Xiaomi przedstawia nową technologię, która naładuje smartfony w zaledwie 8 minut

Kategorie: 

Źródło: Xiaomi

Współczesne smartfony, choć posiadają coraz lepsze procesory, pamięć i inne podzespoły, mają jedną poważną wadę - chodzi oczywiście o zbyt słabe baterie. Problem ten potęguje wysoka konsumpcja energii spowodowana m.in. działającymi w tle aplikacjami. Chińska firma Xiaomi znalazła poniekąd rozwiązanie.

W opublikowanym w sieci nagraniu wideo zaprezentowano nową technologię superszybkiego ładowania baterii w smartfonach. HyperCharge, według Xiaomi, potrafi naładować akumulator w rekordowo krótkim czasie.

 

Podczas prezentacji wykorzystano zmodyfikowany telefon Xiaomi Mi 11 Pro z baterią 4000 mAh. Technologia HyperCharge oferuje ładowanie baterii metodą przewodową i bezprzewodową. Z nagrania wideo wynika, że ładowanie przewodowe o mocy 200W pozwoliło uzupełnić baterię smartfona do 100% w zaledwie 8 minut. Z kolei ładowanie bezprzewodowe o mocy 120W naładowało baterię do pełna już po około 15 minutach. Warto dodać, że w ten sposób Xiaomi pobił dwa światowe rekordy dla najszybszego ładowania przewodowego i bezprzewodowego.

 

Xiaomi nie ujawnia, kiedy nowa technologia mogłaby pojawić się w smartfonach i innych urządzeniach. Nie wiemy również, jak wielki wpływ na żywotność baterii może mieć ładowanie przy tak dużej mocy. Trzeba jednak przyznać, że pomysł Xiaomi po części rozwiązuje problem współczesnych baterii dla smartfonów, które są po prostu za słabe i wymagają regularnego ładowania.

 

Ocena: 

4
Średnio: 3.7 (3 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika DarkTech

P=U * I, czyli moc to iloczyn

P=U * I, czyli moc to iloczyn prądu i napięcia. Przy 200W mocy i napięciu 4V prąd ładowania wynosiłby 50A. I że niby kabelkiem micro-USB??? Przecież kabelki musiałyby mieć przekrój 5mm2 - to trochę dużo, biorąc pod uwagę zasilanie betoniarki kabelkiem 2,5mm2. Wink

Portret użytkownika Quark

Dla prądu o natężeniu 50 A ,

Dla prądu o natężeniu 50 A , przekrój kabla musiałby mieć średnicę małego palca u dłoni ... to taki sam prąd jaki pobiera rozrusznik samochodowy. W artykule nic nie piszą jak oni to zrobili , dlatego jest to nowa technologia. A max. prad złącza USB to 0.5 A  - (500 mA) .

Portret użytkownika Quark

Masz rację , zapomnialem o

Masz rację , zapomnialem o tabletach i telefonach ... miałem na myśli USB w komputerze. Ale co do szybkiego ładowania to można to zrobić bez szkody dla baterii - z tym , że musi ona mieć równoległe łącza do ładowania poszczególnym cel . W sensie takim , że ładuje się nie baterię (jako całość) ale poszczególne jej sekcje (celki) równolegle i wtedy każda mała celka ładuje się swoim optymalnym prądem ale wszystkie razem pobierają z zasilacza duży prąd naraz - czyli też dużą moc. 

To tak jak z ładowaniem poszczególnych akumulatorów jednocześnie i połączeniem ich szeregowo dopiero po ich naładowaniu . 

Portret użytkownika Maryjan_66

Etam.. podłaczyć pod

Etam.. podłaczyć pod trójfazówke zamiast betoniarki lub zmywarki i bydzie naładowan w 3 min - jak nie pierd.. lnie. A jak nie wytrzymie, a nie było w instrukcji bezpieczeństwa że pod 3 fazy nie podłaczać - podać do sądu producenta, że niewybuchy sprzedaje.

Już gdzies na allegro widziałem przejściówke 3 fazy -> USB, ale jeszcze nie micro. Troche poczekać i bedzie pewnie na micro i na iphone.

Skomentuj