Zdjęcia Alp sprzed stu lat dowodzą skali zmian klimatu w Europie 

Kategorie: 

Źródło: Pixabay

Mniej więcej sto lat temu, pod koniec lata 1919 roku, szwajcarski pilot i fotograf Walter Mittelholzer przeleciał nad najwyższym szczytem Alp, Mont Blanc i wykonał zdjęcia tamtejszego krajobrazu. W sierpniu tego roku, naukowcy z University of Dundee, ze Szkocji postanowili przeprowadzić podobny lot. Porównanie nowych obrazów z ujęciami sprzed stu lat ujawniło skalę zmian klimatu jakie zaszły w Alpach.

 


Samolot badawczy przeleciał niedawno nad Mont Blanc i robił zdjęcia tych samych miejsc, które zostały sfotografowane przez Mittelholzera . Jako punkty odniesienia dla naukowców stosowano szczyty i wierzchołki Alp. Naukowcy byli w stanie zaobserwować jak wielki jest obecnie zakres topnienia lodowca Mer de Glace na Mont Blanc i pobliskiego lodowca Bossons.

Lodowiec Mer de Glace w 1919 roku (po lewej) i 2019 r. Zdjęcie: Walter Mittelholzer, ETH Zürich-Bibliothek / Dr Kieran Baxter, University of Dundee

 

 

Skala utraty lodu jest bardzo widoczna. Dzięki temu, że zdjęcia są wykonane z tego samego punktu, można zobaczyć wyraźnie zmiany jakie zaszły w obrębie masywu Mont BLanc w ciągu ostatnich stu lat. Eksperci ze Szkocji sądzą, że topnienie alpejskich lodowcó przyspieszyło znacznie w ciągu ostatnich kilku dekad.

 

Lodowiec Bossons Mont Blanc w 1919 roku (po lewej) i 2019 r. Zdjęcie: Walter Mittelholzer, ETH Zürich-Bibliothek / Dr Kieran Baxter, University of Dundee

 

 

Zmienność klimatu to jedno z podstawowych prawideł przyrody. Doskonale widać to na przykładzie alpejskich lodowców, które obecnie są znacznie zredukowane w stosunku do tego jak wyglądały sto lat temu.

Lodowiec de Saleina w 1919 roku (po lewej) i 2019 r. Zdjęcie: Walter Mittelholzer, ETH Zürich-Bibliothek / Dr Kieran Baxter, University of Dundee

 

Niektórzy nazywają to katastrofą klimatyczną, ale ubytek lodu wcale nie oznacza, że wkrótce nie zacznie go tam przybywać. W przyrodzie istnieją cykle, których ludzkość nie jest świadoma i sterowanie nimi jest ponad nasze siły. 

 

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika noki

Chyba ten dowód jest łatwy do

Chyba ten dowód jest łatwy do podważenia. 

 

pod koniec lata 1919 roku, szwajcarski pilot i fotograf Walter Mittelholzer przeleciał nad najwyższym szczytem Alp, Mont Blanc i wykonał zdjęcia tamtejszego krajobrazu. W sierpniu tego roku, naukowcy z University of Dundee, ze Szkocji postanowili przeprowadzić podobny lot.

Podejrzewam, że nawet w tym samym roku porównanie zdjęć z sierpnia i grudnia może pokazawyać znaczne różnice.

Pozdro dla myślących

Portret użytkownika Niemir

Widzę, że kolega prezentuje

Widzę, że kolega prezentuje wtórny analfabetyzm w całej rozciągłości. "Koniec lata" oznacza tutaj końcówkę pory roku, nie zaś końcowy okres roku kalendażowego. I jeszcze pozdrawiasz "kumatych", no tak ... brawo...

Portret użytkownika Alkoholik od Zygmusia Krzywego

Hihi, dajcie foty szczurowi

Hihi, dajcie foty szczurowi 15 letniemu o imieniu Greta. CO2 dotarło juz do szczytów Alp!!! Koniecznie zakazać jazdy aut z silnikami konwencjonalnymi oraz opodatkować wszelką aktywność ruchowa! Chcą ładnie wyglądać? Niech płacą! Ludzie muszą akceptować siebie takimi jacy są! A nie, fanaberie ćwiczeniowe.. przecież to więcej CO2!!!. Jak na ironię, CO2 z którym walczę, stało się moim przyjacielem. Zakończyłem kilka znajomości z osobnikami wierzącymi w zabójczy dwutlenek węgla! Wam również proponuje przewietrzyć znajomości

Portret użytkownika Lisek

W ostatnim 1000 leciu było

W ostatnim 1000 leciu było juz kilka zlodowaceń i ociepleń kimatu w Europie. W 1850 lodowce miały ostanie największe zasięgi. Nawet na antarktydzie w przeszłości rosły palmy o czym swiadcza skamieliny...Tak więc nic nowego..  

Portret użytkownika osa

Tak w przyrodzie istnieją

Tak w przyrodzie istnieją cykle. Największym ich zrozumieniem publicznie chwalą się ludzie, którzy nie mają o tym pojęcia...

Fabryki zastruwające rzeki też mogą twierdzić, że przyroda w rzece się sama regeneruje i są cykle rozwoju, a to że liczebność ryb spada nie oznacza, że się nie pojawią. Bo akurat jakiś badacz wykrył, że w rzece 1000 lat temu prawie cała populacja wyginęła wskutek zatrucia produktami rozkładu. To nic, że w tamtych czasach wyłącznie przyczyny naturalne niszczyły lokalnie biotopy, występując przy tym na mniejszą skalę. To nic że fabryka robi to regularnie i dodaje trucizny, które naturalnie nie występowały. To nic że samoczynne zregenerowanie tej rzeki w warunkach  braku (!!) dalszych czynników zatruwania trwało dziesiątki lat...

Portret użytkownika JackBB

No to może "zieloni" zajęli

No to może "zieloni" zajęli by się fabrykami które na potęgę zatruwaja środowisko z, wycinaniem lasów itp. Zamiast biadolic o złym CO2, który jest NIEZBĘDNY do przeprowadzenia fotosyntezy u roślin, które dają w efekcie O2 które w części tworzy powietrze którym oddychamy, które z kolei jest ludziom Niezbędne do życia! 

Przypominam, że wulkan Eyjafjallajökull, w 2010 roku wzbił w powietrze tyle CO2, co nasza cywilizacja  w ciągu stu lat! A ile podobnych oraz mniejszych erupcji było chociażby w ciągu ostatnich dziesięciu lat na całym świecie?? 

____________________________

DUMNY Z BYCIA POLAKIEM

DUMNY Z BYCIA SŁOWIANINEM

DUMNY Z BYCIA BIAŁYM

Portret użytkownika ąę

Info dla tych ktorzy tego

Info dla tych ktorzy tego "nie przerabiali" na lekcjach geografi. Otóż nasza planeta ziemia oprócz cyklu rocznego wokół śłońca który trwa 365 i dni i kilka godzin,wykonuje jeszcze obrót wokół własnej osi trwający 24 godziny i dodatkowo ma miejsce tzw. precesja czyli zmiana kata pochylenia osi obrotu.Te~ 2%  ma kapitalne znaczenie dla życia na ziemi- powoduje okjresowe potężne zmiany klimatu- przenosi nas w "epokę lodowcową".Tak jak bąk puszczony w ruch na podłodze- kręci się wokół osi. kraży po pokoju i zmienia pochylenie osi. Niektórzy twierdzą ,że ma miejsce jeszcze jeden "ruch" związany z ekspansją"universum" czego jednak nie potwierdza badanie widma odległych ciał niebieskich.

Portret użytkownika keri

"Przerobiłeś" geografię czyli

"Przerobiłeś" geografię czyli dałeś się zmanipulować i stałeś się idiotą wyszkolonym. Trzeba myśleć, a nie tylko łykać sfałszowaną papkę edukacyjną.

Znasz jakiś dowód, że Ziemia wykonuje jakikolwiek ruch?

Wszystkie doświadczenia na pozyskanie dowodu, że Ziemia się porusza wykazały, że prędkość Ziemi wynosi zero.

Czytałeś słynne dzieło Mikołaja Kopernika, w którym niczego nie udowodnił? Prosiłeś nauczyciela geografii, aby wam pokazał dzieło Kopernika i wskazał, gdzie Kopernik coś udowodnił? Nauczyciel klepie co jest w dziele Kopernika, a nigdy do niego nie zajrzał Biggrin

Zero myślenia u ciebie, zero dociekania, tylko rzyganie papką indoktrynacyjną. Te twoje rzygi szkolne nikomu nie imponują.

Portret użytkownika ąę

"pójdź dziecię, ja cię uczyć

"pójdź dziecię, ja cię uczyć każe" cyt. Jeżeli masz 12-15 lat tą ściągne ci wirtualne majtasy i wlepię 10 klapsów.Jeżeli -niedajboże jesteś starszy -to wstyd dla twoich profesorów że takiego głupka wyedukowali. A jak naprawdę jesteś na poziomie Papusa z N.Gwinei to udaj się do Fromborka gdzie przez wiele lat mieszkał i pracował Nicolaus Copernicus.Jest tam wahadło o długości ~ 20 m przy pomocy ktremu każdemu mądrali internetowemu można zaprezentować że Ziemia się obraca.Jest jeszce wiele innych sposobów ale to może być dla ciebie za trudne....

Strony

Skomentuj