Wulkan Sinabung znowu aktywny, istnieje groźba ewakuacji nawet 100 tysięcy osób

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

O aktywności wulkanicznej w Indonezji dowiadujemy się praktycznie cały czas, ale nie zawsze kolejnym erupcjom licznych wulkanów tam się znajdujących towarzyszą doniesienia o możliwych ewakuacjach ludności i to na taką skalę jak ta zapowiedziana ostatnio.

 

Głównym winowajcą jest wulkan Sinabung, który znajduje się na indonezyjskiej wyspie Sumatra. Jest to żywioł, który od dawna pozostaje bardzo aktywny. W tym roku już kilkakrotnie przeprowadzano ewakuacje ludności mieszkającej w jego okolicy. Wszystko jednak wskazuje na to, że bynajmniej nie należy się tam spodziewać uspokojenia sytuacji.

 

Od poniedziałku dochodzi wręcz do wzrostu aktywności wulkanicznej w jego obrębie, co objawia się licznymi erupcjami i emisjami popiołu. Chmura gazów wulkanicznych sięga już ponad 7 kilometrów. Z obszaru znajdującego się w promieniu 5 kilometrów od krateru ewakuowano już 18 tysięcy osób. Władze biorą jednak pod uwagę możliwość pogorszenia sytuacji i gromadzą w okolicy duże ilości ciężarówek gotowe do wsparcia ewakuacji nawet 100 tysięcy osób mieszkający w promieniu do 10 kilometrów od wulkanu.

 

Problemy z aktywnością wulkanu Sinabung zaczęły się w dniu 15 września 2013, kiedy doszło do erupcji po trzyletnim okresie spokoju w jego obrębie. W następstwie erupcji ewakuowano wtedy do 15 tysięcy osób. Aktywność wulkaniczna w tamtym regionie nie jest niczym niezwykłym. Na terenie Indonezji znajduje się kilkadziesiąt aktywnych wulkanów i co jakiś czas dochodzi do erupcji, które w zależności od skali potrafią wywoływać wpływ na okoliczne miejscowości bądź nawet na klimat naszej planety.

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika saturas 13

mam gdzieś czy świat skończy

mam gdzieś czy świat skończy się jutro Nie widać szansy na to by ludzie się zmienili Jesteśmy jak rak dla tej planety niszczymy ją uparcie i zatruwamy w Jak pasożyt który wysysa siły ze swego nosiciela tylko z kogo będziemy czerpać soki jak nosiciel umrze Dziwimy się że inne rasy się z nami nie porozumiewają nie wspierają technologią Ale jeśli nas obserwują to myślę ze doszli do wniosku że nie będą roznosić epidemi o nazwie człowiek w kosmosie Z każdą planetą zrobimy to samo Więc przestańcie patrzeć w gwiazdy z nadzieją bo jeśli jest tam jakaś rozumna wysokorozwinięta rasa to napewno jeśli tylko nas obserwuje nie dopuści do tego by człowiek opuścił tą planetę To dla dobra wszechświata Nikt nas nie zmieni jeśli sami tego nie zrobimy
 

Portret użytkownika olo manolo

Chlopie, jak masz to gdzies i

Chlopie, jak masz to gdzies i uwazasz ze jestesmy rak, to zacznij od siebie.

Moze wielkiej roznicy to nie uczyni ale przynajmniej potwierdzi ze powaznie myslisz tak jak piszesz albo powaznie piszesz tak jak myslisz.

Skomentuj