Naukowcy sklonowali pierwszy gatunek z USA, który jest zagrożony wyginięciem

Kategorie: 

Źródło: USFWS National Black-footed Ferret Conservation Center

Amerykańscy naukowcy po raz pierwszy sklonowali zwierzę z listy gatunków zagrożonych w Stanach Zjednoczonych. Fretka czarnogłowa nie została sklonowana w ramach eksperymentu, lecz w ramach ochrony gatunków zagrożonych.

 

Fretka czarnogłowa, której nadano imię Elizabeth Ann, urodziła się 10 grudnia 2020 roku. W procesie klonowania wzięli udział naukowcy z Fish and Wildlife Service oraz z organizacji ochrony przyrody Revive & Restore, którzy wykorzystali komórki dzikiej fretki czarnogłowej, zamrożone 30 lat temu. Cały proces zakończył się pełnym sukcesem – sklonowane zwierzę jest zdrowe.

Oczywiście technologia klonowania nie jest żadną nowością. Najwięcej zwierząt klonuje się w Azji a pierwsze takie zabiegi miały charakter głównie naukowy. Jednak teraz, klonowanie można wykorzystać między innymi do ochrony zagrożonych gatunków. Sklonowana fretka czarnogłowa należy do jednego z najbardziej zagrożonych wyginięciem ssaków w Ameryce Północnej. Dawniej gatunek ten uznano za wymarły, jednak w 1981 roku odkryto niewielką populację tych zwierząt.

 

Klonowanie nie jest postrzegane przez naukowców jako doskonały środek do ratowania zagrożonych gatunków, lecz jako jedno z wielu dostępnych narzędzi. Samo klonowanie nie rozwiąże wszystkich problemów. Wszystkie żyjące dziś fretki czarnogłowe pochodzą od zaledwie siedmiu przodków, a ich podobieństwo genetyczne sprawia, że są podatne na choroby. Technologia klonowania może powielać te fretki, ale nie może jeszcze wprowadzić takiej zmienności, która zapewniłaby im lepsze możliwości przetrwania na wolności.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika baca

no to czekam na donalda

no to czekam na donalda trumpa, donalda trumpa juniora, donalda trumpa juniora bis, donalda trumpa juniora bis turbo, albo nie...
lepiej niech zrobią Melanię, Melanię junior, Melanie junior bis i Melanię biseksualną którą klon dżefreja epsztaina wyda za klona donalda trampa turbo...

 

Portret użytkownika Robaczkowa

W Europie straszą, że fretki

W Europie straszą, że fretki i norki najmocniej przenoszą koronkę i je masowo zabijają, a w Chameryce podobne do nich zwierzątka z wielkim trudem klonują. Jak te europejskie już wszystkie powybijają to je potem znowu poklonują i pootwierają nowe fermy. I może się będzie kręciło. 

Jadać tego się nie da, więc konkurencji dla sztucznej wołowiny  Billa Gatesa i sztucznych kurczaków KFC  z tego nie będzie.  Czyli potencjał jest, można będzie: hodować, klonować, zabijać i skórki nosić. Chyba, że Chińczykom zasmakują to już nie.

Skomentuj