Kategorie:
Prezydent Filipin, Rodrigo Duterte ostrzegł, że każdy, kto złamie kwarantannę koronawirusa na wyspie Luzon, może zostać zastrzelony przez wojsko lub policję. Polityk uzasadnia swoje ostrzeżenie tym, że kraj walczy o powstrzymanie rozprzestrzeniania się nowego wirusa.
Kontrowersyjny prezydent - który został oskarżony o zbrodnie przeciwko ludzkości, (z powodu jego bezlitosnej i krwawej wojny z narkotykami) w środę wygłosił w telewizji komunikat ostrzegawczy zgodnie z którym, dla osób łamających kwarantannę obowiązuje zerowa tolerancja, która weszła w życie 15 marca i będzie trwać do co najmniej 14 kwietnia.
Na Filipinach odnotowano narazie 2311 potwierdzonych przypadków, w tym 96 zgonów i 50 uleczeń. Krajowy system opieki zdrowotnej może zostać przytłoczony jeśli rozprzestrzenianie się wirusa wymknie się spod kontroli. Codziennie zgłaszane są setki nowych przypadków więc podobnie jak w Polsce, nastroje są raczej pesymistyczne. Prawdopodobnie dlatego, Duterte powiedział obywatelom w środę, że sytuacja pogarsza się i wymaga dodatkowych kroków. Zgodnie z jego słowami:
„Chciałbym ponownie podkreślić powagę problemu i wyjaśnić dlaczego musicie słuchać rządu. Moje rozkazy dla policji i wojska są następujące... Jeśli pojawią się kłopoty i jest szansa, że będą z wami walczyć, a wasze życie jest w niebezpieczeństwie, strzelajcie bez ostrzeżenia.”
„Czy to jasne?” dodał. „ Śmierć. Zamiast sprawiać kłopoty, będziecie pochowani”.
Groźby Duterte pojawiły się po doniesieniach o niepokojach w Quezon City, części stolicy Manili o niskim dochodzie, gdzie mieszkańcy protestowali przeciwko brakowi rządowej pomocy żywnościowej. Według CNN co najmniej 21 osób w Filipinach zostało aresztowanych. Duterte ostrzegł także, że znęcanie się lub dyskryminacja pracowników medycznych, powodowana piętnem narażenia na COVID-19, jest nie do przyjęcia i nie będzie tolerowana.
Szef policji krajowej zapewnił jednak w czwartek, że funkcjonariusze nie biorą ostrzeżenia Duterte dosłownie i utrzymuje, że nikt nie zostanie zastrzelony za naruszenie blokady. Informacja ta pochodzi od agencji prasowej Reuters, a więc tego samego źródła, które jako pierwsze donosiło o kontowersyjnym ostrzeżeniu.
Prezydent jest znany ze swoich agresywnych i obraźliwych uwag, szczególnie w odniesieniu do prawa i porządku. Według oficjalnych danych jego wojna narkotykowa zabiła od 5552 do 6660 osób od czerwca 2016 r. Oganizacje zajmujące się ochroną praw człowieka szacują tę liczbę znacznie wyżej - na co najmniej 27 000 do połowy 2019 r. Czy jednak byłby on gotów otworzyć ogień do zdesperowanych obywateli?
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
M@tis
Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl. Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych. Facebook: https://www.facebook.com/M4tis Twitter: https://twitter.com/matisalke |
Komentarze
System wolnorynkowy NATO to nie jest gospodarka centralnie planowana ZSRR. W porównaniu do obydwu modeli, sozialstaat EU nigdy nie był i dalej nie jest zdolny do bycia geopolityczną potęgą.
Strony
Skomentuj