NASA ostrzega przed dużą asteroidą, która zbliży się do Ziemi 24 lipca

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Agencja kosmiczna NASA informuje, że duża asteroida, oznaczona jako 2020 ND, przeleci obok Ziemi już w przyszłym tygodniu. Dojdzie do tego 24 lipca. Obiekt został zakwalifikowany jako potencjalnie niebezpieczny.

Asteroidy potencjalnie niebezpieczne (PHA - od Potentially Hazardous Asteroid) są obecnie definiowane na podstawie parametrów, które mierzą potencjał asteroidy do wykonywania groźnych bliskich przelotów w okolicy Ziemi. W szczególności nazywa się tak wszystkie asteroidy z minimalną odległością przecięcia na orbicie (MOID - Minimum orbit intersection distance) wynoszącą 0,05 AU (jednostki astronomicznej) lub mniej.

 

Według NASA, asteroida 2020 ND ma około 170 metrów średnicy i tym razem znajdzie się w odległości 0,034 AU od naszej planety, co odpowiada 5 086 328 kilometrów. Asteroida porusza się z wielką prędkością 48 000 kilometrów na godzinę. W tym wypadku odległość od Ziemi powoduje klasyfikację tej asteroidy jako „potencjalnie niebezpiecznej”. Astronomowie twierdzą, że 2020 ND przelatywała w okolicy Ziemi już przynajmniej pięciokrotnie.

 

Zgodnie z danymi NASA , pierwsze zarejestrowane podejście 2020 ND do Ziemi miało miejsce 17 lipca 1945 r. I od tamtej pory minęła planetę jeszcze cztery razy, a teraz ponownie nas przekroczy 24 lipca 2020 r. Po 24 lipca przeleci obok Ziemi w 2035, potem w 2074, w 2145 i tak dalej. NASA nie uważa asteroidy 2020 ND za kluczowy cel naukowy. To oznaczenie jest zarezerwowane dla asteroid, takich jak 101955 Bennu, 10199 Chariklo, 16 Psyche, 243 Ida, 25143 Itokawa, 253 Mathilde, 433 Eros i 4 Vesta.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Skomentuj