Kategorie:
Dzisiejszy dzień obfitował w liczne silne trzęsienia ziemie. W sumie było ich już cztery, a dzień jeszcze się nie skończył. Było ich tak dużo i w tak różnych miejscach świata, że bez wątpienia można mówić o zdecydowanym wzroście aktywności sejsmicznej
Najsilniejszy ze wstrząsów wystąpił w środkowej części grzbietu środkowoatlantyckiego. Wystąpiło tam trzęsienie ziemi o sile 6,6 stopni w skali Richtera. Do zjawiska doszło w centralnej części pasma środkowoatlantyckiego wystąpiło trzęsienie ziemi o sile 6,6 stopnia.
Wstrząs zlokalizowano na głębokości 10 km pod dnem oceanicznym. Epicentrum znajdowało się 1213 km na północny wschód od Akarau w Brazylii. W promieniu 100 km nie ma żadnych zamieszkałych siedzib ludzkich zatem wpływ na okolicę jest minimalny. Nie oczekuje się też niszczycielskiego tsunami.
Oprócz tego trzęsie się ziemia w Pacyficznym PIerścieniu Ognia. Trzęsienie ziemi o sile 6,2 w skali Richtera wystąpiło na wyspach Vanuatu. Epicentrum znajdowało się płytko, bo na głębokości 8 km pod dnem morskim, a zlokaliowano je 102 km na północny zachód od stolicy kraju, Port Vila i 118 km na południe od Lakatoro na Vanuatu. W promieniu 100 km od zjawiska mieszka około 54 tysiące osób.
Trzęsienie ziemi o sile 6,3 stopnia nawiedziło również wybrzeże Coquimbo w Chile. Hipocentrum leżało na głębokości 30 km pod dnem, a epicentrum zostało zlokalizowane 46 km na północny zachód od Ovalle, miasta o populacji 77 tysięcy mieszkańców, oraz 48 km na południowy zachód od Coquimbo, 161 tysięcy mieszkańców. W promieniu 100 km mieszka około 620 tysięcy ludzi.
Dzisiaj doszło również do bardzo silnego trzęsienia ziemi 6,3 stopni w skali Richtera, do którego doszło w okolicy filipińskiej wyspy Mindanao. Epicentrum znajdowało się około 90 km na południowy wschód od miasta Davao.Było to już drugie większe trzęsienie na tym obszarze po trzęsieniu o sile 5,1 stopnia w dniu 30 sierpnia. Po dzisiejszym trzęsieniu ziemi nie oczekiwano fal tsunami. Dzięki stosunkowo dużej głębokości, na której wystąpiło trzęsienie, szacowanej na około 120 km pod dnem morza, było ono odczuwalne tylko umiarkowane i nie należy spodziewać się większych zniszczeń.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj