Tempo rozwoju nowoczesnych technologii i nauki pozwala mówić o możliwości sklonowania mamuta w najbliższej przyszłości. Zgodnie z planami rosyjskich władz, już wkrótce te olbrzymie zwierzęta mogą zasiedlić jakucką tundrę.

Próby wydobycia odpowiedniego materiału do klonowania ze szczątków mamuta włochatego (Mammuthus primigenius) trwają od dziesięcioleci. Zdaniem prezesa Rosyjskiej Akademii Nauk Aleksandra Siergiewa, nauka zbliża się do tego momentu, a Jakucja zamierza uczynić z mamutów własną markę turystyczną.

„Mamut, od symbolu starożytności, wieczności, paleontologii, w pewnym sensie może stać się symbolem współczesnej nauki, która naprawdę promuje Jakucję. Oznacza to, że będzie to nie tylko marka turystyczna, ale i naukowa marka Jakucji.”

Ponad 80% szczątków mamutów odnajdywanych w Rosji, koncentruje się na terytorium Jakucji. Rocznie wydobywa się tam i eksportuje około 100 ton mamutów o łącznej wartości ponad 1,5 mld rubli. Wraz z topnieniem wiecznej zmarzliny, szczątki tych starożytnych zwierząt są odnajdywane coraz częściej, a znalezienie odpowiednich próbek, rzeczywiście jest jedynie kwestią czasu. Entuzjazm rosyjskich władz, musi jednak poczekać aż nadgonią go możliwości techniczne. Naukowy przełom w dziedzinie klonowania wymarłych zwierząt jest narazie mało prawdopodobny.

Klonowanie mamutów według klasycznej technologii, w której do komórki jajowej, wstrzykuje się jądro żywej komórki, jest niemożliwe. W tkankach miękkich mamutów, nawet wśród najlepiej zachowanych osobników, nie ma już żywych komórek. W zamrożonych próbkach tkanek, czasami można znaleźć oddzielne jądra, ale gdy tylko szczątki tych starożytnych zwierząt rozmarzają, komórki ulegają natychmiastowemu zniszczeniu. Naukowcy nie dysponują jeszcze technologią, która pozwoliłaby zachować ich strukturę podczas rozmrażania, a więc póki co, klonowanie mamutów to jedynie mocno odległy plan.