Na Islandii rozpoczęła się nowa erupcja wulkaniczna. Nad Reykjavikiem widziano czerwoną łunę

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Wczoraj na Islandii, w odległości zaledwie kilkudziesięciu kilometrów od stolicy kraju, Reykjaviku, doszło do erupcji wulkanu Krisuvik. Wystąpiła ona po trwającej od wielu tygodni serii trzęsień ziemi. 

 

Od dłuższego czasu było jasne, że w najbliższych dniach będziemy świadkami nowej fazy aktywności wulkanicznej na Islandii. Wskazywały na to liczne roje trzęsień ziemi występujące zwłaszcze w obrębie półwyspu Reykjanes. Spekulowano, który z wulkanów może wybuchnąć i dużo wcześniej wytypowano podejrzanego na skutek kumulacji zdarzeń sejsmicznych. Rzeczywiście erupcję rozpoczął znajdujący się tam wygałsy do wczoraj wulkan Krisuvik.

 

Ostatnia erupcja tego wulkanu, o której wiemy, miała miejsce w 1340 roku. Kompleks wulkaniczny, którego maksymalna wysokość wynosi 379 m n.p.m. jest położony w południowo-zachodniej Islandii. Wszystko wskazuje na to, że tym razem erupcja ta nie spowoduje chaosu w ruchu lotniczym nad Europą. Zdaniem ekspertów, ludziom nic nie grozi na skutek erupcji, a wybuch nie sparaliżuje nawet lokalnego ruchu lotniczego mimo, że lotnisko Keflavik położone jest bardzo blisko od erupcji. 

W tym wypadku nie jest to typowa erupcja stratowulkanu wyrzucającego strumienie lawy, gazów i popiołu. W tym przypadku mamy do czynienia z erupcją szczelinową. Powoduje ona pewne efekty świetlne widoczne szczególnie w nocy, ale nie powinna wywoływać dużego wpływu nawet na lokalną społeczność.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Pilot

Instaurare omnia in Christo +

Instaurare omnia in Christo +++

Czerwone luny to w latach 1944-1947 w Bieszczadach tez obserwowano, co Jan Gerhard w swojej ksiazce "Luny w Bieszczadach" dokladnie byl opisal. Wprawdzie po tajnym pakcie ZSSR-PRL w kwietniu 1947 roku wysiedlono z tych terenow w ciagu tylko 10 dni dobre 200 tys. tych miejscowych meteorologow do ZSRR a tylko 100 tys. tych meteorologow do Polski na Ziemie Odzyskane ale po niedawnym zburzeniu muzeum-pomnika gen. Swierczewskiego w Jablonkach i wyremontowaniu cerkwi za pieniadze polskiego podatnika w pobliskim Baligrodzie, istnieje duze prawdopodobienstwo ze to zjawisko meteorologiczne znow nad Bieszczadami sie pojawi, jak te meteorologi banderowskie z ich licznym POmiotem te wszystkie Juszczyszyny, Szemczyszyny, Bodnary, Frasyniuki i inne Schetyny tlumnie w Bieszczady powroca wlacznie z ich ziomkami z zachodniej Banderolandii dzisiejszej.

A na czesc Schetyny Grzegorza ponizszy wiersz-przerobke sklecilem sam samiusienki swemy pracowitemy recamy niczym mgr historii Moravietzky ktory Bankierem Wielgachnym i Obszarnikiem Katolickim pod Breslau zostal aby corki swe w talmudycznej szkole ksztalcic dla dobra naszej wspolnej Socjalistycznej Europejskiej Ojczyzny i brudne szmaty Polakom na ich pyski zalozyc jako jedynemu narodowi w Europie ktore to szmaty ten polski niewolnik nawet na swiezym powietrzu nosic musi...

https://www.youtube.com/watch?v=t5gWa6sATK0

"Banderowiec Grzes"

Idzie banderowiec Grześ,

przez dolnoslaska wieś,

Worek z wyborcami niesie,

A przez dziurke platformersy ciurkiem,

Sypia się za Grzesiem.

 

"Platformersow mniej - Nosić lżej!"

Cieszy się przy niedzieli,

Do domu powrócił,

Worek w kat rzucił,

Gdzie ci wyborcy sie podzieli ?

 

Wraca banderowiec Grześ,

Przez dolnoslaska wieś,

Platformersow ziarnka znajduje,

Pomaluśku, powoluśku,

Znow się sotnia formuje,

Toporami Lachom wymachuje .

 

Autor: Быдлошевский Л.З. - wielojezyczny publicysta bialoruski na podstawie wiersza polskojezycznego poety zydowskiego .

.

Быдлошевский Л.З. - wielojezyczny prawoslawny publicysta bialoruski

Portret użytkownika Alien1974

.............................

.................................
Do pis pasują idealnie słowa Marka Twaina o religii:

"religia powstała, gdy pierwszy oszust spotkał pierwszego głupca".

Wystarczy tylko do słowa "religia" dodać skrót pis i będzie idealnie. W końcu elektorat pis to nie są wyborcy, ale wyznawcy.

Portret użytkownika Quark

Jest też coś takiego jak :

Jest też coś takiego jak : "mądrość etapu" czyli konieczność wykonania pewnych działań w danym czasie i okolicznościach usprawiedliwionych . Tak też było z koniecznością głosowania na PiS , gdyż jedynie ta partia miała szansę na pokonanie PO -wców z całym ich postkomunistycznym zapleczem , co nie oznacza że nie było lepszej alternatywy - bo była ale tymczasowo bez szans na wygraną . Przypomnij sobie ostatnie wybory prezydenckie -  gdyby nie Duda to wygrałby je trzaskowski i teraz nie tylko do wisły ale w całej Polsce lałoby się szambo ! A nasz naród jest tak głupi i tempy , że o mało go nie wybrał a dlaczego taki jest ? , bo interesuje ich tylko gdzie dobrze zjeść , wypić i gdzie poprawić ... a potem jest zdziwienie , że Polski nie ma za to są trzy zabory przez 125 lat !

Skomentuj