Łukaszenka ogłosił zwycięstwo nad epidemią koronawirusa na Białorusi

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko uważa, że system opieki zdrowotnej w jego kraju przetrwał epidemię koronawirusa i zdołał ją pokonać. Powiedział to podczas prezentacji nagród państwowych – informują służby prasowe prezydenta.

 

 

„Z powodu zakażenia koronawirusem lekarze byli na pierwszym planie. Nasz system opieki zdrowotnej opierał się, nie osłabiliśmy w walce, choć dziś możemy powiedzieć „wygraliśmy” - powiedział Łukaszenka.

 

Według niego, w tej sytuacji Białoruś „wykazała zdrowy rozsądek polityczny i mądrość ludową. A po ostatecznym zwycięstwie nad COVID-19 z pewnością spotkamy się osobno z naszymi lekarzami” - powiedział.

 

Od 1 lipca br. na Białorusi zarejestrowano 62 424 osoby zarażone koronawirusem. 398 pacjentów zmarło. Na Białorusi, w przeciwieństwie do większości innych krajów, władze nie wprowadziły kwarantanny. Imprezy masowe nie zostały odwołane, a ministerstwo zdrowia wydało jedynie zalecenia dotyczące tego, jak nie zarażać ludzi koronawirusem.

 

Jednocześnie lokalny oddział Światowej Organizacji Zdrowia zauważa, że Białoruś jest wciąż na etapie lokalnego przenoszenia zakażenia koronawirusem, co jest dość poważną sytuacją. WHO zaleca odroczenie wydarzeń publicznych, ograniczenie fizycznej obecności w pracy i szkole oraz ograniczenie przepływu osób.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Quark

Nic się nie zmieniło , kiedyś

Nic się nie zmieniło , kiedyś ludzie uwierzyli w inwazję "kosmitów" po audycji radiowej a teraz wszyscy drżą przed zabójczym wirusem bo telewizja tak powiedziała .. większość ludzi jest "wygodna" bo po co myśleć skoro inni to za nich robią , po co się rozejżeć skoro ktoś im mówi co mają widzieć ,myśleć i czuć . Oto "matrix" świat który postawiono nam przed oczyma byśmy nie widzieli prawdy a przeważająca część społeczności nie jest niestety gotowa na odłączenie . 

Portret użytkownika euklides

Czemu tylko do jesieni? Po

Czemu tylko do jesieni? Po COVID-19 przyjdzie COVID-20, potem COVID-21, COVID-3000, a bar@n już zawsze będzie nam tu smęcił żebyśmy się wstrzymali ze sraczką, którą mamy od tej niestrawnej, żygliwej propagandy do roku trzy tysiące pięćdziesiątego.

Portret użytkownika drako_tr

Tam nie było żadnych zakazów.

Tam nie było żadnych zakazów...ludzie żyli normalnie, w razie pierwszych objawów grypopodobnych, leczyli się jak na grypę, lokale, kluby...wszystko było otwarte, ludzie normalnie pracowali.

Łukaszenka nie jest debilem i od początku twierdził, że nie ma żadnej epidemii...i miał jak widać rację...więc z czym ma się wstrzymywać...?...normalni ludzie wiedzą, że jesienią przyjdzie kolejna grypa...i co, miał postąpić jak parchy z wiejskiej???..i robić z ludzi debili???

Portret użytkownika S

Zgadza się. Teraz właśnie

Zgadza się. Teraz właśnie wychodzi na jaw, że ta cała pandemia to przekręt. Morderczy wirus miał pozabijać 80% populacji, pozamykano kraje, gospodarka światowa pada, ludzi wytresowano do biegania tylko na rozkaz i w kagańcach, krzyki i lament w mediach i nagle ... kolejne kraje wygrały z zarazą, wszystko wraca do normy. Czyli co? Odkryliśmy skuteczne lekarstwo? Nie. Mamy chociaż szczepionkę? Nie. No to może umarli wszyscy zarażeni? Też nie. Po prostu nie da się tego kłamstwa dłużej ciągnąć, ludzie wreszcie się budzą. Więc trzeba ogłosić sukces, pewnie jakieś premie za odwagę sobie poprzyznawać, a potem wymyśli się coś innego, żeby tresować prostaczków. I karuzela spierdolenia się kręci, a najgorsze, że raczej nikt nie za to beknie.

Portret użytkownika drako_tr

Za każdym razem, gdy czytam

Za każdym razem, gdy czytam teksty typu " WYGALIŚMY Z KORONAWIRUSEM!!!" ,parskam śmiechem...pytam zatem:

 - w jaki sposób my z nim wygraliśmy, skoro nie powstał żaden lek!!??

- kto z nim walczył, skoro lekarze pochowali się w swoich bunkrach i "leczyli" ludzi wyłącznie przez telefon???

- czym go powstrzymaliśmy, skoro nie powstała żadna szczepionka!!??

...a może respiratory podusiły te wstrętne wirusy!!??

...albo może czołgami je rozjechaliśmy, strzelając dodatkowo z AK47 ? Biggrin

Odpowiedz jest banalnie prosta, wygraliśmy z tym strasznym "medialnym zabójcą" środkami, które stosuje się w leczeniu zwykłej sezonowej grypy...tylko że ten fakt, jest bezspornym dowodem na to, że ta epidemia była fikcją...i nie sądzę, by ktoś się do tego przyznał.

Portret użytkownika keri

Pewne skurwiele, wiadomo o

Pewne skurwiele, wiadomo o kogo chodzi, sfinansowali i zorganizowali I i II wojnę światową. I przestali. Potem robili jakieś epidemie, świńska pandemia z 2009 miała zdepopulować świat, nie wyszło im, zrobili powtórkę z covidem19, nie wyszło im.

Teraz czas na asteroidy i kosmiczne walki. Mają gównianych grafików w NASA Not A Space Agency, więc dziadostwo ich roboty będzie rozpikselowane, ale ludziska uwierzą we wszystko, nawet w to, że biała kropka na filmiku zieje ogniem i zeżre następnego dnia całą dzielnicę. Biggrin

Strony

Skomentuj