Kategorie:
W ciągu ostatnich kilku dni doszło do wielu obserwacji obłoków srebrzystych, czyli świecących po zmroku chmur typu NLC (ang. Noctilucent Clouds). Zeszłej nocy, 5-6 lipca, nastąpił wielki wzrost obserwacji obłoków NLC, które widziano niemal w całej Europie. Jasne świecące na niebiesko chmury były widoczne prawie we wszystkich stolicach Europy, od Skandynawii po Adriatyk.
Obłoki jaśnieją na niebie niczym zorza, ponieważ znajdują się na wysokości od 70 do 90 km i są oświetlone przez Słońce, ale od spodu. Blask powstaje gdy dochodzi do zjawiska rozproszenia światła w maleńkich kryształkach lodu.
Jasnoniebieskie chmury jaśniały niesamowitym światłem i wiele osób zastanawiało się co to właściwie jest, bo wiedza o tych obłokach piętra wysokiego atmosfery, wcale nie jest powszechna. Zwykle chmury NLC powstają przed wschodem, lub po zachodzie Słońca i można je oglądać od 30 do 60 minut. NLC po raz pierwszy widziano w 1885 roku. Miało to miejsce chwilę po erupcji wulkanu Krakatau.
Obłoki srebrzyste nad Słowacją - źródło: Twitter.com
Według jednej z teorii naukowych, obłoki srebrzyste są "wysiewane" przez małe meteoroidy wpadające w ziemską atmosferę na krawędzi kosmosu, ponad 80 km nad ziemią. Chmury te worzą się zwykle latem, gdy para wodna wznosi się do mezosfery, umożliwiając krystalizację wody wokół smug pozostawionych po wpadających mikrometeorach. Klimatolodzy zwracają uwagę, że tego lata panują rekordowo niskie temperatury w mezosferze co zwiększają produkcję NLC.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj