Tajemnicze światła widywane przed trzęsieniami ziemi mogą mieć naukowe wytłumaczenie

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Naukowcy zajęli się ostatnio interesującym fenomenem, który towarzyszy trzęsieniom ziemi. Chodzi o dziwne wielokolorowe światła, które pojawiają się nad obszarami dotkniętymi gwałtowną aktywnością sejsmiczną. Czasami występują przed, a czasami po wstrząsach. Bardzo długo nauka nie wypowiadała się na ten temat, ale ostatnio uczeni podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.

 

Zjawiska świetlne towarzyszyły między innymi trzęsieniu ziemi w 2008 roku w chińskim Syczuanie, jak i w Peru w 2009. Donoszono o nich również przed słynnym trzęsieniem ziemi Tohoku w marcu 2011. Niektórzy twierdzą, że jaśniejące wielokolorowo dziwaczne chmury to efekty nagrzewania jonosfery wywołane sztucznie, na przykład za pomocą osławionego HAARP. Naukowcy jednak zdecydowanie odrzucili takie hipotezy. Wskazano przy okazji na inne źródło występowania tych fenomenów świetlnych

Blask zarejestrowany w 2011 roku przed trzęsieniem ziemi w Christchurch, Nowa Zelandia

Jak twierdzą specjaliści jest to realne zjawisko i może być wytłumaczone na płaszczyźnie naukowej. Według informacji opublikowanych w Seismological Research Letters nowa teoria łączy ich powstawanie z rozdzieraniem się warstw skorupy ziemskiej, do których dochodzi w miejscach gdzie powstają trzęsienia ziemi.

 

Według autorów badania warstwy skalne ocierając się o siebie przerywają wiązania chemiczne generując ładunki elektryczne, które podróżują pionowo w górę wywołując silne lokalne pola elektryczne, które mogą w tych warunkach wywoływać blask obserwowany przez licznych świadków. Uczeni ostrożnie dodają, że jest to tylko hipoteza, bo odtworzenie tego zjawiska w laboratorium jest praktycznie niemożliwe.

Blask zarejestrowany w Syczuanie w 2008 roku

Naukowcy dodają, że bez względu na to, czy ich teza jest prawdziwa z pewnością pojawienie się takich fenomenów świetlnych należy uznać za znak ostrzegawczy przed ewentualnymi niebezpiecznymi wstrząsami sejsmicznymi. Okaże się jeszcze, czy wyjaśnienie specjalistów zadowoli zwolenników teorii spiskowej HAARP, wedle której niektóre wstrząsy są celowo indukowane przez człowieka.

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Arnold

Broń klimatyczna musi być

Broń klimatyczna musi być tajna więc ci którzy ją posiadają tworzą teorie snute przez sowicie opłacanych pseudonaukowców. Równie trudno jest udowodnić że nowe rodzaje wirusów to nieprzypadkowe dzieło człowieka. Chyba nikt nie wierzy w zapewnienia rządów że rozpylają aerozole w ramach walki z globalnym ociepleniem.  

Portret użytkownika rybka1286

a ja spotkałem sie w starej

a ja spotkałem sie w starej książce opisujacej prognozowanie pogody po wygladzie i rodzaju chmur i tam pojawiła sie wzmianka że pojawienie sie podłużnych zielonkawych chmur może zwiastować trzesienie ziemi
 

Portret użytkownika eva111

jeszcze troche i ta strona

jeszcze troche i ta strona ,straci swoja liczbe odwiedzajacych ,
jesli dalej bedziecie takie brednie dodawac ,
jacy to naukowcy sie tym zajeli ?,
a naprawde nie warto sie wypowiadac na tematy ,ktorych nie powinno byc ,
ludzie to potwory ,zastanawiam sie tylko dlaczego sa takie kolosalne roznice miedzy nimi ,jakie sa ku temu powody ,to nie przez pieniadze czy wladze ,tu chodzi o to ,dlaczego jeden pragnie pieniedzy i wladzy ,a drugi nie ....

Portret użytkownika pako1205

Jeżeli obserwowano na świecie

Jeżeli obserwowano na świecie tego typu zjawiska po,czy przed wstrząsami,np kilkadziesiąt lat wstecz-można przyjąć,że istnieje taka możliwość,jednak nie spotkałem takich opisów,nie szukałem,ale też nie zauważyłem.Nie sądzę,że to jest spowodowane ruchami tektonicznymi,tak jak przez dziesięciolecia nie zauważono "nowego typu chmur",czy smug chemicznych za tysiącami samolotów nad naszymi głowami.Ktoś wyhodował dla swoich potrzeb tych naukowców i robią to,co im każą.

Portret użytkownika Pulsar

Pisałem tu niejednokrotnie co

Pisałem tu niejednokrotnie co sądzę na temet tego zjawiska.
Mnie to wygląda na naturalne zjawiska zachodzące podczas trzęsienia ziemi.
Samo świecenie takich "chmur" może mieć złożoną genezę fizyczną. Pierwszym zjawiskiem jakie możemy brać tu pod uwagę jest - Luminescencja, tzw. zimne świecenie, jarzenie – zjawisko emisji fal świetlnych przez ciała (luminofory), wywołane inną przyczyną niż rozgrzanie ich do odpowiednio wysokiej temperatury. Odmianą luminescencji jest - Tryboluminescencja – tj. zjawisko fizyczne, w którym światło powstaje podczas deformacji ciała (pękanie, ścieranie, łamanie). Tryboluminescencja tłumaczyła by zatem świecenie ciał stałych, wywołane podczas ich fizycznych zmian. Tyle, że w tym przypadku takiemu świeceniu powinna być poddawana np: krawędź płyty tektonicznej podczas trzęsienia ziemi - ale nie koniecznie, gdyż energia ta może być uwalniana do powietrza, po przez zjawisko egzoemisji, - tj. emisji elektronów do gazów. Kolor zjawiska jest tu skutkiem różnej intensywności linii emisyjnych, a powstawanie zjawiska związane jest z przepływem prądu w gazach. A wiadomo że, na czerwono i na zielono świeci tlen, natomiast azot świeci w kolorach purpury i bordo. Lżejsze gazy - wodór i hel - świecą w tonacji niebieskiej i fioletowej. Stwierdzono emisje w gazach w zakresie barwy zielonej, żółtej i czerwonej, a bardzo często nawet i białej.
W okresie poprzedzającym trzęsienia ziemi, płyty tektoniczne ulegają dużemu naprężeniu co może wywoływać zjawisko Piezoelektryczności - tj., zjawisko generowania potencjału elektrycznego przez elementy poddawane mechanicznemu ściskaniu lub rozciąganiu. Ściskane bowiem skały zawierające w sobie minerały wytwarzają i gromadzą w sobie ładunki elektrostatyczne, które uwalniają się do powietrza i w postaci jonizacji gazowej zaczynają nawet świecić. Potwierdzają to zdjęcia np: z trzęsienia ziemi z Chin gdzie tuż przed trzęsieniem ziemi pojawiła się dziwna kolorowa chmura świecących gazów. Energia piezoelektryczności może być ogromna, bowiem potężne masywy skalne są wstanie wygenerować nawet pioruny kuliste, o różnej wielkości, które pojawiały się tuż przed trzęsieniami i były brane za zły omen. Niedawno kanał TV Discovery Channel, emitował film dokumentalny w którym pokazano jak w laboratorium uzyskano pioruny kuliste o wielkości do 1 cm, ze ściskanych metrowej długości bloków skalnych.
Samego świecenia chmur o tęczowych barwach, nie należy mylić z iryzacją wywołaną odbiciem światła słonecznego na chmurach.
 

Portret użytkownika szybciorowski

sorrrrrrrrrrrrrrrry to mi się

sorrrrrrrrrrrrrrrry to mi się urwał z łańcucha i zwiał jakiś czas temu, ot taka bestyjka mała  wrrrrrrr daj namiary przyjedę, zabiorę i spox będziesz miał we wsi - bo wiesz jak podrośnie to i dziewicę jakąś bedzie chciał albo co Biggrin

Skomentuj