Pandemia koronawirusa SARS-COV-2, do końca maja, może doprowadzić do bankructwa większość linii lotniczych na świecie. Można tego uniknąć tylko wtedy, jeśli rządy państw nie podejmą skoordynowanych działań w celu uniknięcia takiej sytuacji.

W momencie gdy cały świat walczy z pandemią koronawirusa SARS-COV-2,  ruch lotniczy właściwe ustał. Samoloty latają puste, aby zachować prawo do wykorzystania korytarzy powietrznych. Na skutek nagłego zawieszenia operacji, wiele linii lotniczych znalazło się na skraju niewypłacalności. 

Przewoźnicy szybko wyczerpują rezerwy gotówki, a ich samoloty są na uziemione i nie zarabiają. Jeśli firmy te mają przetrwać konieczne są skoordynowane działania rządu w celu zażegnania takich bankructw. W przeciwnym wypadku wyjście z nieuchronnego kryzysu potrwa dłużej. 

Większość z największych przewoźników w Stanach Zjednoczonych, Chinach i na Bliskim Wschodzie będzie mogła przetrwać tylko dzięki pomocy rządowej lub wsparciu ze strony ich właściciela.

Linie lotnicze stały się jednymi z największych ofiar biznesowych epidemii koronawirusa. Przewoźnicy z American Airlines Group Inc. oraz australijski Qantas Airways Ltd. zmniejszają stale ilość kursów, a niektóre firmy, takie jak szwedzki SAS AB, tymczasowo zwalniają większość pracowników. 

Flybe, największa linia lotnicza w Europie wykonująca loty regionalne, już upadła, a to dopiero początek. Według Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego, w 2020 roku, przewoźnicy będą musieli się zmierzyć z przetrwaniem w warunkach gdy czeka ich minimum 113 miliardach u dolarów utraconego dochodu.