Mieszkańcy norweskiego miasta Alesund doświadczyli ostatnio wietrznej pogody. Ludzie, którzy próbowali robić przedświąteczne zakupy byli dosłownie zdmuchiwani z chodników.

Wiele osób miało problemy z poruszaniem się po drogach. Niektórym pomagali funkcjonariusze policji, którzy odprowadzali starsze osoby aż pod drzwi sklepów. Ekstremalna pogoda była spowodowana sztormem Ivar, który wywołał wiele zakłóceń w działaniu norweskiej infrastruktury.

Zanotowano wiele przypadków powalonych drzew, a w szczytowym momencie około 20 tysięcy domów było pozbnawionych elektryczności. Wichura była porównywana z szalejącym w Europie huraganem Ksawery.