Rosyjski krążownik rakietowy odkryty u wybrzeży Wielkiej Brytanii

Kategorie: 

Brytyjskie media rozpisują się o poważnym incydencie jaki miał miejsce 20 grudnia 2013 roku u wybrzeży Szkocji. W odległości 30 mil morskich od brzegu zlokalizowano rosyjski krążownik rakietowy. Odkrycie to zszokowało przedstawicieli brytyjskiej marynarki wojennej. Sytuację Royal Navy pogorszył fakt, że ze względu na cięcia budżetowe najbliższy brytyjski okręt znajdował się aż 600 mil dalej. Skutkiem tego nie był w stanie dostać się w tamto miejsce w czasie krótszym niż 24 godziny.

 

Aby w jakikolwiek sposób zaznaczyć Rosjanom, że wiedzą o ich obecności na spotkanie ze statkiem wysłano samoloty rozpoznawcze. Piloci potwierdzili, że rosyjski okręt zbliża się do północno-wschodniego wybrzeża Szkocji. Napięcie wzrosło, gdy okazało się, że jest on w pełnej gotowości bojowej z rakietami gotowymi do walki.

 

Decyzją sztabu Royal Navy na spotkanie z Rosjanami wysłano jeden z najnowocześniejszych niszczycieli HMS Defender. Wszystko wyglądało tak, jakby rosyjski statek celowo czekał na reakcję brytyjskiej floty pozostając w pobliży Moray Firth. Ministerstwo Obrony Narodowej Wielkiej Brytanii potwierdziło, że Rosjanie zachowywali się bardzo wyzywająco i w pewnym momencie oba okręty spotkały się i zrobiło się nerwowo, bo wszyscy mieli świadomość, że to nie są ćwiczenia. W pewnym momencie rosyjski krążownik uruchomił silniki i skierował się w stronę Morza Bałtyckiego.

 

Eksperci brytyjscy demonstrację Rosjan odczytują jako zamanifestowanie obecności na Morzu Północnym. Niewątpliwie celem było też przetestowanie szybkości reakcji Royal Navy. Jak widać obnażono zupełnie szokujący brak zdolności do obrony granicy morskiej wokół Szkocji. Wywołało to już wiele komentarzy wśród brytyjskich polityków, którzy wytknęli, że nawet jeden statek nie chronił szkockiego wybrzeża.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika Kaźmir

Zapewne widzieliście zdjęcia

Zapewne widzieliście zdjęcia i filmiki na YT i wiecie co nieco o sytuacji pogodowej w tamtych rejonach. 10m fale przy brzegu to z pewnością nic dobrego dla statku, nawet wojskowego. Na otwartym morzu nie dochodzi do takiej kumulacji fal i sztorm staje się znośny. Podejrzewam,że dlatego wszystkie statki były daleko od wybrzeży i nie mogły zareagować na czas Wink

Portret użytkownika HTX

Jak w tekscie

Jak w tekscie czytamy:
Eksperci brytyjscy demonstrację Rosjan odczytują jako zamanifestowanie obecności na Morzu Północnym. Niewątpliwie celem było też przetestowanie szybkości reakcji Royal Navy.
 
Jest to logiczne i sensowne wytlumaczenie tak wiec wydaje mi sie, ze nie ma co popadac w paranoje z wojna z kazdym drobnym incydentem... A wojna swoja droga ale jeszcze nie teraz...

Portret użytkownika anarchisten

Ruscy coś knują, bo najpierw

Ruscy coś knują, bo najpierw przetestowali czujność wuja Sama siedząć atomową łodzią podwodną w zatoce świń, a teraz taki manewr. Zastanówmy się w takim razie co by byo gdyby faktycznie przeprowadzili inwazję na kraje bałtyckie? W zasadzie pewnie by zachód zauważył jakby nas zajęli dopiero.

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem