Elon Musk poprosił o rozmowę z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Prezes Tesli i SpaceX wysłał zaproszenie do głowy państwa rosyjskiego za pośrednictwem swojego konta w sieci społecznościowej. Musk zapytał, czy Putin chciałby dołączyć do rozmowy w Clubhouse, aplikacji, która pozwala użytkownikom tworzyć i dołączać do „pokojów” dźwiękowych, aby komunikować się z innymi ludźmi, tworząc w ten sposób cyfrowe grupy dyskusyjne.

Osobliwością aplikacji jest to, że dostęp odbywa się tylko na wcześniejsze zaproszenie. Propozycja Elona Muska na koncie na Twitterze skierowana do prezydenta Rosji Władimira Putina w sieci społecznościowej Clubhouse wiąże się z chęcią amerykańskiego biznesmena do uzgodnienia współpracy przy badaniu Księżyca i kosmosu. Tak tłumaczy to ekspert ds. Kosmonautyki Andriej Jonin.

„W ciągu ostatnich czterech lat duża aktywność amerykańskiego programu kosmicznego była kojarzona z nazwiskiem wiceprezydenta Michaela Pence'a, który przewodniczył Radzie ds. Przestrzeni Kosmicznej. Musk, który celuje w kosmos, Księżyc i Marsa, ma prawdziwą szansę zostać liderem amerykańskiego programu kosmicznego. Tym krokiem zaprosił Rosję do omówienia współpracy, a następnie przedstawi podobną propozycję Chinom” - powiedział ekspert.

Inicjatywa Muska może mieć związek z decyzją rosyjskiego rządu. 11 lutego br., zgodnie z którym Roskosmos ma prawo zawrzeć memorandum z Chinami w sprawie utworzenia międzynarodowej stacji księżycowej. Zdaniem eksperta rozwój przestrzeni kosmicznej może być dokonany jedynie dzięki wysiłkom całej ludzkości.

„Kilka lat temu zaproponowałem naszemu Prezydentowi złożenie oferty przywódcom wiodących krajów i połączenie sił w eksploracji kosmosu. Teraz widzę, że Musk przechwytuje tę inicjatywę. Nie ma tak wielu ludzi. Na świecie jest tylko trzech graczy politycznych - Rosja, USA i Chiny. W biznesie jest tylko jeden - Elon Musk. Musk chce być liderem ludzkości w eksploracji kosmosu ”- powiedział Jonin.