Kategorie:
Kiedy przed tygodniem informowaliśmy o powstającym właśnie tajfunie Haiyan trudno było przewidzieć, że stanie się to najsilniejszy cyklon, jaki kiedykolwiek uderzy w ląd. Niestety tak się stało a skala zniszczeń na Filipinach jest tak ogromna jak w Japonii po tragicznym tsunami.
Już wczoraj pojawiły się pierwsze niepokojące informacje wskazujące na to, że na skutek uderzenia tajfunu doszło do wielkiej tragedii. Najbardziej dotknięta jest prowincja Leyte w środkowej części archipelagu Filipin. To tam właśnie całe miasta są w 80% zniszczone. Ma ulicach leży wciąż wielu zabitych. Szacowanie strat trwa, ale wiele wskazuje na to, że niszczycielski tajfun Hiyan z wiatrem wiejącym z prędkością 320 km/h zabił ponad 10 tysięcy osób.
Obserwatorzy ONZ, którzy udali się na miejsce kataklizmu byli wstrząśnięci. Całe miejscowości zostały zdmuchnięte i nie ma tam nic poza rumowiskiem. W wielu miejscach mogą być ludzie. Obszary przybrzeżne wyglądają jak po przejściu tsunami. Wszystko z powodu kilkumetrowych fal wdzierających się głęboko w ląd.
Teraz na przyjęcie żywiołu przygotowuje się Wietnam. Trwa tam już ewakuacja 600 tysięcy osób z najbardziej zagrożonych obszarów. Tajfun Haiyan na Filipinach był w piątej kategorii, ale obecnie nieco osłabł i jest już czwartej kategorii. Może jednak znowu zebrać siły na Morzu Południowochińskim. Zwykle tak się dzieje z tajfunami, więc meteorolodzy liczą się z tym, że w Wietnam uderzy znowu tajfun piątej kategorii.
Komentarze
Nadzwyczajne twierdzenia wymagają nadzwyczajnych dowodów
kukulabaj
Strony
Skomentuj