Sztuczny obiekt znaleziony w próbkach pobranych z asteroidy Ryugu

Kategorie: 

Źródło: JAXA

W kapsule z materiałem z asteroid Ryugu, wysłanej na Ziemię przez japońską sondę kosmiczną Hayabusa-2, odnaleziono metalowy fragment sztucznego pochodzenia.

 

Misja japońskiej sondy kosmicznej Hayabusa-2, polegająca na zebraniu i dostarczeniu próbek asteroidy Ryugu na Ziemię zakończyła się sukcesem. Sonda została wysłana w kosmos na początku grudnia 2014 roku, dotarła do asteroidy dopiero w lipcu 2018 roku i wróciła na orbitę Ziemi z próbnikiem po czym wystrzeliła go w kierunku naszej planety. Wcześniej, aby otrzymać próbki materiału skalnego z tej asteroidy, japońska sonda wystrzeliła w jej kierunku pocisk, a następnie zebrała odlatujące z niej kawałki.

 


Japońscy naukowcy badający próbki gleby z asteroidy Ryugu pobrane przez sondę Hayabusa2 kontynuują badanie zawartości kapsuły z materiałem. Otworzyli komory B i C próbnika i umieścili ich zawartość w specjalnym pojemniku. Były tam stosunkowo duże cząstki, największe miały około 1 centymetra. W tym samym czasie wśród cząstek znaleziono metalowy fragment sztucznego pochodzenia. Powód jego pojawienia się wśród próbek nie został jeszcze ustalony.



Przypuszcza się, że może to być odłamek mechanizmu pobierania próbek lub część „impaktora” - pocisku, który Hayabusa-2 wystrzeliła w stronę Ryugu, aby stworzyć sztuczny krater do pobierania próbek nie tylko z powierzchni, ale także z warstw podpowierzchniowych.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika emel

Quark wrote: W ten sposób

Quark wrote:
W ten sposób japońscy naukowcy "na pewno" otrzymają do badań akurat te fragmenty , które być może najbardziej by ich interesowały
Interesowały ich po prostu jakiekolwiek próbki tej asteroidy. Otrzymali dokładnie takie jakie zaplanowali i jakie pozwoliła im technologia na tej sondzie.

Portret użytkownika Quark

Oczywista oczywistość jak

Oczywista oczywistość jak powiedział klasyk. Z drugiej strony patrząc to "bardzo zaawansowany" sposób na pobranie próbki z asteroidy - cisnąć w nią młotkiem i pozbierać to co cudem w nas nie trafiło ! W ten sposób japońscy naukowcy "na pewno" otrzymają do badań akurat te fragmenty , które być może najbardziej by ich interesowały. 

Skomentuj