Marsjański helikopter NASA przetrwał pierwszą ekstremalnie mroźną noc na Marsie

Kategorie: 

Źródło: NASA

Mini-helikopter NASA, znany jako Ingenuity, przetrwał samotnie pierwszą noc na lodowatej powierzchni czerwonej planety. Zdaniem przedstawicieli NASA, jest to prawdziwy „kamień milowy” dla całej misjii, a zarazem dobry wstęp do nadchodzących testów lotu na powierzchni Marsa.

 

Ingenuity, musiał polegać na własnej baterii zasilanej energią słoneczną, aby uruchomić niezbędny grzejnik i ochronić komponenty elektryczne przed zamarznięciem i pęknięciem. Temperatury na powierzchni Marsa mogą spaść nawet do minus 90 stopni Celsjusza, a więc NASA nie była pewna co do zachowania podzespołów maszyny. Zgodnie z wypowiedzią specjalistów z NASA:

Mamy potwierdzenie, że Ingenuity posiada odpowiednią izolację, właściwe grzejniki i wystarczającą ilość energii w akumulatorze, aby przetrwać marsjańską noc, co jest wielką wygraną dla zespołu. Cieszymy się, że możemy nadal przygotowywać Ingenuity do pierwszego lotu próbnego.

W najbliższych dniach Ingenuity przejdzie testy łopat wirnika i silników. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, oczekuje się, że Ingenuity podejmie pierwszą próbę lotu w okolicach 11 kwietnia. Będzie to pierwszy ziemski pojazd powietrzny, który podejmie próbę, kontrolowanego lotu na innej planecie. Nie jest to przypadkowa data, ponieważ zbiegnie się ona z 60 rocznicą pierwszego lotu kosmicznego, dokonanego przez radzieckiego kosmonautę Jurija Gagarina 12 kwietnia 1961 roku oraz z 40 rocznicą wystrzelenia pierwszego promu kosmicznego Columbia 12 kwietnia 1981 roku.

Ingenuity podejmie próbę latania w atmosferze, która stanowi zaledwie 1% gęstości tej którą mamy na Ziemi. Znacznie utrudni to osiągnięcie siły nośnej, lecz sam lot będzie wspomagany słabszą grawitacją, która wynosi jedną trzecią ziemskiej. Pierwszy lot, będzie obejmował wzniesienie się z prędkością około jednego metra na sekundę na wysokość trzech metrów, zawiśnięcie tam przez 30 sekund, a następnie ponowne opadnięcie na powierzchnię Marsa.

Ocena: 

3
Średnio: 2.7 (3 votes)
Opublikował: M@tis
Portret użytkownika M@tis

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: 

zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl.

Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych.

Facebook: https://www.facebook.com/M4tis

Twitter: https://twitter.com/matisalke


Komentarze

Portret użytkownika Rafał Reperowski

Ja już przygotowujesie do

Ja już przygotowujesie do pierwszej misji kosmicznej. Mam mikrofalowkę, będzie robić za napęd emdrice. Toster będzie robił zdjęcia. Suszarka do włosów, żeby robić kurz przy lądowaniu i sznurek na pranie, żeby zawiesić mój lądownik i pobujać w czasie wiekopomnego ladowania. Teraz tylko czekam na grant w wysokości 3 mld zielonych i mogę rozpocząć misje kosmiczną. Niezbędna będzie koordynacja w czasie z koniunkcją jajników zony i fazami księżycia w płaszczyźnie ekliptyki w orbicie ziemi (miesiączka), co by nie trafić na NOLa (niezidentyfikowany trepek latający, jak zona nie będzie mogła prania rozwiesić). Tak więc mam nadzieje juzbędę nowym konkurentem dla Tesli w podboju kosmosu. Życie na innych planetach też uda się odkryć, zostawiłem kanapke za sofą i czekam na efekty. Mam nadzieję, że grant przyjdzie szybciej, niż nowe życie na kanapce stanie się inteligentne i mnie wywali z mieszkania.

Portret użytkownika DajŚledziaZeSłoika

"Pierwszy lot, będzie

"Pierwszy lot, będzie obejmował wzniesienie się z prędkością około jednego metra na sekundę na wysokość trzech metrów, zawiśnięcie tam przez 30 sekund, a następnie ponowne opadnięcie na powierzchnię Marsa"

Jaja jak dynie, tu na zdjęciu mamy helikopter oddalony o kilka metrów od łazika, a ty piszesz że pierwszy lot, a kto zdjął go z łazika i tam postawił do zdjęcia ? zeskoczył czy też łazik sam swym robotic-arm go postawił na ziemi, komediodramat , fajnie tylko szkoda że naród usa jest dymany na kasiorę za te idiotyzmy. Wyobraź sobie że za taką big kasiorę to można pokazać ludziom że łazik skacze po słońcu, i wszystko będzie zwizualizowane, pięknie pokazane , aktorzy będą skakać i klaskać uszami jak u elona, aby to uwiarygodnić.

Portret użytkownika Nezłastrona

To nie jest helikopter tylko

To nie jest helikopter tylko dron bo w helikopterze siedzi człowiek a w dronie nie jakby w nim siedział człowiek bylby wtedy helikopterem czy wy tego nie umiecie zrozumieć ? jak można mylić helikopter z dronem ? i tak na wszystkich innych stronach a nawet zagranicznych .

Portret użytkownika Tomek.Skorupa

"czy wy tego nie umiecie

"czy wy tego nie umiecie zrozumieć" w tym przypadku nie zwracamy uwagi na te detale, zwyczajnie nie o to tutaj chodzi. Panie dobrastrona. Czy helihopter czy nie, tak czy inaczej to nie jest fake news i faktycznie jakiś pojazd z nasa lata se po marsie Lol i grzejniki mu nawet zadziałały Smile

 

 

Portret użytkownika SzczepimySię

“Warto mieć świadomość

“Warto mieć świadomość rosnących fali protestów na całym świecie. Przygotować się na jeszcze większe zakazy i kolejne obostrzenia. Uwzględnić ryzyko utraty pracy. Mieć świadomość rosnącej inflacji. Nauczyć się komunikować w modelu cenzury. Skupiać na zmianach w wymiarze globalnym. Zapewnić dzieciom właściwą edukację i kontakt z innymi. Dbać o swoją psychikę. Sprawdzać, co się instaluje w telefonie. Ustawić biznes na mocną sprzedaż do niezagrożonych segmentów. Zorientować się, kto dzięki pandemii zarabia kolosalne pieniądze. Uświadamiać rodzinę i najbliższych. Obserwować działania innych rządów. Systematycznie czytać Dziennik Ustaw. Nie wchodzić w społeczne podziały. Znaleźć prywatną opiekę zdrowotną i mieć prawnika pod telefonem. Zapamiętać formuły do przedstawienia policjantowi i urzędnikowi gdyby łamał prawo. Zapewnić sobie i bliskim realizację odbieranych potrzeb: bliskości, przyjemności, autonomii, autoekspresji, kontaktów z innymi, bezpieczeństwa. Nie czekać pasywnie, co przyszłość przyniesie. Wspierać potrzebujących. Rozwijać empatię. Zacząć proaktywnie działać. Mówić głośno prawdę.”
Mateusz Grzesiak"

Skomentuj