Ostatnio australijscy naukowcy dokonali porównań, podczas których okazało się, że dzisiejsze dzieci są w dużej mierze słabsze niż ich rodzice, gdy ci byli w ich wieku, donosi MK.

Naukowcy zauważyli, że dzieci biegają gorzej. Na przykład, aby pokonać dystans jednego kilometra, dzisiejszy młody człowiek potrzebuje więcej niż dwadzieścia pięć sekund. Trzydzieści lat temu taki wynik szokowałby nauczycieli wychowania fizycznego.

Współcześni rodzice, kiedy byli dziećmi, pokonywali ten dystans znacznie szybciej, średnio o 15 procent. Wynika z tego, że jakość szkolenia w dziedzinie sportu jest znacznie gorsza niż przed laty. Niewątpliwie wpływ na to ma istotna zmiana stylu życia współczesnej młodzieży.

Starsze pokolenie więcej czasu spędzało na świeżym powietrzu. Teraz młodzi siedzą przed komputerem, telewizorem i tabletem. Badaniem objęto 20 tys. dzieci w 28 krajach. Mając na uwadze powyższe, trzeba przyjąć tezę, że wskaźniki zdrowia będą się pogarszać. W Europie i w niektórych krajach zrozumiano, że urodził się nowy problem, ale na razie nikt nie umie temu zaradzić. Na razie pokrętnie konstruowane są prowizoryczne programy naprawcze.