Znaleziono suplement diety, który zmniejsza śmiertelność w taki sam sposób jak sport

Kategorie: 

Źródło: tg

Obserwacje wykazały, że powszechny chondroprotektor zmniejsza ryzyko zgonu z przyczyn sercowo - naczyniowych i innych do 65%. Zdaniem naukowców skuteczność leku można porównać z korzyściami płynącymi z regularnych ćwiczeń, chociaż lek i ćwiczenia nie będą siebie zastępować nawzajem.

 

Badanie epidemiologiczne przeprowadzone przez naukowców z University of West Virginia wykazało, że codzienne spożycie glukozaminy może zmniejszyć ryzyko zgonu z powodu chorób układu krążenia nawet o 65%, a śmiertelność z innych przyczyn nawet o 39%.

 

Glukozamina należy do chonroprotektorów i jest stosowana w zapobieganiu progresji chorób układu mięśniowo - szkieletowego, chociaż nie ma jednoznacznej opinii na temat skuteczności leku, np. w zmniejszaniu bólu w chorobie zwyrodnieniowej stawów. Autor badania, Dan King, zwrócił uwagę na ten lek ze względu na swoje hobby. Wszyscy członkowie klubu rowerowego, do którego uczęszcza, przyjmują glukozaminę.

 

Naukowcy postanowili dowiedzieć się, czy codzienne przyjmowanie leku wiąże się ze spadkiem śmiertelności. W badaniu przeanalizowali dane pochodzące od 16 686 osób w wieku 40 lat i starszych. Wolontariusze ci wzięli udział w krajowym badaniu zdrowia i odżywiania w latach 1999 - 2010. Naukowcy przeanalizowali ich stan zdrowia, przyjmowane leki, a także płeć, nałogi, poziom aktywności i inne wskaźniki.

 

„Wyniki wyglądają bardzo zachęcająco, ale należy podkreślić, że nasze badanie ma charakter epidemiologiczny, a nie kliniczny” - skomentował King.

 

Jak dotąd autorzy nie mogą jednoznacznie stwierdzić, że glukozamina zmniejsza ryzyko śmiertelności. Te wnioski wymagają randomizowanych badań. Tymczasem King, który na co dzień przyjmuje suplement samodzielnie, do tej pory zaleca konsultację z lekarzem w celu oceny potencjału glukozaminy dla konkretnej osoby.

 

„Lek jest sprzedawany bez recepty, ale jego przyjmowanie musi być zatwierdzone przez lekarza” – tłumaczy King.

 

Niemożliwe jest zastąpienie regularnej aktywności fizycznej glukozaminą - podkreślają naukowcy, którzy nadal będą badać właściwości leku jako pomocniczego środka profilaktycznego. Tymczasem wiele badań dowiodło już, że regularne ćwiczenia zmniejszają ryzyko raka, depresji, spowalniają demencję, a także poprawiają widzenie i funkcjonowanie innych układów organizmu.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Kwazar

"Znaleziono suplement diety,

"Znaleziono suplement diety, który zmniejsza śmiertelność w taki sam sposób jak sport"  CZYLI W ŻADEN SPOSÓB Lol To jest podobny problem jak z tym paleniem i rakiem płuc. Niepokojące jest to,że NAZBYT CZĘSTO chorują na niego ludzie którzy NIGDY nie palili ! 

Portret użytkownika Szkarłatny Leon

tallinn pisze artykuły za

tallinn pisze artykuły za kasę dla big farmy to jest więcej jak pewne. Glukozamina to ściema wiem bo brałem, rzekomo miała pomagać na stawy, zero, null, nic nie pomaga, każdy uczciwy lekarz czy farmaceuta powie wam to samo, to ściema,placebo.Spadł popyt i trzeba stworzyć nowy rynek zbytu bo linie technologiczne do produkcji tego syfu nie mogą stać bezczynie.

 

Chcesz uratować czyjeś życie? Nie pozwól by mengelowcy "leczyli" go substancją zwaną Remdesevir/ Veklury.

 

Portret użytkownika Jaro

Leon, do wchłaniania

Leon, do wchłaniania glukozaminy potrzebna jest chondroityna, spróbuj suplementu GELENK z linii FitLine produkcji PM International, do kupienia wysyłkowego u Eli w Sopocie tel. 664266032. Akurat ten produkt działa super, koleżanka zastosowała 2 opakowania na 2 miesiące przed pielgrzymką i szła jak maszyna, zero odcisków, nic ją nie bolało w czasie marszu. Od wielu lat to mój stały element suplementacji, choć ja nie chodzę na pielgrzymki, naprawdę warto.

Portret użytkownika Nexus.7

Spisek w sprawie boraksu...  

 

Na altretyzm także borax - Artretyzm, inaczej dna moczanowa lub podagra, to choroba "przewlekła i nieuleczalna". Z mojego doświadczenia wiem, że nie ma chorób nieuleczalnych. Choroba ta znana od setek lat, początkowo określano ją jako „chorobę bogaczy” bo żarli i pili i prowadzili siedzący a często po biesiadzie także leżący pod stołem tryb życia.

A więc borax i zmiana codziennego menu na stałe. Konieczny jest też ruch. Dla tych, którzy mają jakiekolwiek problemy z wykonaniem ćwiczeń i spacerów proponuję sprawdzone ćwiczenie czyli przysiady ale w takiej formie, że może wykonać je nawet człowiek bardzo schorowany. Tak, więc stajemy w drzwiach w poprzek futryny w lekkim rozkroku. Ręce układamy na  futrynie przed sobą jak do modlitwy aby móc zachować równowagę i robimy przysiad. Dla tych schorowanych wystarczy delikatnie ugiąć nogi nawet o centymetr codziennie pogłębiając przysiad. Gwarantuję, że w niedługim czasie będziecie sprawniejsi ogólno-ustrojowo.

Leczenie artretyzmu przez dra Rexa Newnhama  https://longevitas.pl/spisek-w-sprawie-boraksu/

https://www.google.com/search?q=boraks+na+artretyzm&sa=X&ved=2ahUKEwizmtmRvr7tAhVhsYsKHdu8DN4Q7xYoAHoECAkQNQ&biw=1760&bih=902

Pozdrawiam'

Posłuszeństwo zabija więcej osób niż rewolucja...

Skomentuj