Pierwszy kraj w Europie ogłosił koniec pandemii koronawirusa SARS-CoV-2

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Rząd Słowenii poinformował, że epidemia koronawirusa SARS-CoV-2 w tym kraju, zakończyła się. Mimo to w miejscach publicznych w całym kraju prewencyjnie pozostawiono nakaz noszenia masek i utrzymywania dystansu społecznego.

 

Ogłoszenie końca epidemii, dla słoweńskiego rządu oznacza, że nie będzie już konieczne finansowanie działań antykryzysowych dla firm. Innymi słowy ta radosna wiadomość to zachętą do powrotu do pracy i sugestia, że pomoc państwa w związku z epidemią się zakończyła. 

 

Słowenia, to niewielki kraj śródlądowy, który ma tylko 2 mln mieszkańców. Przez dwa miesiące walki z koronawirusem, wykryto tam 1464 zakażenia koronawirusem, a 103 osoby zarażone zmarły.

 

Teraz Słowenia próbuję wrócić do normalności. Małe dzieci wrócą do szkół, zostaną otwarte bary, restauracje i hotele, ale te ostatnie w ograniczonym zakresie. 

 

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Groot

Jak można ogłosić koniec

Jak można ogłosić koniec czegoś co nie miało nawet początku?

W Polsce będą produkowane czipy do czipowania ludzkości.

 
Podpisanie umowy dotyczącej zawiązania spółki biotechnologicznej produkującej implanty umożliwiające wczesne wykrywanie biomarkerów sygnalizujących m.in. infekcje wirusowe w tym Covid-19
 

 
Podstawa prawna
 
 
 
 
 
 
 
 

 
Art. 17 ust. 1 MAR - informacje poufne.
 

 
Treść raportu:
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

Zarząd Emitenta informuje, że w dniu 10 maja 2020 roku zawarł z amerykańską firmą Alivecel LLC. _dalej "Alivecel"_ umowę Memorandum Of Understanding _dalej MOU_ na podstawie której Emitent oraz Alivecel przystąpią niezwłocznie do określenia warunków uczestnictwa w spółce joint venture z siedzibą w Polsce _dalej "JV"_.
Celem JV będzie oferowanie systemów monitorowania zdrowia w postaci implantu wszczepianego użytkownikom w dłoń między kciukiem a palcem wskazującym.
JV prowadzić będzie badania _R&D_ w zakresie produkcji żywych komórek w celu pomiaru i wykrywaniu białek wytwarzanych przez wirusy COVID/SARS/MERS, a także markerów glukozy, insuliny, nowotworów, zawału serca i innych. Monitorowanie "in vivo" będzie się odbywać w czasie rzeczywistym.
Testy wczesnego wykrywania zostaną opracowane przy użyciu technik biologii syntetycznej oraz nano- i biotechnologii, oraz skupią się na monitorowaniu zmian RNA i DNA użytkowników, którymi mogą być pacjenci, pracownicy wszelkiego typu firm, czy nawet cała populacja, jak również systemy opieki zdrowotnej, użytkownicy obiektów wojskowych i wiele innych.
Oczekuje się, że po opracowaniu i uzyskaniu odpowiednich rejestracji implantu jako urządzenia medycznego, system zapewni użytkownikom nowe opcje długoterminowego ciągłego monitorowania stanu zdrowia, umożliwiając transmisję sygnału wczesnego ostrzegania do aplikacji mobilnej, która z kolei może być monitorowana w czasie rzeczywistym bezpośrednio przez użytkowników systemu, jak również ich lekarzy, czy też instytucje opieki zdrowotnej, agencje monitorujące zdrowie czy też szpitale badawcze.
Markery zastosowane w implancie będą umożliwiały natychmiastowe wykrycie ognisk wirusowych czy też innych chorób. Opracowywana technologia będzie bardziej skuteczna i wydajna niż obecnie oferowane na rynku czujniki, m.in. ze względu na zwiększoną dokładność i przewidywaną dłuższą żywotność funkcji implantu w porównaniu do obecnie oferowanych na rynku czujników, które wymagają wymiany co trzydzieści _30_ do sześćdziesięciu _60_ dni. Implanty docelowo oferowane przez JV będą wymagały wymiany nie częściej niż co 6-12 miesięcy lub nawet dłużej.
JV planuje prowadzić R&D w Polsce oraz w USA we współpracy z amerykańskimi centrami i agencjami badawczymi.
JV będzie działać pod kierunkiem Marka Glazera jako Dyrektora ds. Technicznych, Gerarda Bencena jako dyrektora generalnego oraz Prezesa Zarządu Emitenta Leszka Borkowskiego.
Docelowo JV będzie udzielać licencji i dostarczać technologie do spółek Alivecel LLC, Hemp & Wood S.A. oraz do firm medycznych i farmaceutycznych na całym świecie. Zgodnie z ustaleniami Alivecel LLC zajmie się komercjalizacją technologii przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych, podczas gdy Emitent będzie mieć wyłączne prawa do dystrybucji produktów w Polsce i na rynkach europejskich.
Emitent będzie pierwszym inwestorem finansowy w JV, oraz ma zadanie pozyskać dodatkowy kapitał od polskich i europejskich instytucji, takich jak NCBiR _Polskie Narodowe Centrum Badań i Rozwoju_ lub NCN _Polskie Narodowe Centrum Nauki_ _, a także od amerykańskich i europejskich inwestorów Venture Capital.

 http://biznes.pap.pl/espi/pl/reports/view/2,441237

ZNAJDZIE SIĘ  KIJ NA BANDEROWSKI RYJ

Nieposłuszeństwo jest prawdziwą podstawą wolności, posłuszni muszą być niewolnicy” – George Orwell.

Portret użytkownika Mojeimię44

Najgorsze, że o wszystkim

Najgorsze, że o wszystkim zawsze dowiadujemy się po czasie. Informacja wyszła 10 a my dowiadujemy się 14-15.  Jedanak wszystko zaczyna się układać w jedną całość. Wiele korporacji zajmujących się nanotechnologią chce użyć korona wirusa jako pretekstu by nas zachipować. Jeśli będziemy dalej pieskiem USA to Trump z zieńciem będą chcieli nasz naród zachipować jako pierwszy i stąd te inwestycje microsoftu, google i innych gigantów amerykańskich w Polsce. Jeśli się nie obudzimy będą na nas testować tą technologię jak Farben czy Bayer testowała swoje wyroby na żydach w Oświęcimiu. Zrobią z naszego kraju jedno wielkie getto gdzie wszyscy będą pochipowani. 

Trzeba budzić świadomość społeczną chociaż wiem, że to nie jest proste. Amerykanie mają swoje metody promowania złego jako coś dobrego i ubiorą gówno tak pięknie, że będzie wybawieniem ludzkości. Ehh.  

Skomentuj