Kategorie:
Plastikowe torby są uznawane przez ekologów, jako poważne zagrożenie dla życia zwierząt, zwłaszcza tych morskich. Jednak nowe badania wykazały, że owady, żyjące w miastach lub ich okolicach, upodobały sobie ten materiał i wykorzystują go na dobre.
Doktorant Scott MacIvor z York University i profesor Andrew Moore dokonali niezwykłego odkrycia, pisze Science Daily. Okazało się, że pszczoły, żyjące w miastach, używają kawałków toreb z tworzyw sztucznych i plastiku do budowy swoich gniazd.
Moore i Maklvor prowadzili badania nad dwoma gatunkami pszczół tj. Megachile campanulae i Megachile rotundata i znaleźli u tych pszczół dziwny szary śluz. Poddali go mikroanalizie rentgenowskiej i przeskanowali pod mikroskopem elektronowym. Okazało się, że owady, zwłaszcza gatunek Megachile campanulae, zamiast materiału roślinnego do uszczelniania, używa substancji na bazie poliuretanu.
Podczas kolejnego etapu badań naukowcy z Kanady odkryli, że drugi rodzaj pszczół również używa kawałków polietylenu, wchodzącego w skład worków z tworzyw sztucznych, do budowy komórek w ulu. Pszczoły przetwarzają poliester i nie robią tego przez pomyłkę. Sprzyja im konkretny cel. Podczas budowy uli zmagają się z niedoborem materiałów budowlanych. Owady zbierają plastik, przetwarzają go, a następnie wypluwają, jak gumę do żucia, tworząc doskonałą substancję do uszczelniania.
W swoim raporcie naukowcy podkreślili, że w obu przypadkach larwy rozwijają się prawidłowo wewnątrz plastikowych uli, do których nie mogą przeniknąć pasożyty. Świadczy to o pomysłowości świata pszczół w dostosowywaniu się do nowych warunków. I choć wcześniej wskazywano negatywne skutki wpływu plastiku na środowisko, w tym przypadku jest zupełnie inaczej.
Komentarze
Wieczorami programuję grę
Skomentuj