W ziemniakach sklepowych znaleziono czynnik wywołujący niebezpieczną chorobę

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Estoński Departament Rolno-Spożywczy, sprawdzając sprzedaż ziemniaków konsumpcyjnych, znalazł czynnik sprawczy kwarantannowej zgnilizny brunatnej ziemniaków z Egiptu.

Ponieważ wiadomo, że czynnik wywołujący brązową zgniliznę, bakterię Ralstonia solanacearum, występuje w Egipcie, próbki kontrolne pobiera się selektywnie z przywiezionych stamtąd ziemniaków w celu laboratoryjnego wykrycia choroby. Konkretna przesyłka ziemniaków dotarła do Estonii przez magazyn na Łotwie, wizualnie nie wykazywała objawów choroby i została zapakowana zgodnie ze wszystkimi przepisami.

 

„Zgnilizna brunatna nie została jeszcze znaleziona na ziemniakach rosnących w Estonii. Nie stwierdzono, a podczas monitoringu chorób kwarantannowych ziemniaka przeprowadzonego na początku 2021 r., nie znaleziono również bakteriozy pierścieniowej - powiedział Mart Kinkar, doradca działu zdrowia roślin i materiału hodowlanego.

„Podczas monitorowania pobrano ponad 160 próbek laboratoryjnych z 56 partii ziemniaków od estońskich producentów, ale w ziemniakach importowanych do Estonii wykryto brunatną zgniliznę”.

Kwarantannowa choroba bakteryjna nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ludzi, ale w sprzyjających warunkach może zniszczyć większość plonów ziemniaka.

„Należy pamiętać, że jadalne ziemniaki przywiezione z egzotycznych krajów powinny być odpowiednio używane, nie należy ich sadzić w ogrodzie ani nigdzie indziej, ponieważ choroba może rozprzestrzeniać się przez glebę lub wodę do nawadniania” - powiedział Kinkar.

Czynniki powodujące zgniliznę brunatną i pierścieniową mogą utrzymywać się w bulwach ziemniaka bez zewnętrznych objawów. Ponadto podjęcie działań w przypadku wykrycia choroby jest dla hodowców roślin uciążliwe. Aby pozbyć się choroby bakteryjnej, zakażone bulwy należy zniszczyć, a ziemniaki zatrzymać na polu przez trzy lata. Ponadto należy wyczyścić i zdezynfekować wszystkie pomieszczenia do przechowywania, maszyny, sprzęt i pojemniki, które mogły mieć kontakt z zakażonymi ziemniakami.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Quark

Tytuł sugeruje , że zakazone

Tytuł sugeruje , że zakazone kartofelki wywołują "niebezpieczną chorobę" a potem czytamy , że chorują jedynie ziemniaki - to jak to w końcu jest .. No a jak je ktoś w sklepie kupi to chyba nie poto by posadzić je na swoim poletku ale by wrzucić do gara. 

Portret użytkownika Wodnik Szuwarek

Tytuł bardzo dobry, gdyż

Tytuł bardzo dobry, gdyż artykół jest najpewniej kierowany do rodzin ziemniaków,pyr,kartofli.

Te rodziny bulwiaste gdy go przeczytają będą się czuły bezpieczniej i będą unikać kotłowania się na grządkach, polach z zakażonymi przedstawicielami swego gatunku lecz innej rasy.

To wszystko dla ich dobra , choć pewnie znajdą się postacie które nazwą to pyrofobią, załażą organizacje i popraszą o finansowanie sorosa.

Geats natomiast przeznaczy kasę na genetyczną szczepionkę dla wszystkich bulwiastych w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się zarazy.

Jednostki które nie poddadzà się terapi genowej pod przymusem przerobi na puree.

Portret użytkownika Quark

Patryjotyzm konsumencki tak ,

Patryjotyzm konsumencki tak , ale co my wiemy o kartofelkach jak w ameryce południowej są setki ich odmian (do różnorakiego wykorzystania w kuchni) . Podobnie jest z bananami gdzie my znamy jedynie tą pastewną odmianę nie mając pojęcia o bogactwie ich smaków , zapachów i sposobów zjadania w ich ojczyźnie.

Portret użytkownika wawa

Nagonka na ziemniaki trwa bo

Nagonka na ziemniaki trwa bo to nieliczny warzywo które jest zdrowe, bo rośnie pod ziemią i mniej chemii do nich dociera i od rolników i z samolotów. Niedługo wymyślą jaką zaraze i będzie zakaz ich hodowania.

Skomentuj