Europejski pakiet klimatyczny „Fit for 55” zrujnuje Polskę i nasz styl życia

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Unia Europejska sformułowała wstępny plan, dotyczący redukcji emisji gazów cieplarnianych. Mityczna "neutralność klimatyczna" ma zostać osiągnięta dzięki pakietowi ustaw "Fit for 55". Wielu analityków, obawia się, że wprowadzenie go w życie w obecnej formie, zrujnuje wiele gałęzi gospodarki i wyalienuje Europę z zagranicznych rynków.

 

Pakiet składa się z 13 propozycji legislacyjnych. Proponowane zmiany będą miały duży wpływ na polityki krajowe w całej Europie i będą obejmować przegląd handlu uprawnieniami do emisji, zwiększenie celów dotyczących odnawialnych źródeł energii oraz wprowadzenie nowych limitów CO2 dla samochodów osobowych i dostawczych. Ujawnione dotąd propozycje można podzielić na dwie grupy:

  • Rozszerzenie istniejącego ustawodawstwa
  1. Rewizja unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji
  2. Przegląd rozporządzenia w sprawie użytkowania gruntów, zmiany użytkowania gruntów i leśnictwa
  3. Zmiana rozporządzenia w sprawie wspólnego wysiłku redukcyjnego
  4. Nowelizacja dyrektywy w sprawie energii odnawialnej
  5. Nowelizacja dyrektywy o efektywności energetycznej
  6. Rewizja dyrektywy w sprawie infrastruktury paliw alternatywnych
  7. Nowelizacja rozporządzenia określającego normy emisji CO2 dla samochodów osobowych i dostawczych
  8. Rewizja dyrektywy w sprawie opodatkowania energii
  • Nowe propozycje ustaw
  1. Nowa strategia leśna UE
  2. Mechanizm regulacji granicy emisji dwutlenku węgla
  3. Instrument społeczny na rzecz działań na rzecz klimatu
  4. ReFuelEU Aviation – o zrównoważonych paliwach lotniczych
  5. FuelEU Maritime – o ekologizacji europejskiej przestrzeni morskiej

Już do 2030 roku, UE chce zredukować emisje gazów cieplarnianych o 31 proc. To bardzo ambitny cel, który naturalnie zostanie osiagnięty kosztem naszych portfeli. Przykładowo, Komisja zamierza rozszerzyć system handlu emisjami CO2 na sektor morski. W planach jest nawet objęcie nim budynków i transportu drogowego. Taka decyzja uderzyła by zwłaszcza w państwa takie jak Polska oraz pozostałe z najbiedniejszych krajów Europy.

Rozwiązaniem dla tego (i zapewne wszelkich ewentualnych problemów) ma być nowy fundusz społeczny na rzecz klimatu, który będzie finansowany ze środków z handlu emisjami. Zdaniem polityków UE, państwa członkowskie mogą wykorzystać te środki do zrekompensowania strat swoim obywatelom. To zresztą nie jedyny obszar, w którym utrudni się życie obywateli. W planach Komisji, jest również zwiększenie ich "efektywności energetycznej". Oznacza to zarówno ocieplanie starych budynków, które "tracą" bezcenną energię jak i dodatkowe opodatkowanie ropy i gazu.

 

Zmiana rozporządzenia dotyczącego norm CO2 dla nowych samochodów osobowych i dostawczych, zakłada że mają być one niemal zupełnie bezemisyjne. Mowa tu o redukcji rzędu 60-90%. Oznacza to, że producentom nie będzie opłacało się produkować innych samochodów niż elektryczne lub hybrydowe. W krajach takich jak Polska, gdzie rozwój tego obszaru był dotąd ignorowany, takie przejście może się okazać szczególnie bolesne. Komisja Europejska ogłosiła swoje ambicje zwiększenia liczby punktów ładowania do 1 mln do 2025 oraz do 3 mln w 2030. Kwestia tego czy są one realistyczne, pozostaje mocno dyskusyjna.

Co ciekawe, podczas gdy na dokonanie zmian zostały przeznaczone oddzielne środki finansowe, aby państwa mogły z nich skorzystać, muszą przeznaczyć niemniej niż 37 proc. zasobów z Funduszu Odbudowy na inwestycje związane ze zmianą klimatu i środowiskiem naturalnym. Mowa tu o tych samych pieniądzach, które będziemy spłacać przez kolejne 37 lat. Jeszcze miesiąc temu, gdy ustawa ta była obiektem niezgodnego z konstytucją głosowania, posłowie Konfederacji ostrzegali, że środki z Funduszu Odbudowy to wytrych służący do zmuszenia krajów członkowskich do realizowania chorych wizji Unii Europejskiej.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: M@tis
Portret użytkownika M@tis

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: 

zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl.

Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych.

Facebook: https://www.facebook.com/M4tis

Twitter: https://twitter.com/matisalke


Komentarze

Portret użytkownika BG1

""Komisja Europejska ogłosiła

""Komisja Europejska ogłosiła swoje ambicje zwiększenia liczby punktów ładowania do 1 mln do 2025 oraz do 3 mln w 2030"" - obecnie w UE jest około 500 mln aut. UTOPIA!!!!. Ale to szybko sie skończy,  jak ststystyczny Kowalski sie wreszcie polapie w tym "wałku 30-lecia". 

Portret użytkownika S

Czytałem dość dawno temu

Czytałem dość dawno temu (więc nie znajdę linka), artykuł gdzie wyliczone były te klimatyczne bzdety. UE odpowiada podobno za emisję 12% wszystkich zanieczyszczeń robionych przez człowieka. Nawet zejście do 0% da bardzo niewiele w skali globalnej. W dodatku, w ostatnich 10 latach, Chiny rozwijając przemysł, zwiększyły swoje zanieczyszczenia o więcej, niż wydziela CAŁA Europa. I nadal je zwiększają, mając w dupie ekoterrorystów. Wnisek z artykułu był prosty: nawet jeśli w 5-10 lat Europa zupełnie przestałaby wydzielać zanieczyszczenia (wracamy do jaskiń, polujemy na zwierzęta patykami, poruszamy się tylko z buta itd.), to w tym samym czasie Chiny tak zwiększą swoje zanieczyszczanie, że GLOBALNIE ta liczba i tak wzrośnie.

Portret użytkownika inzynier magister

to nie jest szaleństwo, to

to nie jest szaleństwo, to jest choroba psychiczna bo oni realizują to co w czasie łączenia się z duchami w świątyniach masońskich otrzymują jako przekaz od duchów w ramach służeniu diabłu ! stosujączary które powodują chorobę umysłową u czarowników masońskich loży iluminackiej thule vrill ! to jest potwierdzone ale ludzie nie uwierzą w te ich kontakty z duchami ufo i innymi demonami ! Dlatego tak ważne jest modlenie siękatolickie do Jezusa Miłosiernego ale i do Ducha Świętego i Maryi Dziewicy ! inaczej nie obalimy unii iluminackich opętańców !

Przecież widzimy bezwiedne i bezideowe dryfowanie partii Jarosława w kierunku anihilacji resztek polskiej gospodarki. Jackowski przewiduje, że będzie to krach na niewyobrażalną skalę. Od wielu lat to samo mówi znawca tej tematyki, pan doktor Krajski. Jeśli do tego dojdzie to będzie się liczyło jedno, by gospodarki, takie jak Polska, mogły wyżywić własnych obywateli.

Wielu ludzi kiedy idzie na szczepienia powinno się długo i dobrze żegnać z rodziną, bo to może być ostatni raz kiedy się widzą ! Pomyślcie, jak ukochana osoba z rodziny, po udaniu się do „punktu dezynfekcji”, o przepraszam, do punktu szczepień, albo do punktu „odwirusowywania”, już nie wraca ! Kto w takiej stytuacji opisze straszliwą mękę po utracie bliskich ?!

Są tacy, bardzo liczni, którzy zwracają uwagę na fakt ukrywania medycznych zwłok osób potraktowanych „doświadczalnym strzykawkowym preparatem NWO”, ogłoszono zakaz otwierania trumien, zwłaszcza badać tego co zostało po osobie ludzkiej, umieszczonej w ostatniej „sakralnej kowidowej skrzyni” ! To pozwoliło wielu osobom na wyciągnięcie wniosku o wielkim podobieństwie „Tragedii kowidiańskiej” z „Tragedią smoleńską”, zwłoki w trumnach są nietykalne, nie wolno ich otwierać, tak jak nie wolno było otwierać trumien zamordowanych w Smoleńsku ! Z tego względu mówi się o postawieniu „Pomnika ofiar tragedii kowidiańskiej” 

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika Uther Lightbringer

Przyjmując Umowę o Zasobach

Przyjmując Umowę o Zasobach Własnych UE PiS otworzył puszkę Pandory. Coraz więcej ludzi widzi, że eurokołchoz wcale nie pomaga Polsce, tylko narzuca jej chore dyrektywy i traktuje nasz kraj jak swoją kolonię z której wysysają soki życiowe i na potęgę wyciągają pieniądze, w ten sposób m.in. hamując powstawanie kolejnych inwestycji i zmuszając Polaków do zadłużania się. Za przyzwoleniem rządu i totalnej opozycji unijni dygnitarze narzucają Polakom, co mają robić i jak żyć, a także co wolno naszemu krajowi, a co nie. Najgorsze jest to, że niektorzy ludzie wykazują się mentalnością niewolnika i uważają, że UE zawsze chce dla Polski najlepiej, co jest bzdurą. Dla eurockołchozu Polska jest tylko poligonem doświadczalnym.

Portret użytkownika Ractaros96

UE niczego nie narzuca.

UE niczego nie narzuca. Polska sama podpisała traktat znany jako Protokół z Kioto w 1997 roku, który już wtedy przewidywał handel emisjami. To, że Polacy przespali ostatnie 20 lat to już nie wina UE.

Odnoszę wrażenie, że politykom tamtych lat fajnie się podpisywało kolejne traktaty po 89 roku, bo to prestiż międzynarodowy, ale żeby się zastosować potem do tych traktatów i przygotować zawczasu kraj, żeby potem szoku nie było? Kogo to obchodzi...

"Polak głupi przed szkodą i po szkodzie" oraz nasze narodowe motto "Jakoś to będzie"

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika ​​​​​euklides

Polska sama podpisała traktat

Polska sama podpisała traktat znany jako Protokół z Kioto 

Znaczy umówmy się, Polska to kraina geograficzna, która niczego nie podpisywała. Podpisało coś najwyżej paru patałachów z rządu, który jest nielegalną organizacją terrorystyczną, nie działającą w oparciu o żadne umowy i prawa. Skoro nic mnie nie wiąże z tą isntytucją to czemu ja mam czegoś co przedsawiciele tej instytucji podpisali przestrzegać? Mam prawo do samoobrony i jeśli funkcjonariusz państwowy, czyli bandyta (z którym - podkreślam to - nie mam żadnej umowy) mnie atakuje to mam moralne prawo się przed nim bronić.

Strony

Skomentuj