Intensywne gradobicie we Francji, poważnie raniło kolarzy

Image

Źródło: pixabay.com

Metę II etapu francuskiego wyścigu kolarskiego Critérium du Dauphiné, zakłóciły niezwykle intensywne opady gradu. Zgromadzeni na szczycie Col de Port, rowerzyści i widzowie zostali ranni w wyniku uderzenia olbrzymich brył lodu.

W zaledwie kilka sekund, niebo spowiło się ciemnymi chmurami, a obecni na miejscu sportowcy musieli poradzić sobie z niefortunnymi warunkami atmosferycznymi. Jeden z uczestników wyścigu Tim Declercq, opublikował na Instagramie zdjęcie blizn na jego plecach, które pojawiły się po uderzeniach gradu. Maxime Chevalier z B&B Hotels-Vital Concept doznał podobnych obrażeń.

Image



Wyścig nie został przerwany, a po jego zakończeniu sportowcy musieli przygotować się na kolejne 2 dni wyścigów. Warunki pogodowe nie były już na szczęście aż tak ekstremalne co pozwoliło zakończyć zmagania 15 sierpnia. Co ciekawe, w feralnym wyścigu udział brał również Polak, Michał Kwiatkowski, który zakończył go na siódmym miejscu.

 

0
Brak ocen

Ja rozumiem, że ten portal jest prowadzony przez przedstwaicieli innych narodowości.

Stąd bardzo dużo rusycyzmów, wtrętów ukraińskich i baiałoruskich. Niemniej - istnieje coś takiego w języku polskim jak semantyka oraz gramatyka. Słowo blizna - pozostałość po ranie która to pozostałość w procesie gojenia zostawia trwały ślad - nieraz do końca życia. Słowo - siniak, stłuczenie, uszkodzenie ciała - to są słowa które odpowiadają temu co pokazuje nadawca,

I smutno - i straszno. :-)

 

0
0