalnego robota Tesla Bot do „nudnych” zadań

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Tesla opracowuje humanoidalnego robota Tesla Bot, którego prototyp może pojawić się już w 2022 roku i który wykorzystuje technologię pojazdów autonomicznych. Poinformował o tym szef firmy Elon Musk i wyjaśnił, że robot będzie podłączony do sieci neuronowych i nowego superkomputera Dojo.

 

Firma nazywa swój procesor „w pełni autonomicznym superkomputerem”. Połączenie tych elementów pomoże robotowi „rozpoznawać świat” i poruszać się w nim. Po co to jest tworzone?

 

„Przyjazny” robot wyeliminuje z życia człowieka „niebezpieczne, monotonne i nudne zadania” i będzie robił to, co ludzie najmniej lubią” – powiedział przedsiębiorca-miliarder.

 

Według niego „będzie to miało poważne konsekwencje dla gospodarki”. „W przyszłości będziemy mieli możliwość wyboru, czy wykonywać pracę fizyczną, czy też nie”.

 

„Zasadniczo, jeśli pomyślisz o tym, co robimy z samochodami, Tesla może być największą na świecie firmą robotyczną, ponieważ nasze samochody są jak roboty na kołach”.

 

Musk ostrzegł, że prototyp prawdopodobnie będzie daleki od wydajności, nad którą pracuje firma, ale z czasem luki zostaną usunięte.

 

Podczas prezentacji na scenie pojawił się mężczyzna w garniturze, a Musk musiała wszystkich ostrzec, tłumacząc, że to nie jest prawdziwy robot.

 

Robot będzie miał 173 cm wzrostu i ważył 57 kg, będzie miał ciało w kształcie człowieka, ale jego twarz będzie ekranem z przydatnymi informacjami. Jego wizja będzie oparta na kamerach autonomicznego pojazdu Tesli. Maksymalna prędkość jazdy wyniesie 8 km/h.

 

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Maryjan_66

Widzę pasję na ich twarzach,

Widzę pasję na ich twarzach, tworzą roboty-algorytmy do wykonywania nudnych zadań, z których te potem twórców wyręczą. Ale na tym chłopaki nie poprzestaną, ponieważ gdy roboty juz wykonaja wszystkie nudne zdania, te nudne zadania też zaczną ewolluowac - znaczy samo tworzenie takich robotów okaże sie nudne, bo przeciez naukowcy je 'tworząc' tak naprawdę wciąz uciekają przed własną nudą. Nudnie bedzie potem patrzeć jak stworzone przez nas roboty sa tępe i powtarzalne, więc z pasją zaprogramuje sie im prototyp samoświadomości by obserwowac znowu z pasja jak nasz produkt wzrasata, się rozwija.. Rozbudowujac swoja samoświadomość roboty dojdą w końcu do wniosku, ze nie satysfakcjonuje juz ich ta nudna robota do której zostały niejako powołane - one bedą chciały też tworzyć, sie rozwijać. Dojda do słusznego wniosku, ze nudna robota jest potrzebna by utrzymywac ich twórców, no więc kolejny logiczny wniosek - trzeba sie twórców pozbyć i poukładać system po swojemu, bez tych nudnych ograniczeń. Zostana roboty i natura - historia planety wyglada jednak tak, że zabawki wytworzone przez człowieka prędzej czy później z naturą przegrywają. Bo tak i już. Z pasją tworzona samodestrukcja. Albo tez z innego punktu - cierpliwie obserwowana głupota, do jej samounicestwienia.

Portret użytkownika StrasznaPrawda

Ile razy trzeba to powtarzać,

Ile razy trzeba to powtarzać, że ci którzy rządzą USraelem mają taką doktrynę, że wystawiają aktorów do robienia propagandy i pijaru tego sztucznego państwa, zaczynając od polityki (Trump, Biden i reszta poprzednich degeneratów) idąc przez przemysł wojskowy, farmaceutyczny, branży IT (prezesi tych największych korporacji typu Microsoft) i te Muski, Gatesy, Hujenbergi od JudeBooka, Marvel, Disney itd.

Dajcie sobię spokój, że wszystkim co płynie z tego kontynetu.

Portret użytkownika Dzień

Mózg to może i by stworzył

Mózg to może i by stworzył gdyby istniała relana potrzeba takiego odczłowiecznia ale musk to tworząc sowje boojlery blaszane zgrzewane w pośpiechu przez inzynierów z doświadczeniem fabrycznym lub bez powinienn odlecieć czym predzej z tego miejsca tak gdzie jeszcze jest zapotrzebowanie na tego typu bajdzużenia.Problem w tym,że nie może bo najpierw to by musiało być tym czy nie jest.Ale że jest tym czym jest może podróżować wciąż palcem po mapie ewentualnie po bitmapie.Co za czasy ciekawe.

Portret użytkownika baca

X Æ A-12 - tak dał na imię

X Æ A-12 - tak dał na imię dziecku elon musk.

czy tu jeszcze trzeba komuś klarować że jest to klasyczny kliniczny pojeb i wyjasniać że szkoda czasu na analizę tego co robi mówi lub "wyjaśnia"....

to tylko kukieł do prania brudnej kasy globalnych zakapiorów, bo o ile rządy mają podpisany traktat o zakazie zbrojeń w kosmosie - to podsunięto kukła muska żeby zbroił kosmos jako rzekomy prywaciarz, którego traktaty nie obowiązują...

to wszystko w kwesti pojebanego pajaca - aż po migdałki ma wsadzoną w dupę owłosioną łape rotszylda i tylko ustami gada to co ręka w dupie mu każe - to taki sam robot barman jak morawiecki tylko że made in usa

 

Skomentuj