Kategorie:
Polscy archeolodzy odkryli pierwszą na świecie mumię ciężarnej kobiety. Ciało, które obecnie znajduje się w Muzeum Narodowym w Warszawie, zostało kiedyś wywiezione z Egiptu.
Co ciekawe, początkowo mumia była uważana za mężczyznę. Naukowcy uważali, że należała do kapłana Chor-Dzhekhuti. To imię zostało zapisane na trumnie, w której znajdowały się szczątki.
W 2016 roku udało się ustalić prawdziwą płeć. Nowe badanie z wykorzystaniem promieni rentgenowskich i tomografii ujawniło jeszcze bardziej nieoczekiwaną rzecz - kobieta zmarła będąc w ciąży.
Naukowcy powiedzieli, że dokładnie przestudiowali zdjęcia i zauważyli zarysy maleńkiej nogi w brzuchu mumii. Wielkość płodu odpowiadała 26-28 tygodniom ciąży.
„Z nieznanych przyczyn nie usunięto płodu z jamy brzusznej zmarłej podczas mumifikacji. Dlatego ta mumia jest naprawdę wyjątkowa - powiedział Wojciech Eismond z Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN.
Archeolodzy stwierdzili, że ta mumia jest jedyna w swoim rodzaju. Na zdjęciu rentgenowskim byli w stanie dostrzec długie kręcone włosy opadające kaskadami na ramiona i klatkę piersiową kobiety.
Zdjęcie ilustracyjne - źródło:pixabay.com
Wiadomo, że ta kobieta żyła w I wieku pne, a w chwili śmierci miała 25-30 lat. Jej mumia została znaleziona w Tebach w XIX wieku. Prawdopodobnie należała do elity społeczeństwa - ciało zostało starannie zmumifikowane, owinięte w sukno i zaopatrzone w bogaty zestaw amuletów.
Przyczyna śmierci kobiety nie została jeszcze ustalona. Ale na tkankach są ślady jej krwi. Naukowcy zamierzają je przeanalizować - mogą zawierać substancje wskazujące na określone choroby.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj