Spory fragment meteorytu wydobyto z jeziora Czebarkul w okolicy Czelabińska

Kategorie: 

Od kilku miesięcy trwają nieustanne poszukiwania fragmentów asteroidy, która w połowie lutego eksplodowała nad Rosją. Tylko kwestią czasu było zlokalizowanie większych fragmentów. Do tej pory jednak największe znajdowane meteoryty stanowiace pozostałośc po tym zjawisko miały wagę najwyżej 11 kilogramów. Tym razem poszukiwaczom udało się wydobyć meteoryt o wadze ponad pół tony.

 

Tak duży okaz wyciągnięto z jeziora Czebarkul znajdującego się w okolicy Czelabińska. Od początku podejrzewano, że większe części meteoru dotarły właśnie w obrębie tego akwenu. Wydobyty z dna odłamek waży aż 570 kilogramów i jest największym z dotychczas zidentyfikowanych meteorytów pozostałych po tym wydarzeniu.

 

Znaleziony fragment znajdował się na głębokości 13 metrów a otwór, jaki wykonał wpadając do jeziora miał aż 6 metrów średnicy. Teraz czas na analizy, które pozwolą odpowiedzieć na wiele pytań nurtujących naukowców. Do tej pory ustalono, że kilkunastometrowa asteroida, która spadła na Ural nosiła ślady wcześniejszych kolizji. Jej wiek to 4,5 miliarda lat, więc jest to obiekt z czasów, gdy formował się znany nam obecnie Układ Słoneczny.

 

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkoastronomia.pl

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika Wmordepchaj Dollar

Пробив дыру в толстом льду,

Пробив дыру в толстом льду, он не рассыпался, но когда его осторожно подняли - это было так ... Глина была, вероятно, и промокла ... Я понимаю, что это был своего рода космический конгломерат, и вода могла помочь ему раствориться, но воздействие на лед не палка дует ... что-то не так для меня, и более того: 1 - как они положили ее на брезент под водой? 2 - какой ценой они вытащили занос под водой, без мигалки они понесли его на берег, несколько сотен килограммов (может быть, больше, я не слышал вес, потому что он был снижен во время развала ...), вероятно, с нулевой видимостью, поэтому в темноте и без голосовой связи они вытащили вероятно, погружаясь в грязь до подмышек и тому подобное. «домогательства», такие как недостаток кислорода и быстрое утомление - оба в два! На расстоянии пахнет типичным русским послушанием - по моему мнению, они сначала утопили элегантно упакованный набор, а затем, для нужд пропаганды, они официально вышли под шум аплодисментов, чтобы добиться документального успеха на ленте ... плавать под водой - а что, если кран окажется на берегу?

"Pokaż jak sikasz, a powiem ci gdzie jest twoja synagoga".

Portret użytkownika kapsel

tak, wylowili.. mogli zabrac

tak, wylowili.. mogli zabrac ze soba mydlo i recznik Smile Osmielilem sie zauwazyc ze ten " kamien" podczas wazenia pekl na trzy czesci. Chodzi mi o to ze dwie mniejsze cxzesci odseparowaly sie od tej wiekszej, i chyba tez byly innego koloru. Nasuwa sie pytanie, poniewaz znam sie troche na inzynierii przemyslowej.. czy meteoryty ktore ciezko obrobic nawet narzedziami do obrobki stali ze wzgledu na ich twardosc, moga sie tak poprostu kruszyc? no chyba ze oczy mnie zawiodly. Czy moze macie jakies inne uwagi..>?

Portret użytkownika b@ron

no ,trochę to dziwne ,bo na

no ,trochę to dziwne ,bo na logikę ,to skoro wiedzieli że wpadł do jeziora i tam szukali ,to zwykle większe kawałki znajduje się najpierw ,a tu jeszcze mieli sytuację łatwiejszą ,bo rzekomy meteoryt zrobił przerębel w zamarzniętym jeziorze ,więc widać było dokładnie gdzie spadł ...

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika Wmordepchaj Dollar

Wybijając przerębel w grubym

Wybijając przerębel w grubym lodzie się nie rozpadł, ale podczas delikatnego unoszenia - już tak...Gliniany pewnie był i rozmiękł...Rozumiem że to był rodzaj kosmicznego zlepieńca i woda mogła mu pomóc w rozlepieniu, ale udar o lód to jednak nie w kij dmuchał...coś mi tu nie gra, a ponadto:1 - jak oni go pod wodą na tę plandekę włożyli? 2 - jakim sumptem na tę płozę pod wodą wciągnęli, bez flaszencugu jakim go dźwigali na brzegu, te kilkaset kilo (może więcej, wagi nie słyszałem bo przy rozpadzie został opuszczony...)  zapewne przy zerowej widoczności więc po omacku i bez komunikacji głosowej wciągnęli zapadając się pewnie w mule po pachy i przy tp. "szykanach" jak choćby deficyt tlenu i szybkie męczenie się - i to we dwóch!??? Śmierdzi mi to na odległość typowo ruską objebałką - moim zdaniem najpierw elegancko zapakowany zestaw utopili a potem, na potrzebę propagandy, oficjalnie w szumie aplauzu wyciągnęli by na taśmie mieć udokumentowany sukces...Bezpośrednie omotanie pasami i sznurem sugeruje, że przed położeniem na plandekę był unoszony pod wodą - ale czym skoro dźwignica była na brzegu?

"Pokaż jak sikasz, a powiem ci gdzie jest twoja synagoga".

Portret użytkownika alteranin13

Chyba jaja sobię robisz.

Chyba jaja sobię robisz. Znalezienie kamienia, dnie sporego jeziora, w mętnej wodzie, pod lodem, jest twoim zdaniem prostę? Chyba nigdy nie nurkowałeś... W takich wodach nie widzisz dalej jak na 5 metrów, i te 5 jest ostro mętnę. I znalezienie kamienia w stosie innych kamieni jest raczej niesamowitę.

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem