Polacy zamknięci w domach. Drakońskie zakazy mają opanować epidemię

Kategorie: 

Źródło: gov.pl

Zakaz spotykania się, zakaz wyjść z domu bez uzasadnienia. Na skutek epidemii w Polsce wprowadzono kolejne ograniczenia wolności

Na skutek epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 w Polsce wprowadzono restrykcyjny zakaz poruszania się. Zaczyna on obowiązywać od 24:00 dzisiaj z wtorku na środę. Zaplanowano, że nowe prawo będzie obowiązywało do 11 kwietnia 2020 roku, czyli do Wielkanocy.

 

Na konferencji prasowej premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, podano nowe ograniczenia wolności poruszania się. De facto zdelegalizowano nawet msze święte zezwalając na udział w nich tylko 5 osób. Tyle samo osób będzie mogło uczestniczyć w pogrzebie, zatem lepiej teraz nie umierać.

Zakazane są wszelkie zgromadzenia powyżej 2 osób! Oznacza to, że zaadaptowano w Polsce to samo prawo, które kilka dni temu wprowadzili Niemcy.  Ograniczenia co do liczby osób nie dotyczą jednak zakładów pracy. Należy jednak stosować w nich zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego w zakresie zachowania odległości pracowników i stosowania środków dezynfekcji.

 

W nowym rozporządzeniu rządu będzie zawarty zakaz wychodzenia z domu poza szczególnymi wyjątkami. Chodzi na przykład o pójście do pracy. Nie wiadomo jeszcze jak policja będzie weryfikować czy ktoś rzeczywiście jedzie do pracy. Być może wystarczy telefon do firmy, albo stosowne zaświadczenie.

"Wszelkie przekraczanie tych norm, tych ograniczeń, które dzisiaj jeszcze dodatkowo narzucamy, może być zabójczo niebezpieczne" - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Oczywiście są tez pewne wyjątki. Wolno będzie wyjść z domu do sklepu lub do apteki. Zezwolono  również na spacery z psami, które stawiają obecnie ich właścicieli w uprzywilejowanej pozycji. We Włoszech, gdzie wprowadzono podobne obostrzenia, zaobserwowano dziwny proceder wypożyczania psów na godziny, po to tylko, aby legalnie pójść na spacer. 

Zapowiedziano również ograniczenia w poruszaniu się komunikacji publicznej, co zostanie ujęte w osobnym rozporządzeniu. Wiadomo, że w autobusach i tramwajach wolno będzie zajmować tylko miejsca siedzące. Konieczne będzie również utrzymanie dystansu między osobami.

 

Szef rządu oświadczył, że spodziewana jest duża liczba zakażonych i konieczne są kolejne ograniczenia. Dodał, że członkowie rządu są bardzo zaniepokojeni tym co się dzieje. 

"Jeżeli nie ograniczymy zgromadzeń do zera, nie ograniczymy wyjść z domu praktycznie do zera, nie uda nam się uratować ludzkich żyć" powiedział dramatycznie minister Łukasz Szumowski

Obostrzenia w zakresie poruszania się i zgromadzeń będą obowiązywały do 11 kwietnia bieżącego roku. To akurat Wielkanoc. Można podejrzewać, że władza szykuje dla nas niespodziankę i zaraz po świętach dowiemy się, że już jest wszystko pod kontrolą i jednak da się przeprowadzić wybory prezydenckie. Tylko czy ktoś w to uwierzy widząc, że wszędzie dookoła w państwach ościennych nadal trwa epidemia?

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika  Takija&Katman

Panie "admin" widzę, że nie

Panie "admin" widzę, że nie ma pan pojęcia co to są "drakońskie zakazy". To początek, drakońskie zakazy dopiero nastąpią, gdy wirus poważnie zagrozi dużym aglomeracjom miejskim, a na to się zapowiada. To właśnie rozwięzłość, beztroskość, zboczenia, tolerancyjność i inne dewiacje rozumiane jako "wolność" doprowadziły do obecnej sytuacji. Tak, tak, ponieważ tolerancja dla badań nad bronią biologiczną doprowadziła już nie raz do zagrożeń. I tu można zapytać, NP.: czy ukarano tzw. "naukowców" francuskich, którym "wymsknął" wię AIDS, czy ukarano takich samych pseudo naukowców, którym wymsknął się SARS, itd., itp. Więc, proszę nie panikować, bo szeroko rozumiana rozpusta i tolerancja dla zboków to takie laboratorium z bronią biologiczną. 

Portret użytkownika 777

Cos dla admina !

Cos dla admina !

„Orientacja seksualna”, „tożsamość płciowa”, „ekspresja płciowa” – to ideologiczne sformułowania, których definicje pojawiły się w projekcie nowelizacji ustawy Kodeks karny, autorstwa opozycyjnych posłów. Zakłada on także penalizację „mowy nienawiści”, co może być instrumentem ograniczania wolności słowa – ocenia Instytut Ordo Iuris.

Projekt noweli został już skierowany do pierwszego czytania w Sejmie. To zostało przełożone ze względu na epidemię. Analizę dokumentu przygotował Instytut Ordo Iuris. Jak wskazał, definicje sformułowań, które ma wprowadzić projekt są niejasne i wieloznaczne. Określają bowiem one ludzką płciowość głównie jako zjawisko społeczno-kulturowe marginalizując jej biologiczne znaczenie.

Negatywnie na ten temat wypowiedziało się Biuro Studiów i Analiz Sądu Najwyższego, które zwróciło uwagę, że w przypadku przyjęcia nowelizacji, uzasadniony może być zarzut dążenia przez ustawodawcę do „kształtowania pożądanego światopoglądu”.

Projekt ignoruje fakt, że już dziś istnieje szereg środków zarówno karnoprawnych, jak i innych, zapobiegających przemocy wobec każdego, bez względu jakiekolwiek cechy. Należą do nich m.in. możliwość obrony przed zniesławieniem lub zniewagą. Autorzy projektu nie zauważają, że motywacja sprawcy czynu zabronionego musi być brana pod uwagę już na gruncie aktualnie obowiązujących przepisów Kodeku karnego – zaznaczył adw. Rafał Dorosiński, Dyrektor Centrum Analiz Prawnych Ordo Iuris.

Proponowane zmiany budzą także wątpliwości co do zgodności z gwarantowaną w art. 54 ust. 1 Konstytucji RP, wolnością wyrażania poglądów. W miejsce swobody posiadania odmiennych opinii, prowadzenia rzeczowych sporów i ścierania się idei, wprowadzona zostałaby możliwość natychmiastowego ucięcia dyskusji, pod groźbą sankcji karnych. Pokazuje to doświadczenie krajów, które wprowadziły podobne przepisy. Debata na tematy związane z płciowością, małżeństwem, rodziną i wychowaniem została tam znacznie ograniczona.

Portret użytkownika SlawomirF

Dlaczego na tym świecie

Dlaczego na tym świecie istnieje tyłu ludzi przepełnionych nienawiścią, obłudą i złem?  Gdy nie bylo internetu, nie bylo widać ogromu tej plagi. Teraz zewsząd wylewa sie hejt, zawiść. Co jest z ludźmi nie tak? Dopóki takie jednostki będą istnieć ten świat nigdy nie stanie się lepszy.

Portret użytkownika ciasta.desery

Ta nienawiść o której piszesz

Ta nienawiść o której piszesz, jest bardzo często uzasadniona, jest coraz gorzej w prawie kazdym aspekcie życia, więc ciężko się dziwić, ze ludzie wybuchają gniewem. Inna sprawa to ci którzy nianawidza prawdy, wtedy właśnie prawdę nazywają "hejtem" Nie lubię tego słowa, bo używają je ludzie, którzy każda racjonalną krytykę nazywają nienawiścią do nich, kto tak postępuje? Oszust, kretacz, lgarz, przekręt...

Portret użytkownika SlawomirF

Można kogoś nie lubić. Można

Można kogoś nie lubić. Można się z kimś nie zgadzać. Używanie obraźliwych epitetów wobec innych ludzi  uważasz za normalne? Bo ktoś ma inne zdanie?

Mam w pracy 2 kolegów ateistów. Żaden z nas nie narzuca drugiemu swoich przekonań. Żaden z nas nie obraża drugiego bo ktoś myśli inaczej. Można? Można. Dlaczego tak wielu ludzi nie potrafi tego.

Uwazam,ze agresywny hejt to co innego niż konstruktywna krytyka.

 

Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.

Strony

Skomentuj