Amerykanie podsłuchiwali i zapewne podsłuchują papieża Franciszka

Kategorie: 

Afera podsłuchowa z USA w roli podsłuchującego wszystkich i wszystkiego zatacza coraz szersze koła. Pojawiły się właśnie doniesienia, że Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) podsłuchiwała również telefon papieża Franciszka, podało Rai Giornale Radio.

 

NSA, oprócz 46 milionów rozmów telefonicznych we Włoszech, w okresie od 10 grudnia 2012 roku do 18 stycznia 2013 monitorowało rozmowy telefoniczne w Watykanie. Podzielono je na kilka kategorii tj. perspektywy, przywództwo zagrożeń dla systemu finansowego, polityka zagraniczna i prawa człowieka.

 

Autorzy audycji sugerują, że podsłuchy były wykorzystywane podczas przygotowania duchowieństwa do Konklawe, a w tym podsłuchiwano rozmowy kardynała Jorge Mario Bergoglio, który został papieżem Franciszkiem. Konklawe odbyło się 12 marca tego roku. Wskazuje to na to, że amerykańskie służby interesuj sie dosłownie wszystkim, a technologiczne możliwości pozwalają na nieograniczoną ingerencję w naszą prywatność.

 

Aferę z podsłuchami nagłośnił Edward Snowden, ale tylko naiwni wierzyli w to, że Amerykanie tego nie robią. jak się jednak okazało zrobiło to duże wrażenie na Europejczykach. Pojawiły się po prostu niezbite dowody na to, że amerykańskie służby podsłuchiwały zwykłych ludzi i szefów co najmniej 35 państw. Niektóre kraje UE wezwały Stany Zjednoczone do udzielenia wyjaśnień w tej sprawie.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika MISTRZ MORFEUSZ

widze ze cos cie boli

widze ze cos cie boli hahahaodnosisz sie do smerfów a nie do waznej sprawy.zauwazyłem ze jestes zafascynowany moja osoba bo tak komentujesz i komentujesz .na 2300 odsłon jedynie jakis januszek cos tam nasmarkał.poszerzyl bys choryzonty zinteresowań.jestem mistrzem morfeuszem,a ty tylko pragnienie.

Portret użytkownika MISTRZ MORFEUSZ

większość rządów na świecie

większość rządów na świecie zdaje sobie sprawę z istnienia innych cywilizacji poza naszą, ale obawia się taką informację przekazać opinii publicznej ze względu na konsekwencje jakie to może przynieść. Uważa się, że prawda na ten temat byłaby zbyt szokująca i jest ku temu wiele powodów.Jednym z ważniejszych jest to, że przybysze z innych planet mają na swoim sumieniu życie wielu ludzi – przede wszystkim pilotów wojskowych, którzy nie wahali się otworzyć ognia widząc niezidentyfikowany obiekt latający w sąsiedztwie swojego samolotu. UFO dysponując znacznie bardziej wyrafinowaną technologią nie miało kłopotów z zestrzeleniem prowadzonego ludzką ręką samolotu. Pod koniec lat 40-tych i na początku 50-tych panowała cicha wojna z obcą cywilizacją, której apogeum była wyprawa admirała Byrda w Antarktykę. W kwietniu i maju w 1947 roku, na poligonie w Nowym Meksyku trwały próby ze zdobycznymi pociskami V-2, przeprowadzane przez zespół naukowy pod wodzą von Brauna. Rakiety odpalano z bazy wojskowej położnej na skraju pustyni White Sand i niemalże za każdym razem towarzyszyło temu pojawienie się niezidentyfikowanych obiektów latających. W dwóch przypadkach latający talerz zniszczył wznoszącą się rakietę. Na takie zachowanie armia amerykańska natychmiast odpowiedziała ogniem i kilka razy udało się strącić latający talerz na ziemię. Najsłynniejszym znanym przypadkiem jest oczywiście to co wydarzyło się w Rosewell, gdzie dysk UFO został zestrzelony przez samolot wojskowy. Wielu ludzi z niedowierzaniem przyjmuje taką wiadomość głównie ze względu na to, że skoro UFO dotarło na Ziemię z innej planety, to z pewnością dysponowało gigantyczną przewagą technologiczną nad ziemską bronią. I jest to prawda. Każdy pocisk czy rakieta wystrzelona w stronę UFO, która miała w sobie urządzenie elektroniczne, była natychmiast niszczona. Jednak to, co kompletnie zaskoczyło pozaziemskich przybyszów – były zwykłe działka zamontowane na samolotach, wystrzeliwujące metalowe pociski w których nie było śladu elektroniki. Dzięki takiej prostej, analogowej broni, zestrzelono kilka latających talerzy.Ta wymiana ognia spowodowała odwet UFO, podczas którego zniszczono wiele samolotów – nie tylko wojskowych – na całym świecie. Jeśli spojrzeć na listę katastrof lotniczych np. w 1947 roku, nietrudno zauważyć, że było ich znacznie więcej niż w innych latach. Wg Timothy Gooda, była to odpowiedź pozaziemskich na strącenie UFO nad Nowym Meksykiem. W tajemniczych okolicznościach rozbijały się wówczas nie tylko samoloty wojskowe ale także cywilne samoloty pasażerskie. Charakterystyczną cechą takiego ataku było to, że samolot pędząc po płycie lotniska nie był w stanie wystartować i rozbijał się na końcu pasa startowego. Samoloty także zderzały się w powietrzu co było wcześniej rzadkim zjawiskiem. To prezydent Truman rozkazał wszcząć śledztwo w tej sprawie, o czym dziś wiadomo z dokumentów które właśnie odtajniono. Z oficjalnego dokumentu wydanego przez Departament Stanu wynika, że tylko w latach 1952-1956, miało miejsce 18662 poważnych wypadków z udziałem samolotów wojskowych. 56% z nich rozbiło się w wyniku błędu pilota, 8% z winy obsługi naziemnej, 26% z powodu wadliwej konstrukcji, a 9,6% – czyli 1773 przypadki awarii lotniczych – zaszło z powodów nieznanych. Łatwo się domyśleć, że ten nieznany przypadek najczęściej oznaczał starcie z obiektem latającym z innej planety.

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem