Szamani Syberii chcieli zjednoczyć się z rdzennymi wierzącymi rosyjskimi i resztą pogan europejskiej części kraju, a także uzyskać równy status z innymi religiami – informuje Interfax.

Jak stwierdził najwyższy szaman Rosji Kara-ool Dopchun-ool, wyniki III Wszechrosyjskiego Zjazdu Szamanów w Kyzylu pokazały, że ludzie o takich poglądach chcą zrównać się z muzułmanami i chrześcijanami. Przypomniał, że w epoce kamienia ludzie wierzyli w siły natury.

Według niego, delegaci na kongres napiszą apele do prezydenta Władimira Putina, Rady Federacji, Dumy Państwowej, Ministerstwa Sprawiedliwości i Federalnej Agencji do Spraw Etnicznych. Kara-ool Dopchun-ool zauważył, że takie pragnienie szamanów syberyjskich wynika z faktu, że w Tuwie są oni „uciskani przez buddyzm”.

Wyjaśnił, że emisariusze buddyzmu tybetańskiego pochodzący z Indii ingerują w przedstawicieli popularnych wierzeń. W tym samym czasie najwyższy szaman zauważył, że nie mają żadnych skarg na Rosyjski Kościół Prawosławny. Uważa, że w ortodoksji wiele czerpie się z szamanizmu.