Kategorie:
Naukowcy ostrzegają, że stan dzikiej przyrody znacznie się pogarsza. Według World Wildlife Fund (WWF), od 1970 roku populacja ssaków, ptaków, gadów i ryb spadła średnio o 68 procent
Globalne populacje ssaków, ptaków, płazów, gadów i ryb zmniejszyły się średnio o dwie trzecie w ciągu mniej niż pół wieku - a zdecydowanie największe straty poniosły gatunki słodkowodne. Tak zwany Living Planet Index (LPI), stworzony przez Zoological Society of London (ZSL), pokazuje, że między 1970 a 2016, średnio doszło do 68 procentowego spadku liczebności światowych gatunków kręgowców.
Ten gwałtowny spadek w krótkim okresie jest szczególnie zauważalny w porównaniu z milionami lat, podczas których na planecie żyło wiele gatunków. W ciągu ostatnich 5 lat nastąpił szybki wzrost gospodarczy, wymagający gwałtownego wzrostu globalnego zużycia zasobów naturalnych. Dzika przyroda gwałtownie spada z powodu wylesiania i nadmiernej konsumpcji. Szybkie tempo zmniejszania się obszarów leśnych stało się też czynnikiem powodującym rozprzestrzenianie się chorób przenoszonych ze zwierząt na ludzi.
LPI, które śledzone jest dla niemal 21 tysięcy populacji ponad 4000 gatunków kręgowców pokazuje również, że populacje dzikich zwierząt występujących w siedliskach słodkowodnych spadły aż o 84 procent - jest to najostrzejszy średni spadek populacji w jakimkolwiek biomie, odpowiadający 4 procentom rocznie od 1970 roku. Jednym z przykładów jest licząca się populacja jesiotrów w chińskiej rzece Jangcy, która spadła o 97 procent w latach 1982-2015. Stało się to głównie z powodu spiętrzenia drogi wodnej.
Odwrócenie tych strat zajmie w najlepszym wypadku dziesięciolecia, a w międzyczasie możliwe są dalsze nieodwracalne straty różnorodności biologicznej, zagrażając niezliczonym elementom ekosystemu, od których ludzie nadal są zależni.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj