Dramat na Filipinach po tajfunie, ludzie głodują, a transporty z pomocą padają łupem band

Kategorie: 

Duża katastrofa naturalna zawsze prowadzi do tego samego, do anarchii. Widzieliśmy to w Polsce po powodziach i widzimy teraz na Filipinach. Oczywiście skala zniszczenia jest tam dużo większa, a problemem jest nie tylko brak wyżywienia, ale też realne niebezpieczeństwo ze strony szabrowników, którzy zaczynają zabijać ludzi.

 

Okolice Tacloban stały się bardzo niebezpieczne. Transporty z pomocą humanitarną często padają łupem uzbrojonych band. Mamy tam do czynienia z taką samą sytuacją, jaka panowała w Nowym orleanie po ataku huraganu Katrina. Wtedy również wiele band złożonych z tak zwanych "Afroamerykanów" zaczęła siać terror. Doszło wtedy do tego, że strzelali się z armią amerykańską.

 

Po tak poważnym kryzysie humanitarnym wszystko ulega przeobrażeniom i znany nam z filmu świat Mad Mana staje się nagle rzeczywistością. To, co przeżywają Filipińczycy dobrze wskazuje na to, czego się spodziewać w przypadku jakiegoś cywilizacyjnego kolapsu. Większość takich dramatów kończy się na lądzie utratą władzy rządu na rzecz uzbrojonych band. Gdy warunkiem przetrwania jest zabicie kogoś innego, lub okradzenie go to po prostu w czasie zapaści cywilizacyjnej tak się dzieje.

 

Dlatego właśnie największym utrudnieniem w dostarczeniu pomocy na Filipiny są sami Filipińczycy, którzy spowodowali, że pomaganie im stało się bardzo niebezpieczne. W międzyczasie na lokalnym lotnisku Tacloban tłoczą się ludzie, którzy chcą uciekać. Armia nie jest sobie w stanie poradzić z ogromną ilością uchodźców. Wywożeni są szczególnie ludzie starsi i dzieci. Jednak dziennie lotnisko opuszcza jedynie 120 osób, więc rozładowanie tego potrwa wiele tygodni.

 

Tacloban to niemal 200 tysięczne miasto, dlatego fakt, że zostało zniszczone w 80 procentach robi wrażenie. Odbudowa potrwa bardzo długo, a wiele osób, które przeżyły już teraz deklaruje, że uciekają z wyspy Leyte i spróbują sobie ułożyć życie gdzieś indziej, bo tu nie ma do czego wracać.

 

Przypadek Leyte pokazuje też, jaki jest podstawowy problem dla każdego preppersa. Nie wystarczy mieć trochę żywności, przede wszystkim trzeba umieć obronić swoją rodzinę i siebie samego. To pozostaje największym wyzwaniem w takim pozbawionym moralności i prawa post apokaliptycznym świecie, jaki zostawił za sobą supertajfun Haiyan.

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika Tomasz Ostaszewski

Nie ma się co dziwić, że tak

Nie ma się co dziwić, że tak się dzieje. Jakość tych ludzi jest bardzo kiepska. Gorzej, niż chińskie produkty. Poziom ludzkich umysłów na Filipinach pozostaje na poziomie ludzi średniowiecza. Nie ma kogo i czego żałować. Teraz są idealne dla tych ludzi warunki do życia. Idealnie dopasowane do ich potrzeb.

Portret użytkownika zerg

Tajfun, to jakby się wydawało

Tajfun, to jakby się wydawało zjawisko polegające na czystej grze sił przyrody, czyli ciśnienie, czyli ciepło zimno itp.  OK. Tylko dlaczego, w przypadku tajfunu na Filipinach, padły systemy automatyki w zakładach przemysłowych , zostały uszkodzone  komputery, laptopy  Nie podam tu żadnych dokładniejszych danych , to wszystko nie wygląda na czysty przypadek.

Portret użytkownika barra barra

Nie macie Ludzi dzielić na

Nie macie Ludzi dzielić na dobrych, złych. Tego nie potrzebujecie, bo to dzielenie wychodzi od tych Ludzi, których napotykacie. Wy potrzebujecie tylko rozróżniać, rozpoznawać i odpowiednio do tego się zachowywać. MAAM TE’ ELIAS

Nadzwyczajne twierdzenia wymagają nadzwyczajnych dowodów

Portret użytkownika euklides

Sceny jak z Fallouta.

Sceny jak z Fallouta. Nieusunięte ciała spowodują pewnie rozwój epidemii.
Nie zgodzę się z tym, że to doprowadziło do anarchii. Coś mi się zdaje, że tam nadal jest rząd, który jak zwykle w takich przypadkach nie panuje nad niczym. Ludzie nie są przygotowani na takie kataklizmy, bo nie jest w interesie rządu ich zabezpieczać czy szkolić w tym kierunku.

Portret użytkownika pleban

Niegdyś dr Michio Kaku, the

Niegdyś dr Michio Kaku, the Weather Channel i CNN omawiali zagadnienie tropikalnych burz spowodowanych przez promienie mikrofalowe (impulsy). Teraz pojawia się coraz więcej doniesień, że tajfun, który uderzył w Filipiny został wywołany przez wiązkę mikrofal.
Amerykańska baza Air Force znajduje się w pobliżu miejsca, skąd wzięło się źródło promieniowania mikrofalowego i podobno służy ona do obsługi satelity komunikacyjnego. Po emisji wiązki mikrofalowej, zdjęcia satelitarne wykazały powstanie „silnego zawirowania”, jakie zaczęło się rozwijać, aby w końcu stać się wielkim sztormem tropikalnym.
Istnieją doniesienia, jakie mówią, że zmiany pogodowe są dokonywane przy użyciu impulsu mikrofalowego.

Portret użytkownika Shijanas

Zauważyłem, że w ciągu

Zauważyłem, że w ciągu ostatnich lat na naszej planecie nie było żadnej katastrofy NATURALNEJ.
Gdziekolwiek coś się dzieje, tam zaraz ktoś pisze:
"Teraz pojawia się coraz więcej doniesień, że...(TUTAJ WSTAW NIGDZIE NIE POTWIERDZONE INFORMACJE I PRZYPUSZCZENIA O ŚCIŚLE TAJNYCH AGENCJACH KTÓRYCH DZIEŁEM BYŁA DANA KATASTROFA)"
 
Niektórym się wydaje, że nasza planeta jest bezbronna wobec człowieka a kiedy w ciągu kilku godzin niszczy to co budowano przez dziesięciolecia, zaraz znajduje się ktoś kto przypisuje katastroję człowiekowi.
 
Rozumiem, że to człowiek zalał zatokę meksykańską ropą, ale Sandy, Katrina, Tsunami w Japonii czy Haiyan .. to nieco przesadzone podejrzenia .
 
Więcej szacunku do Matki Ziemi. Pokazała nam co potrafi i będzie działać nadal.

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem