Ilość energii potrzebnej do wydobycia bitcoinów przekroczyła zużycie energii elektrycznej w kilku krajach

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych przedstawili badanie, które mówi o wielokrotnym wzroście zużycia energii do wydobywania kryptowaluty. Ta wielkość już przekracza roczne zużycie energii w kilku krajach.

Naukowcy wyjaśnili, że wydobywanie bitcoinów stanowi zagrożenie na drodze do „zerowej emisji”. Ich zdaniem państwa powinny regulować produkcję, aby zmniejszyć swój ślad węglowy.

 

Naukowcy zauważyli, że wcześniej kryptowalutę można było wydobywać nawet na niedrogim komputerze. Jednak im więcej kryptowaluty jest wydobywana, tym bardziej złożone stają się algorytmy, które muszą być rozwiązane przez urządzenia. Oznacza to, że wydobycie wymaga dużej mocy.

 

„Ilość energii elektrycznej, która jest obecnie wykorzystywana do wydobywania bitcoinów, jest już większa niż ilość wykorzystywana przez całe kraje - na przykład Irlandię. Mówimy o kilku terawatach, dziesiątkach terawatów rocznie, które są wykorzystywane wyłącznie do wydobywania bitcoinów ”- powiedział Benjamin Jones, profesor ekonomii na University of New Mexico.

 

Eko-aktywiści wskazali, że należy pilnie znaleźć kompromis między wydobywaniem kryptowalut a wpływem na środowisko. Jednocześnie twórcy kryptowaluty Etherium, drugiej najpopularniejszej kryptowaluty, obiecali zmienić algorytm waluty cyfrowej, aby była ona bardziej przyjazna dla środowiska.

 

 „Wydobywanie kryptowaluty może być ogromnym marnotrawstwem zasobów, nie wspominając o zanieczyszczeniu i emisji dwutlenku węgla. Już teraz są konsumenci, którym brakuje energii elektrycznej, która jest wydawana na produkcję kryptowaluty”- twierdzą twórcy w Etherium.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika ​​​​​euklides

Górnicy mają upatrzone 2-3

Górnicy mają upatrzone 2-3 modele kart graficznych, bo na reszcie nie opłaca się wydobycie, więc jest to kolejna bujda. Sam Bitcoin i pochodne opłaca się już kopać tylko na wyspecjalizowanych ASICach, a nie na kartach. Poza tym to użytkownicy kryptowalut płacą za prąd, więc pier...nie o jakimś gigantycznym zużyciu to bujda którą można obalić tym jednym spostrzeżeniem.

Portret użytkownika BTC

Minerzy Bitcoina produkują

Minerzy Bitcoina produkują tak zwany hash, który zamienia dane wejściowe w losowo wyglądający ciąg liter i cyfr.

Celem górników jest stworzenie hashu pasującego do obecnego celu Bitcoina. Muszą stworzyć hasz z wystarczającą ilością zer z przodu. Prawdopodobieństwo otrzymania kilku zer z rzędu jest bardzo małe. Górnicy na całym świecie robią jednak biliony takich obliczeń w ciągu sekundy, więc średnio zajmuje im to około 10 minut,

Kto pierwszy osiągnie cel, otrzyma kryptowalutę. Następnie protokół Bitcoin tworzy nową wartość, którą górnicy muszą znowu zhashować, a koparki od nowa rozpoczynają wyścig.

Tak to wygląda. Czy jest to marnotrawstwo energii - TAK. Czy jest to w ogóle potrzebne - NIE. Ludzie bedą głodować ale BTC nadal wydobywać widząc ceny kryptowalut. Gdyby nie te ceny ludzie już dawno by to olali dlatego BTC działa i uruchamia jeden mechanizm za to niezawodny ludzką CHCIWOŚĆ.

Portret użytkownika Komentator

Starship 10 wykonał udany

Starship 10 wykonał udany cykl start, manewru flippingu i lądowania. Po kilku minutach po lądowaniu eksplodował - prawdopodobnie zawiódł zawór zbiornika paliwa. Ale - wykonano kolejny krok milowy - a uzyskanie powtarzalnego pełnego cyklu wielokrotnego startu i lądowania - jest oczekiwane dopiero od Starship 18. Ciekaw jestem bombastycznych komentarzy ZnZ opartych o półprawdy - no chyba, że "temat przestał być interesujący". Ciekawe czemu?

Portret użytkownika dd

rozwój cywilizacji zależy od

rozwój cywilizacji zależy od dostępu do energii. Ktoś chce relamentować energię to zrobi to tylko w krajach "cywilizowanych" (zacofanych umysłowo) - komu na tym zależy - krajom inwazyjnym, rosnącym w siłę (CHINY) i przejmującym kontrolę nad całym światem.

Portret użytkownika Ractaros96

Regulowanie produkcji energii

Regulowanie produkcji energii to komunistyczna śpiewka. Ekologom się marzy 20-sty stopień zasilania, jak za PRL-u. Jeśli coś działa, ludzie na tym zarabiają i płacą swoje rachunki za prąd, to niech się rozwija. Według Kardaszowa to właśnie produkcja energii jest wyznacznikiem poziomu rozwoju cywilizacji w kosmosie. Potrzebujemy nowych i lepszych źródeł energii, a nie zamykać się w bańce własnych ograniczeń i strachu.

Zresztą kto wie, ta cała energia z elektrowni na świecie może nam się kiedyś bardzo przydać, jak trzeba będzie zbudować gigantyczne działo laserowe, aby móc rozwalić dużą asteroidę, która nam będzie zagrażać. Ależ mnie wyobraźnia poniosła...ale coś w tym jest mimo wszystko.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika drako_tr

allle...allle...jeżeli przez

allle...allle...jeżeli przez tych, co z takim zapałem kopią swoje bit-kopki nastaną podwyżki cen energii dla wszystkich, to ja mam taki interes w dupie.

Dobrze by było w tym przypadku obciążyć ewentualnymi podwyżkami tylko tych bit-górników, którzy zużywają tyle energii, co 10 albo 100 ludzi.

Portret użytkownika ​​euklides

allle...allle...jeżeli przez

allle...allle...jeżeli przez tych, co z takim zapałem kopią swoje bit-kopki nastaną podwyżki cen energii dla wszystkich, to ja mam taki interes w dupie.

Tak, drako to nie przez debilnych polityków ceny energii są wysokie, tylko przez bitgórników, których nawet w Polsce nie ma, bo dawno nie opłaca się tu kopać... Żal.pl.

Portret użytkownika drako_tr

...akurat to, że w Polsce

...akurat to, że w Polsce takich nie ma, dobrze o nas świadczy ... i tylko nieliczne niedobitki zostaną na lodzie...z resztą od dawna wiadomo, że największą wylęgarnią głupków, jest USA i dlatego wprowadzono u nas ich system nauczania Biggrin efekty już widać.

Strony

Skomentuj