Jedna z najjaśniejszych gwiazd na niebie - Betelgeza - szybko traci jasność. W teorii może to oznaczać, że wkrótce zobaczymy ją gdy jako supernową. Gdyby do tego doszło, przez jakiś czas będzie to zdecydowanie najjaśniejszy obiekt na nocnym niebie, być może dorównujący jasnością nawet Księżycowi.

Betelgeza to tak zwany czerwony nadolbrzym. Jest to gwiazda znajdująca się w gwiazdozbiorze Oriona, w odległości około 613 do 881 lat świetlnych od Ziemi. W ciągu ostatnich kilku miesięcy naukowcy zauważyli, że gwiazda wyblakła, czyli świeci nie tak jasno jak w przeszłości gdy była łatwo zauważalną czerwoną kropką, często myloną z Marsem. Te zmiany sugerują, że w niedalekiej przyszłości możemy zobaczyć Betelgeza już jako supernową.

Astrofizycy od dawna spodziewają się, że gwiazda ta rozbłyśnie za naszego życia.Pewnym wskazaniem, że ten czas nadchodzi jest to, że Betelgeza znacznie straciła na jasności. Zbladła tak istotnie, że opuściła pierwszą dziesiątkę najjaśniejszych znanych gwiazd, zajmując dopiero 21 pozycję.

Oczywiście jeśli Betelgeza wybuchła, stało się to kilkaset lat temu i teraz po prostu dociera do nas światło z tego wydarzenia. Jednak rozbłyśnięcie tej gwiazdy jako supernowej wcale nie jest takie pewne. Jej dziwne zachowanie można wyjaśnić na dwa sposoby. po pierwsze, możemy pamiętać, że Betelgeza jest gwiazdą zmienną, która okresowo przygasa, a następnie ponownie zyskuje na jasności przez tysiące lat. Nie brakuje jednak astrofizyków sugerujących, że obecna zmiana jasności nie tyle sugeruje eksplozję, co po prostu kolejny etap w życiu tej gwiazdy zmiennej.

Betelgeza nie znajduje się tak daleko od Ziemi rozpatrując to w standardach kosmicznych. Jednak wciąż jest wystarczająco daleko, że nie musimy się martwić o możliwe skutki takiego kosmicznego wybuchu dla naszej planety. Będzie to raczej zjawisko spektakularne pod względem wizualnym.

Eksplodująca gwiazda będzie widoczne na niebie w ciągu dnia i nocy i może być nawet jaśniejsza niż Księżyc. Ostatnią taką supernową w Drodze Mlecznej była supernowa Keplera widziana w 1604 kiedy dało się ją obserwować przez około rok. Jednak Betelgeza jest co najmniej 10 razy bliżej Ziemi niż tamta supernowa i ma ogromne rozmiary co sugeruje, że tym razem będzie to jeszcze bardziej niezwykłe zjawisko.