Nadciąga wielki atak zimy. Śnieżyce i ekstremalny mróz w Polsce

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Polska znalazłą się w zasięgu klina wyżowego, któy sprowadzi do nas arktyczną pogodę i obfite opady śniegu. Meteorolodzy ostrzegają, że może wystąpić szereg zjawisk pogodowych takich jak zawieje i zamiecie na drogach. Możliwe jest również oblodzenie i zaspy śniegu nawet do pół metra!

Spodziewane są nie tylko obfite opady śniegu, ale również lodowy deszcz. Jest to zjawisko podczas którego z nieba spadają ziarna lodu o średnicy 1-3 mm, które powstają podczas gwałtownego zamarzania przechłodzonych kropel deszczu w czasie opadania.

 

Już tej nocy zima powróciła na Śląsk, do Małopolski, Kielecczyzny i na Podkarpacie. Dosięgnie aż południowych krańców Ziemi Lubuskiej. Ubiegłej nocy spadło miejscami po kilka centymetrów śniegu, a wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek. W nadchodzących dniach można się spodziewać bardzo niskich temperatur i trudnych warunków drogowych.

 



Wspomniany lodowy deszcz spodziewany jest głónie w miejscowościach górskich, lub na Podlasiu. Suma opadów do nocy z poniedziałku na wtorek wyniesie około 20-30 mm, a lokalnie nawet 40 mm. Czym dalej na północ, tym opady śniegu będą słabsze. Spodziewać można się też bardzo niskich temperatur - nawet poniżej -20 stopni Celsjusza. 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Quark

Mnie najbardziej wnerwia

Mnie najbardziej wnerwia reakcja "zaskoczonych zimą kierowców" , noż kurde 2 .. 3 cm śniegu na drodze , troszkę sypnie z wiatrem i już WLOKĄ się "niedzielni kierowcy"  20 .. 30 km/h ! Kiedyś gdy śnieżne zimy były normą , po drogach jeździli NORMALNI kierowcy z rozsądną prędkością np. 60.. 70 km/h a zwalniało się mocniej tylko jak było naprawdę ślisko ! Za to teraz narobiło się "bezpiecznych" szoferaków , którzy ledwie co potrafią zaparkować (!) i snują się po drogach jak zaczadzeni ! I na każdym skrzyżowaniu stoją z włączonym biegiem (po kiego grzyba ?) i wciśnietym hamulcem .. idioci. I choć na kursie uczą wszystkich jak zatrzymać się na górce i pod nią ruszyć to potem w praktyce TUMANY SKOŃCZONE ręcznego hamulca używają tylko na parkingu (zamiast na biegu zostawić) i ruszają z nożnym (cofając się z górki !) . A potem jest zdziwienie , że takiemu ręczny hamulec na postoju przymarźnie i pojechać nie może (widywałem już takich). Takich mamy teraz "instruktorów" , że widywałem "L"- ki  tuż przed rondem z włączonym LEWYM kierunkowskazem (!) - no tylko podejść i w cymbał strzelić !

Portret użytkownika Quark

W naszym regionie mroźne i

W naszym regionie mroźne i śnieżne zimy nie były nigdy niczym niezwykłym i to na długo zanim komukolwiek przyszło do głowy pomyśleć o zmianach klimatycznych . Ja się urodziłem podczas zimy stulecia gdy śnieg sięgał szczytów ogrodzeń i żeby gdziekolwiek pójść , ludzie musieli wykopywać sobie tunel ... na drodze i nikt nie biadolił z tego powodu.

Portret użytkownika Robaczkowa

Ten ,,lodowy deszcz" to chyba

Grety i inne takie już w tamtym roku mówiły, że dlatego tak się u nas oziębiło bo się ociepliło. Nie wiem czy oni są już aż tak zidioceni, czy nas uważają za idiotów? Pewno to nagłe oziębienie zwalą na Jerzego Ziębę bo to mądry facet i za to go strasznie nie lubią. Taka pokrętna, nielogiczna logika. A to propozycja dla niezdecydowanej pani Grety ... 

A ten niesamowity ,,lodowy deszcz" to w nowomowie ,, klimatycznych idiotów" to chyba taki zwykły ,,większy grad" jest?

 

Portret użytkownika ARTUR

Lodowy deszcz to w prostym

Lodowy deszcz to w prostym tłumaczeniu z rejonów północnych ' burza lodowa " , bardzo niebezpieczne zjawisko gdy odtleniona woda w stanie płynnym osiąga temperaturę poniżej zera i opadając dosłownie przykleja się do każdego elementu natychmiast zamarzając . Efektem są połamane dachy , nawet nowe słupy energetyczne , drzewa i zlodziałe jezdnie .

Strony

Skomentuj