Kategorie:
Dyrektor NASA, Jim Bridenstine wydał nieoczekiwane oświadczenie, mówiące o planach pierwszego lądowania amerykańskich astronautów na Księżycu od 50 lat. Zakładano lądowanie w pobliżu bieguna południowego Księżyca, ale
Jak wiadomo na Księżyc wybiera się misja Artemis 3, którą zapowiedział prezydent Donald Trump. Stany Zjednoczone planują załogowy powrót na srebrny glob w 2024 roku. Ma to być pierwszy załogowy lot na Księżyc od 1972 roku, kiedy NASA dokonała tego po raz ostatni. Podczas tej misji planowane jest tygodniowe lądowanie pierwszej kobiety na powierzchni satelity Ziemi.
Do niedawna nie kwestionowano faktu, że lądowanie planowane było właśnie w rejonie polarnym - jest to najbardziej niezbadany rejon Księżyca. Naukowcy zakładają, że istnieją tam złoża zamrożonej wody. To właśnie tam ma lądować rosyjska automatyczna stacja Luna-25, która zostanie uruchomiona w 2021 roku.
Jednak szef NASA, przemawiając na internetowej konferencji Lunar Exploration Analysis Group, przyznał, że lot na Biegun Południowy nie odbędzie się. Odpowiadając na pytanie, czy w przyszłości astronauci będą mogli latać na miejsca poprzednich misji Apollo, urzędnik nie tylko odpowiedział twierdząco, ale także wyjaśnił, że rozważa się tę opcję na 2024 roku. Oznacza to, że zmieniono plany.
„W przypadku pierwszej misji Artemis 3 naszym celem jest dotarcie do bieguna południowego i oczywiście jest to obecnie najciekawsze miejsce, ponieważ jest tam lód wodny, musimy go zbadać, zrozumieć, jak go zdobyć i wykorzystać” - powiedział Bridenstine. „Ale mogę sobie wyobrazić, że te miejsca (lądowania Apollo) też mogą być interesujące. Jeśli uznamy, że Biegun Południowy jest poza zasięgiem Artemis-3, to być może dowiemy się więcej, udając się tam, gdzie w przeszłości zostawiliśmy nasze instrumenty ... Mogą to być odkrycia naukowe i oczywiście sama inspiracja w postaci powrotu do lądowisk Apollo będzie niesamowita. Jednak decyzje te nie zostały jeszcze podjęte ”.
Jednocześnie, jak dodał Bridenstine, USA muszą opracować kodeksy postępowania, aby ochronić te historyczne miejsca przed kolejnymi wyprawami.
Biegun południowy Księżyca został wyznaczony jako cel pierwszego od wielu lat amerykańskiego lądowania w 2019 roku. Wynikało to z przemówienia wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a wygłoszonego w National Space Council.
„Aby dotrzeć do księżyca w ciągu najbliższych pięciu lat, musimy teraz wybrać nasze cele. NASA już wie, że biegun południowy ma wielką wartość naukową, gospodarczą i strategiczną, a teraz jest czas, aby zdecydować się tam pojechać ”- powiedział Mike Pence
Teraz oświadczenie Bridensteina sugeruje, że NASA może porzucić swoje poprzednie plany. Lądowanie w pobliżu biegunów Księżyca jest technicznie trudniejsze niż na równikowych lub średnich szerokościach geograficznych i ani automatyczne, ani załogowe misje nie lądowały wcześniej w pobliżu biegunów.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
kolo21
Skomentuj