Sklepy spożywcze przechodzą gruntowne zmiany!

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Wygląda na to, że trwający obecnie kryzys zupełnie zmieni przyzwyczajenia ludzi odnośnie zakupów. Ograniczenie poruszania się oraz zamykanie wielkich galerii handlowych doprowadziło do sytuacji, w której zarówno kupujący jak i sprzedawcy musieli zaadaptować się do nowej sytuacji. Biorąc pod uwagę tendencje XXI wieku, nie powinno nikogo dziwić, że rozwiązaniem tych problemów są zakupy przez internet.

Trend ten jest widoczny chociażby w Stanach Zjednoczonych, gdzie liczba pobrań Instacart, aplikacji spożywczej Walmart i Shipt wzrosła odpowiednio o 218%, 160% i 124% w ostatnią niedzielę. Szczególnie interesujący jest tutaj wzrost liczby użytkowników tej apki powyżej 60 roku życia. Jak można się było domyśleć, tendencja ta trafiła również do naszego kraju. Wiele polskich i zagranicznych sieci sklepów takich jak chociażby Carrefour czy Żabka zaangażowały się w ułatwienie życia zamkniętym w domach Polakom.

Szczególna uwaga należy się tutaj sieci Carrefour, która uruchomiła specjalną usługę zakupów na telefon wraz z gotowymi zestawami  koszyków. Ewentualnie, można również sprawdzić jakie produkty znajdują się w najbliższym do nas sklepie (chociażby poprzez internetową wersję gazetki na www.rabato.com lub dedykowaną aplikację Carrefour na telefon) i zamówić telefonicznie dokładnie to czego potrzebujemya następnie odebrać wszystko w Biurze Obsługi Klienta. Działania te są przeznaczone na zaniżanie czasu jaki ludzie spędzają w sklepach, co w dobie pandemii wydaje się być jak najbardziej zasadne.

Wiele wskazuje na to, że jesteśmy świadkami gruntownych zmian w światowym rynku spożywczym. Jest to zresztą całkiem dobra oznaka. Dostawy produktów ze sklepu bezpośrednio pod drzwi, mogą doprowadzić do sytuacji, w której dojdzie do pojawienia sie nowych gałęzi rynku. Zmiany do jakich dojdzie, mogą być tak gruntowne jak wpływ aplikacji Uber na rynek taksówkarski, czy też Pyszne.pl na zamawianie jedzenia. O tym czy ta potencjalna rewolucja przejdzie w równie gwałtowny sposób przekonamy się już w najbliższej przyszłosci.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (2 votes)
Opublikował: M@tis
Portret użytkownika M@tis

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: 

zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl.

Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych.

Facebook: https://www.facebook.com/M4tis

Twitter: https://twitter.com/matisalke


Komentarze

Portret użytkownika Odwazniak

Tylko jak kupić przez

Tylko jak kupić przez internet np. czajnik, bez przymierzenia? Jak wybrać najmniejszy bubel z pierdyliarda bubli? Jak sprawdzić, czy ten model drapie rękę, tamtemu odpada pokrywka zanim był użyty, inny ma zakamarki nie do domycia, rancik w złą stroną, części nie spasowane, i inne szczypiący pułapki zastawione przez, tfu!, projektanta? Teraz już nawet ceną nie można się kierować, jeżeli chce się bezpieczny i działający projekt przykładowego czajnika, a jak jeszcze chce się najmniej plastiku dotykającego żywności, to sytuacja online jest nie możliwa do opanowania. Projektanci źle wykonujący swe projekty powinni siedzieć w kryminale, za znęcanie się nad człowiekiem, który w sklepie znalazł czajnik, który nie rozsypuje się na części, nie szczypie przy podnoszeniu wieczka, ale za to parzy parą rękę przy nalewaniu, co okazuje się dopiero w domu. Komuno wróć, bo tamte produkty były nie dość, że funkcjonalne, niezniszczalne, to jeszcze piękne. Teraz zalani jesteśmy oceanem bubli i nic nie spełnia prostych czynności, bo efekt przerasta treści. Wygląd mód ukradł użyteczność, ilość zastąpiła jakość, i oto mamy iluminowane g.wno, specjalnie chyba zrobione po to, by użytkownik napełniał balon irytacji.

Portret użytkownika osa

Znakomicie. Silny krok też w

Znakomicie. Silny krok też w stronę przejścia automatycznych sklepów. Dość obsługi, która kroi wędliny w rekawiczkach, a potem nie zdejmując ich gada sobie przez komórkę, okazuje swoje oznaki niezadowolenia klientom, albo po prostu brak wychowania.

Ludzie, którzy wiedzieli na co się piszą, podpisali konkretne umowy, wiedząc, jakiego wymiaru czasu to dotyczy, nagle stwierdzili, że im się należy wolna niedziela na spędzanie czasu z rodziną. No bo lekarze, policjanci i ludzie innych zawodów, to już nie mają rodzin...

To niech sobie spędzają i cały tydzień. Skoro to co powinno być plusem interakcji z człowiekiem zamienia się w znoszenie fochów, nieporadności, flejstwa czy zmuszenie klientów do uniżoności, niech wszystko będzie autonomiczne. Komputery mogą być zawsze miłe i nigdy się nie męczą...

Może też wtedy do pracy, przy której jest wymagany ciągły kontakt z klientem i uprzejmość, będą trafiać tylko osoby, które rzeczywiście to lubią. Osoby bez umiejętności i chęci niech sobie dostają swoje x+, na które może się skaładać podatek od autonomicznych sklepów czy fabryk...

Portret użytkownika SlavicP

to nawiedzony jahwista, sluga

to nawiedzony jahwista, sluga demiurga Język

zapomnial jednak, że judaizm to nie monoteizm - a bardziej monolatria - "naród wybrany" wybrał i uznał jednego z Elohim,

bo Bogów jest wielu, podobnie jak Gromowładnych Język

w oparciu o brednie czarnowidzi, wyszydza, straszy - dzięki temu czuje się lepszy od innych

stad ta skladnia slow etc

nie przejmuj się nim, to jego osobisty dramat i problem

pozdrawiam

 

Skomentuj