Farmy wiatrowe uczyniły życie Niemców nie do zniesienia

Kategorie: 

Po katastrofie w elektrowni atomowej „Fukushima-1”  Niemcy postanowili zrezygnować z energii jądrowej, ale nie było to łatwe, ponieważ społeczeństwo sprzeciwia się alternatywnym źródłom energii. Do świadomości ludzi dociera fakt, że rzekomo ekologiczne turbiny wiatrowe są źródłem zanieczyszczeń, na przykład hałasu. 

 

Planuje się, że w ciągu najbliższych kilku lat ilość energii wytwarzanej przez turbiny w Niemczech wzrośnie trzykrotnie. Wysokość nowoczesnych masztów sięga nawet 200 metrów. To tak, jakby postawić na sobie dwie Statuy Wolności. W Niemczech urządzenia wiatrowe dominuję w krajobrazie obszarów wiejskich i stale wyrastają nowe.

Z tego powodu ludzie, którzy nigdy nie interesowali się polityką, stają się działaczami. Oni starają się walczyć z lobbystami i organizacjami, które promują przyjazne środowisku źródła energii. Ich zdaniem branża ta wymknęła się spod kontroli. Zdaniem działaczy elektrownie wiatrowe są szkodliwe dla ludzkiego zdrowia. Do tego wszystkiego dźwięki wytwarzane przez te urządzenia mają szkodliwy wpływ na psychikę.

„To są dźwięki o najniższej częstotliwości, jakie kiedykolwiek słyszałem w mojej głowie. Przenikają całe ciało. Budzą mnie w nocy. Czasem czuję, że nie mogę oddychać…”- powiedziała Petra Dahms, mieszkanka Niemiec.

Problem nie tkwi jedynie w hałasie i w wielkości masztów. Pojawienie się wiatraków zawsze ma wpływ na ceny nieruchomości. Ludzie starają się uciekać od farm wiatrowych. Problem polega na tym, że ich domy sprzedają się bardzo długo, albo wcale po prostu nikt nie chce mieszkać w pobliżu wiatraków.

 

W Niemczech nie ma przepisów , które jasno określałyby, gdzie można budować elektrownie wiatrowe. Czasami można je znaleźć w odległości zaledwie 250 metrów od terenów mieszkalnych. Są one wówczas bardzo niewygodne dla mieszkańców. Jednakże, w oczekiwaniu na wybory, wszystkie główne strony zwracając szczególną uwagę na przejścia Niemiec na energię odnawialną. Oznacza to, że wytwarzanie energii wiatrowej będzie się tam zwiększać.

 

Warto by było zauważyć w końcu, że człowiek jest częścią natury i próba ochrony środowiska nie może się odbywać kosztem ludzi. Choroba wibroakustyczna powodowana przez infradźwięki wytwarzane przez turbiny to poważny problem, który niestety nie znalazł jeszcze odpowiednio uregulowany.
 

 

 

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)

Komentarze

Portret użytkownika Los Anonimos

Jesteśmy 300 lat za

Jesteśmy 300 lat za murzynami. Moim zdaniem to już świat powinien mieć dawno uruchomione elektrownie, silniki i inne urządzenia oparte na zimnej fuzji. Rachunki za koszta jakie byśmy ponosili za miesięcznie wytworzoną energię to nie np 200zl tylko 10zl... Mało tego... jakby udałoby im się "stworzyć" małe ogniwa do zasilania aparatów, telefonów itp, to taki telefon działałby dożywotnio, ale cóż... niektórzy na to nie pozwolą bo nie mogliby czerpać kasy jak np z ropy naftowej... Lepszy dla człowieka jakiś wydrukowany papierek z postacią i cyferkami, niż technologie pozwalające rozwinąć się na ziemii.  Człowiek jakby był na pustyni to i tak wybrałby pieniądz zamiast wody... ehh...

Portret użytkownika Ania Werner

Widziałam kiedyś film, który

Widziałam kiedyś film, który pokazywał skażenie jeziora, o ile dobrze pamiętam, w Chinach, gdzie składowane są odpady powstające w wyniku wydobycia rudy zawierającej magnes i jego produkcji. Koszmar - skażona okolica - umierający ludzie. Tylko, że zaginął mi link, ale szukam, może ktoś ma pod ręką?
 
 
Warto byłoby również porównać koszt energii włożonej do wyprodukowania takiego wiatraka - od energii zainwestowanej (z paliw kopalnych, a jakże) w przetopienie stali, wyprażenie cementu, wydobycie aluminium, miedzi, tworzyw sztucznych, transport tego wszystkiego, zanieczyszczenie środowiska zanim taką farmę się gdzieś postawi, wpływ na organizmy żyjące wokół farm, fabryk i kopalni, na ptaki, które giną od wiatraków masowo zaburzajęc ekosystemy, porównać do ilości energii uzyskanej z wiatraków - okazuje się, ze gra niewarta jest świeczki.
 
O walorach estetyczno-dźwiękowych nie wspominam.
 

 Poniżej fragment interesującej dyskusji naszpikowanej treścią, bo łatwiej wkleić i po co pisać od nowa, a na edycję nie mam czasu, ale linka nie znalazlam.. Choć znalazłam pod koniec link do artykułu, o wspomnianej fabryce Neodymium. Może nawet to był tylko artykuł, ale tak obrazowy, że zapamiętałam jak film Smile
________Miłego czytania ________________________________
_________________________ a wnioski wyciągnijcie sami__________
 
 

(...)
(Wprawdzie napisałem to w komentarzu dyskusyjnym, myślę jednak Aniu, że moja odpowiedź ma charakter raczej nowego postu, dlatego umieszczam to na Twojej ściance)
To co napisał Artur, cyt.:” (..) takie groźne pierdyknięcia zdarzają się rzadko (..)”, należy troszkę rozszerzyć i skomentować. 
Na Świecie działa okolo 500 reaktorów jądrowych o łącznej mocy 350 GW. Liderem jest Francja. Ile wypadków jądrowych zdarzyło się we Francji? - ZERO. No ale ile wypadków jądrowych zdarzyło się w ogóle? - odpowiedź = 3. 
Wymieńmy te trzy przypadki, z krótkimi komentarzami i linkami:

1. Three Miles Island – 1979 r. Jedyny wypadek reaktora typu PWR, w którym w wyniku częściowego stopienia się rdzenia system bezpieczeństwa zadziałał poprawnie i nikt z pracowników elektrowni nie został nawet napromieniowany. Tylko krzykacze i media zrobiły więcej szkody i szumu społecznego. Warto przestudiować raport omawiający szczegółowo co się wydarzyło, aby mieć wiedzę oceniającą to wydarzenie: 

<http://www.threemileisland.org/downloads/188.pdf >

2. Czarnobyl – 1986 r. Wypadek reaktora typu RBMK. Przyczyny to głównie błąd ludzki, operatorów, którzy dokonując eksperymentu bezpieczeństwa popełnili szereg karygodnych błędów. Polecam przeczytanie uważne tego opracowania: 

http://accidont.ru/answer.html.

Skutki w istocie nuklearne tego wypadku są znacznie mniejsze niż naglaśniają media. Obecnie skażony teren to około 1 km^2, ciekawe raporty można przeczytać pod tym linkiem (m.in. również o elektrowni Fukushima Daiichi):

http://www.unscear.org/ 

3. Fukushima Daiichi – 2011 r. Wypadek reaktora typu BWR w wyniku potężnego trzęsienia ziemi (9 w skali Richtera) i powstałej fali tsunami, która zalała pomieszczenia generatorów i w skutek tego pojawiły się problemy z chłodzeniem rdzeni reaktorów. Bardzo solidny raport omawiający (nie medialnie) to wydarzenie znajduje się pod linkiem, który warto uważnie przestudiować:

http://www-pub.iaea.org/mtcd/meetings/pdfplus/2011/cn200/documentation/cn200_final-fukushima-mission_report.pdf 

Bezpieczeństwo działania reaktorów jądrowych to bardzo szeroki temat i dość trudno w jednym poście omówić szereg wątków problematyki naukowo-technicznej związanej z tym zagadnieniem. Odsyłam zainteresowanych do dość solidnego popularno-naukowego opracowania:

http://www.world-nuclear.org/info/inf06.html 

Ważne jest, aby zdawać sobie sprawę, że reaktor jądrowy wybuchnąć (jądrowo) nie może. Nie ma wystarczającej masy krytycznej, aby nastąpiła tego typu niekontrolowana reakcja jądrowa – czyli bomba. 

A teraz podsumowanie: 

Elektrownia Jądrowa vs Elektrownia Węglowa.

W ostatnich 50 latach zadarzyły się 3 powyżej wymienione wypadki elektrowni jądrowych. W ciągu 50 lat działania elektrowni węglowych w Polsce, zostało wyemitowanych w atmosferę i glebę ponad:

1. 22 500 (dwadzieścia dwa tysiące pięćset) ton pierwiastków promienotwórczych, głównie Uran, Strontium i Tor – to dopiero “pierdyknięcie” jądrowe Szanowny Panie Mariuszu Waszkiewiczu – szokujące, nieprawdaż? - to zabiło setki tysięcy ludzi, chorych na białaczkę, nowotwory złośliwe i zabiło setki tysięcy dzrzew i zdegradowało florę i faunę naszej kochanej przyrody (to "pierdyknięcie" jądrowo-węglowe jest tysiące razy mocniejsze niż "pierdyknięcie" w Hiroszimie + Nagasaki + Fukushimie + Czarnobylu) – co Pan o tym sądzi, co Pan myśli? 

2. 100 000 000 (sto milionów) ton pyłów, które zabiły tysiące ludzi “prezentując” im np. astmę.

3. 175 000 000 (sto siedemdziesiąt pięć milionów) ton dwutlenku siarki SO[2] – które powodują kwaśne deszce zabijające wielkie połacie lasów, czyli drzew, zabijające florę i faunę.

4. 30 000 000 (trzydzieści milionów) ton NO[x] związków azotu – odpowiedzialnych również za kwaśne deszcze i zabójstwo drzew. 

Nie będę już dalej wyliczać. Pozostawiam ekologom temat do głębokiej medytacji, przemyślenia i kończę wnioskiem:

EKOLOGIA = ENERGETYKA JĄDROWA .


  •  

  • Pe Em Aniu tak istnieją różne typy reaktorów. O ich działaniu opowiem Ci wkrótce, być może w prywatnej korespondencji. A teraz tak na deser coś o wymianie paliwa w reaktorach typu BWR (Boiling Water Reactor) i PWR (Pressurized Water Reactor) - link znajduje sie na końcu. To w kontekście tego, że pojawiły się wielkie hasła w mediach, że Japonia wyłączyła ostatni reaktor (tytuły pismaków brzmią tak jakby Japonia w ogóle zrezygnowała z energetyki jądrowej - co jest kłamliwe) - otóż owszem tak się stało ale tylko na trzy miesiące, bo rząd Japonii zdecydował o zrobieniu testów bezpieczeństwa i wymianie paliwa. Rząd japoński poinformował opinię publiczną, że zwiększy się znacznie zanieczyszczenie powietrza i być może będą miały miejsce blackout'y gdyż elektrownie węglowe i gazowe będą pracowały pełną parą ale nie są w stanie wyprodukować aż tyle energii by zabezpieczyć w 100 % zapotrzebowanie energetyczne Japonii. 
    Zapraszam do czytania:
    http://neinuclearnotes.blogspot.com/...

    NEI Nuclear Notes: What Happens During a Refueling Outage?
    neinuclearnotes.blogspot.com
    NEI Nuclear Notes: News and commentary on the commercial nuclear energy industry

    10 May 2012 at 02:28 · Unlike · 1 · Remove Preview

  • Pe Em (..) You cannot produce even one wind turbine from the electricity
    produced by a wind farm of 100 wind turbines (..) 
    Zachęcam do kolejnej mądrej i racjonalnej lektury:
    http://www.21stcenturysciencetech.com/...
    14 May 2012 at 16:27 · Unlike · 1

  • Pe Em Warto przypomnieć historyczną pracę wybitnego amerykańskiego geofizyka Kinga Hubberta:

    http://www.hubbertpeak.com/hubbert/1956/1956.pdf

    W tej słynnej pracy Hubbert pokazuje, że szczyt produkcji (tzw. Peak Oil) - (np. wydobycia paliwa kopalnego, przede wszystkim ropy) wypada 40 lat po odkryciu największych złóż - to właśnie On przewidzial w latach '50 ubieglego wieku wielki kryzys paliwowy USA, ktory nastąpił w połowie lat '70 (największe odkrycia złóż ropy naftowej w USA wypadają na lata '30 ubiegłego wieku) - słynne diagramy Hubberta to diagram 22 i diagram 24. Dlaczego przypominam Aniu tę pracę (z lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku) tego wybitnego geofizyka i naukowca? (w filmie, który Ci poleciłem oglądnąć jest fragment, w którym analizowana jest krzywa Hubberta). Otóż dla Hubberta bylo jasne już wtedy, że przyszłość cywilizacyjna produkcji energii musi być oparta na energetyce jądrowej - warto zobaczyć diagram 30 i przeczytać analizę od strony 28 (Energy from Nuclear Sources). No niestety Świat lekko poszedł w innym kierunku niż przewidywał Hubbert - przygłupy pod flagą pseudoekologii, przygłupy i ignoranci różnej maści od szczebli rządowych do szczebli Greenpeace wolą zabijać Ziemię nieekologiczna globalną produkcją wiatraków jako źródła energii, akceptować elektrownie węglowe, toczyć dysputy puste o energetyce słonecznej, za wszelką cenę byle dalej od energetyki jądrowej.
    15 May 2012 at 22:46 · Unlike · 1

  • Ania Werner Bardzo często zastanawiam się, dokąd doprowadzi nas nadprodukcja..
    16 May 2012 at 17:35 · Like · 1

  • Pe Em Do katastrofy Aniu ..
    16 May 2012 at 18:45 · Unlike · 1

  • Ania Werner Nie wiem, jak zrobić, że nie lubię..
    16 May 2012 at 19:01 · Like · 1

  • Pe Em No wiem, ja też nie lubię ..
    17 May 2012 at 01:33 · Like

  • Pe Em To na polepszenie humoru Aniu: 
    Bill Gates: "I love nuclear." (From a speech delivered at MIT):
    http://www.youtube.com/watch?v=dbbq_KdPzjE&feature=youtu.be

    Bill Gates: "I love nuclear."
    www.youtube.com
    From a speech delivered at MIT, Bill Gates discusses his support for nuclear energy. Recorded April 21, 2010 | Kresge Auditorium | Cambridge, MA.

Przerażające Aniu.
Mamy nowy budowany europejski Auschwitz ... taki dla ptaków i przyrody. 
50 GW mocy uzyskanej przez wiatraki, wielki plan Unijny - WOW - to jakieś 200 000 monumentalnych konstrukcji a'la REICHSTAG - przerażające podwójnie, bo to wszystko dzieje się rzeczywiście, teraz i tu w nowoczesnej Europie przy bezmyślnym klaskaniu europejskich ekologów i Greenpeace, prawie w rytm: 
Die Fahne hoch!:"(..) Die Fahne hoch! Die Reihen fest geschlossen!
SA marschiert mit ruhig, festem Schritt (..) "
Historia tych ludzi rozliczy, tylko jakim kosztem? 
http://www.businessweek.com/news/2012-03-18/germany-s-270-billion-renewables-shift-biggest-since-war



15Unlike ·  · 

  •  

    You like this.

  • Pe Em http://www.canadafreepress.com/index.php/article/43904

    Spanish wind farms kill 6 to 18 million birds & bats a year
    www.canadafreepress.com

    Spanish wind farms kill 6 to 18 million birds & bats a year, The average bird de...See more

    30 April 2012 at 23:51 · Unlike · 1 · Remove Preview

  • Pe Em http://www.dailymail.co.uk/...

    The green killer: Scores of protected golden eagles dying after colliding with wind turbines
    www.dailymail.co.uk
    California's attempts to switch to green energy have inadvertently put the survival of the state’s golden eagles at risk.

    1 May 2012 at 02:47 · Unlike · 1 · Remove Preview

  • Ania Werner where is dislike button? To, co znalazłeś, dowody, które przedstawiasz, potwierdzają, że wrażliwe istoty, które czują podskórnie, że wiatraki są paskudne... Ludzie ptakom zgotowali ten los.. A wiadomo, jedna turbinka się zepsuje i cały silnik nie działa. Nie ma ptaków, są myszy i inne robactwo. Nie ma jaskółek i nietoperzyków i są chmary komarów.. Nie ma miejsca - ludzie się zażynają, bokto chciałby mieszkać koło huczących konstrukcji siekających ptaki..
    1 May 2012 at 07:19 · Like · 1

  • Ania Werner Ruinacja.
    1 May 2012 at 07:21 · Like

  • Pe Em Uważnie warto przeczytać tę informację Aniu, z artykułu dot. niemieckiej inwestycji stulecia: 
    "Norbert Roettgen, the 46-year-old lawyer who is Merkel’s environment minister and protege, is managing the transition and aims for the nation to generate at least 35 percent of its power from renewables by 2020, up from 20 percent last year.
    Roettgen seeks 25,000 megawatts of power generated by wind farms in the North Sea and Baltic Sea by 2030, about the same as 25 nuclear power stations. About 200 megawatts of offshore wind plants are working now".

    Czyli prawnik niejaki Norbert Roettgen, ignorant w dziedzinie energetyki i fizyki zajmuje się koordynacją technologiczną i wprowadzaniem na szeroką skalę farm wiatrakowych (już jestem smutny). Ten człowiek nie jest w stanie nawet zrozumieć profesjonalnej porady fizyka bądź energetyka, to człowiek, którego priorytety działan i profesja są skupione na hasłach, modzie, punktach wyborczych, grze politycznej, a nie na realnej analizie fizyki problemu, która wymaga znajomości przedmiotu od strony równań, obliczeń i głębokiej naukowej intuicji (jest takie grubiańskie powiedzenie, że prawnik prawdę ci powie jak się pomyli - to oczywiście mój osobisty sarkazm). Ale to przeciez nie odosobniony przypadek. Popatrzmy na lidera organizacji Greenpeace. Główną rolę w Greenpeace odgrywa niejaki Pan Kumi Naidoo - to człowiek z doktoratem, o ile wiem w dziedzinie nauk politycznych - mającej mało wspólnego z fizyką, biologią bądź energetyką. Ta organizacja to zlepek niedokształconych aktywistów, krzykaczy społecznych, aktorów, artystów różnej maści (muzyków, malarzy ale nie fizyków) i celebrytów. Warto przeczytać w tym kontekście artykuł człowieka, który był w tej organizacji i ją opuścił, mówię o artykule napisanym przez Patrick Moore'a (to dobrze i solidnie wykształcony człowiek, który ma doktorat w dziedzinie ekologii): <http://online.wsj.com/article/SB120882720657033391.html...>. 
    W szeregach organizacji Greenpeace bardzo rzadko Aniu można spotkać fizyków, ornitologów, wykształconych leśników, biologów, matematyków. Ja osobiście nie mam urazy do aktywistów czy artystów muzyków i malarzy. Kocham sztukę, no ale jeśli artysta malarz lub artysta muzyk lub aktywista zaczyna wypowiadać się w sprawie energetyki, klaskając często bezmyślnie, w ideę np. inwestowania na skalę globalną w energetykę wiatrową (popierając, świadomie lub nie partykularny, lokalny interes określonego przemysłowego lobby: np.firma Enercon) i mówi bezrozumnie, że energetyka jądrowa jest "be" to mam pretensje. Bo jak wypunktowałem w moich postach Aniu energetyka wiatrowa to jedno wielkie oszustwo energetyczne i choroba, to katastrofa ekologiczna, prawie w każdym elemencie analizy (od strony życia ptaków, ekologii krajobrazu, dewastacji dużych powierzchni globu, zwiększania emisji CO[2] etc.). Artysta muzyk czy malarz jest kimś kto tworzy sztukę, piękno, dzieli się swą wrażliwością na piękno Świata używając różnych narzędzi figuratywnych (pędzla, instrumentów dźwiękowych, językowych etc.)- to jakby jego przeznaczenie, taka w pewnym sensie głęboka powinność (tak czynili wielcy: Dostojewski, Picasso, Matisse, Moreau etc.) ... fizyk (który jest artystą) winien natomiast czynić swoją powinność dzieląc się ze światem swoją wrażliwością naukową w rozumieniu analitycznym piękna przyrody (tak też czynili Newton, Dirac, Archimedes i inni wspaniali twórcy - to dlatego używamy internet, telefony komórkowe i możemy produkować energię w elektrowniach jądrowych, oglądamy dalekie obszary Kosmosu i wiele innych ekscytujących i praktycznych przykładów, których nie mogę w tym poscie wymienić). Kiedy jednak artysta malarz, albo artysta muzyk zaczyna mówić o problemach, których w głębokim aspekcie analityczno-matematycznym nie rozumie, bo nie medytuje nad tymi problemami w kontekście równań, w kontekście sztuki analitycznej, a np. mówi
    i wypowiada się o energetyce w skali globalnej to jest to trawestacja, płytka gra ignorancją ludzką i głównie emocjonalnością tłumu, to już tylko polityka prawie marksistowska, hitlerowska a nie sztuka czystego tworzenia. 
    Pozostaje mi Aniu jeszcze napisać Ci w postach o pięknie energetyki syntezy jądrowej, o pięknie tworzenia kontrolowanej gwiazdy, Słońca w warunkach ziemskich, dla dobra ludzkości i potrzeb związanych z konsumpcją energii.

    Why I Left Greenpeace
    online.wsj.com
    Some Earth Day ideas to keep in mind.
     
     
     

Ekologia vs turbiny wiatrakowe. 

Czy można nazywać wiatraki "eco-friendly"? - według producentów wiatraków (głównie niemiecki Enercon to tak, ale ptaki tak nie uważają).
W USA rocznie ginie około pół miliona ptaków zabitych przez wiatraki,...See more



112

  • Pe Em http://www.windbyte.co.uk/birds.html

    Windbyte - Wind farms in North East England, the Scottish Borders and Lothians - Birds and wind turb
    www.windbyte.co.uk
    Windbyte - Birds and wind turbines

    25 April 2012 at 23:35 · Like · Remove Preview

  • Pe Em http://www.windturbinesyndrome.com/.../

    Wind Turbine Syndrome | The killing fields of Ontario
    www.windturbinesyndrome.com

    A major conservation group is calling on TransAlta Corp. to periodically turn of...See more

    25 April 2012 at 23:40 · Like · Remove Preview

  • Pe Em Poparcie polskiego towarzystwa Greenpeace w inwestowanie w energetykę wiatrakową to kompromitacja tego środowiska ... to tragiczny obraz ignorancji i znieczulenia na życie ptaków. Firma Enercon jest zadowolona, a ptaki są i będą zabijane w imię wiary, że wiatraki są przyjazne dla środowiska.
    26 April 2012 at 04:00 · Like

  • Ania Werner Sądzę, że fundusze zainwestowane w zabijające naszych małych braci, nieświadomie i dla przyjemności, przyjemności oglądania telewizji, zaocznie, gdzieś w samotności na polu wiatrakowym, kiedy cieszymy się, że przecież mamy wiatr za darmo, a krajobrazu nie da się zaorać i posiać ziarenek modyfikowanych, ale da się zniszczyć betonowymi konstrukcjami, wielkimi jak sto drzew, które nie mogą oddychać dwutlenkiem węgla, gazem cieplarnianym, a kręcą się jak turbiny statków podniebnych, kosząc krwawo miliony ptaków, wabiąc nietoperze, nocnych podróżników wyjadających komary, młócąc je krwawo, kręcą się. Cały beton, cement wypalany w gigantychnych piecach, przy użyciu wielu ton węgla promieniującego pyłem, blachy, kute na gorąco, chemiczne tony miedzi owinięte w plastik, który zapewne po kilku latach zaczną ulatniać trujące opary, znów trzeba będzie wjechać na zniszczoną wiatrakami łączkę i sasmrodzić okolicę spalinami, wykopać to dziadostwo i coś z nim zrobić. Położyć zapewne na innych łąkach. Żeby leżało latami.. Pączkowało, bulgotało mutując.. Fundusze z budowy wiatraków przesunąć na badania naukowe, a naukowcy wymyślą, jak produkować prąd z rosnącej trawy.
    26 April 2012 at 16:18 · Like · 2

  • Pe Em Aniu jesteśmy świadkami największej katastrofy ekologicznej jaką człowiek mógł wdrożyć na globalną skalę: WIATRAKI=MASOWY MORD PTAKÓW. Głównie giną drapieżniki: orły, sowy, jastrzębie, i nietoperze. Katastrofę tę właśnie ilustruję matematycznie rozważając nieliniowy układ równań różniczkowych Lotki-Volterry, na razie tylko dla modelu drapieżnik-ofiara (rozszerzę swoje rozważania na większy ekosystem). Spadek liczby drapieżników mówiąc matematycznie ma wpływ na punkt równowagi systemu równań rózniczkowych i jego stabilność, a biologicznie mówiąc zachwianie punktu równowagi w ekosystemie, co ma poważne konsekwencje, jak każde zresztą naruszenie równowagi środowiska naturalnego.
    Nie Aniu my nie potrzebujemy energii z trawy - kolejna utopia. Mamy dużo wodoru we Wszechświecie i już opanowaną od 50 lat technikę produkcji energii w elektrowniach jądrowych. Na świecie moc turbin wiatrakowych szacowana jest na 240 000 MW = 240 GW. Szacuje się, że rocznie zabitych jest 3.5 mln. ptaków przez wiatraki. Przeliczając to na 1GW mocy, uzyskamy taka znamienną równość:
    1 GW Mocy Farmy Wiatrakowej = 14500 zabitych ptaków rocznie.
    Z drugiej strony 1GW mocy ma 1 przeciętny reaktor atomowy. Ten jeden reaktor atomowy o mocy 1GW zajmuje średnio powierzchnię 150 hektarów. Liczba wiatraków potrzebna aby osiągnąć moc 1GW to około 2000 (zakładamy moc jednego wiatraka na poziomie 3MW, biorąc pod uwagę Capacity Factor = 15%, tzn. 3 MW mocy wiatraka efektywnie daje 0.45 MW - dla porównania Capacity Factor reaktora atomowego to 95%!). Te 2000 wiatraków to farma o powierzchni 2 tysiecy hektarów - czyli 13 razy więcej zajmuje powierzchni niż nasz 1 reaktor atomowy.
    Wniosek jest nad wyraz prosty:
    Elektrownia jądrowa = EKOLOGIA= najlepsze rozwiązanie. 
    Jeden reaktor atomowy o mocy 1 GW ratuje życie 15 tysiącom ptaków rocznie i zajmuje 13 razy mniejszą powierzchnię niż farma wiatrakowa i kosztuje 2 razy mniej i działa 3 razy dłużej.
    26 April 2012 at 17:51 · Unlike · 2

  • Ania Werner No dobrze, ale co z napromieniowaniem terenu w obliczu katastrofy? Czy nie można zaprojektować więcej zabezpieczeń? Może jakiś online opensource monitoring system, czyli, że jak Heniek drzemnie, to Dżordż, który akurat rzuca okiem na monitor, ot tak, jak podlewa się kwiatki, dzwoni do pani Krysi z przedpokoju, a ta idzie Heńka tyrpnąć..
    26 April 2012 at 17:57 · Like

  • Pe Em Ten artykuł obszernie wyjaśnia zagadnienie bezpieczeństwa użyktowania reaktora i dobrze na końcu ilustruje ilu ludzi zginęło w wypadkach w elektrowniach węglowych, hydrotermalnych i atomowych.
    http://www.world-nuclear.org/info/inf06.html

    Safety of Nuclear Reactors
    www.world-nuclear.org

    Safety of Nuclear Power Reactors. The risks from western nuclear power plants, i...See more

    26 April 2012 at 18:11 · Unlike · 1 · Remove Preview

  • Pe Em Dosłowna ilustracja:
    http://www.youtube.com/watch?v=zc7rRPrA7rg

    Wind Turbines or Nuclear Power?
    www.youtube.com

    Wind Turbines or Nuclear Power? 'A graphic representation to show the minimum nu...See more

    26 April 2012 at 23:20 · Unlike · 1 · Remove Preview

  • Pe Em http://www.responsiblewindenergy.org/...

    Does This Look Green To You? Turbines and the pollution they cause
    www.responsiblewindenergy.org

    28 April 2012 at 11:11 · Unlike · 1 · Remove Preview

  • Pe Em http://www.warmwell.com/windfarms.html

    Windfarms - no thanks
    www.warmwell.com

    The RSPB now recognises that windfarms are a danger to raptors. The page about...See more

    28 April 2012 at 11:11 · Unlike · 1 · Remove Preview

  • Ania Werner ten artykuł, w którym przeczytałam, jak zniszczona jest Mongolia, w ktorej wydobywa sie magnez do "eko turbin", gdzie chemiczne odpady powstałe w wyniku płukania rud, wylewa sie do sztucznego jeziora, które śmierdzi, ludzie maja białe włosy, dzieci raka, zwierzęta zdychają, rząd tajnie otoczył teren, wstrzasnal mna na wskroś.. Smutne jest to, że w jednym miejscu panuje moda na eko, oszukańcze eko, a gdzieś, w imię zaspokojenia popytu rujnuje się życie ekosystemu.. chciałabym, żeby światem przestała rządzić chciwość, a zaczął rozsądek, bo Ziemia przeciesz jest jednym domkiem dla wszelkich żyjątek..
    29 April 2012 at 05:20 via mobile · Like · 2

  • Pe Em Głównie walka toczy się o Neodymium [Nd] Aniu - radioaktywny pierwiastek, występujący w skorupie ziemskiej w ilości około [33 mg/kg] i który jest ważnym elementem w budowie współczesnych magnesów, tzw. magnesy neodymowe Nd[2]Fe[14]B używane w turbinach wiatrowych. 
    Jest jeszcze garstka ludzi na Ziemi, którzy są świadomi oszustwa,
    głupoty i tragedii ekologicznej związanej z utopią uzyskiwania energii z wiatru na skalę globalną. A tak swoją drogą Aniu w artykule mowa o fabryce w Chinach, a nie w Mongolii (no chyba, że miałaś na myśli inny artykuł):
    http://www.dailymail.co.uk/...

    http://www.dailymail.co.uk/home/moslive/article-1350811/In-China-true-cost-Britains-clean-green-wind
    www.dailymail.co.uk
     

Ekologia versus konsumpcja energii przez serwery Facebooka i emisja CO[2]. [Update]

Wielu użytkowników Aniu na całym Świecie używa Facebooka niezwykle intensywnie, w szczególności zapychając serwery obsługujące ich konto wielką ilością zdj...See more



1181Unlike ·  · 

  •  

    You like this.

  • Ania Werner Pędzę sprzątać. Dziękuję Pe.
    24 April 2012 at 19:05 · Like · 1

  • Pe Em Dziękuję Aniu w imieniu Ziemi, że chcesz oszczędzać energię. Tak sprzątaj śmieci sieciowe i czyń to dynamicznie. Ja to czynię na moim koncie Facebookowym permanentnie. To dlatego nie wiele z tego zostaje. W moim poście przeanalizowałem szczegółowo zapotrzebowanie energetyczne pracy serwerów FaceBooka wspominając tylko w komentarzu końcowym, że liczba maszyn Google'a jest 20 razy większa od siłowni Facebookowej. Do obliczeń powinienem dodać liczbę pracujących serwerów YouTube i innych popularnych społecznie platform internetowych. Wyniki są szokujące. To co wyliczyłem dla Facebooka z powodzeniem można pomnożyć razy 30. Edukacja ekologiczna musi uczyć jak używać rozsądnie globalną sieć - śmieci sieciowe to pożeracze energii. Tę wiedzę trzeba propagować, wprowadzać w program nauczania w szkole podstawowej i uczyć dorosłych, musimy sami siebie uczyć. Korporacje cieszą się z dużej ilości śmieci bo to zwiększa ich statystyczną wartość rynkową - jeśli firma Facebook będzie musiała kupić dla zysku 10 razy więcej maszyn ... to oni to zrobią, dla przyjemności śmieciarzy, a przede wszystkim dla własnego zysku i niestety degradacji środowiska. W następnym poście napiszę jak bardzo nieekologiczne są siłownie wiatrakowe (inwestowanie w tą technologię to tylko moda Aniu, napędzająca wielkie zyski dla firmy Enercon: <http://www.enercon.de/en-en/Windenergieanlagen.htm> z idiotycznie kłamliwymi obrazkami czystej sielankowej Natury, to moda ignorancji i niestety poprawnej europejskiej soscjalistycznej lewackiej głupoty politycznej - ilu Aniu fizyków pracuje w rządzie albo dla rządu? - to tylko pytanie retoryczne) - udowodnię to w czystych obliczeniach - pokażę ile energii jest w wietrze i ile tej energii można użyć technologicznie. Pokaże, że wiatrak w skali potrzeb energetycznych ludzkości to szkodnik ekologiczny, co najmniej w porównaniu do czystego energetycznego "wiatraka" jądrowego . Niektórzy ignoranci boją się odpadów energetyki atomowej (dla średniej wielkości reaktora o mocy 1 GW to około 27 m^3 na rok, odpady te są kontrolowane tzn. składowane, nie emitowane w środowisko). Natomiast odpady energetyki węglowej to miliony ton pyłów, które wdychamy i które są bardzo radioaktywne - w pokładach węgla jest duża ilość radioaktywnych izotopów Strontium i w wyniku spalania węgla trafia w nasze płuca i powietrze (w kolejnym poście pokażę Ci jak dużo radioaktywnego Strontium wdychasz codziennie). Wiesz Aniu (przecież wiesz najlepiej jak nikt inny  ) jak bardzo lubię wiatr, góry i jak bardzo kocham przyrodę i jej niesamowite piękno, którego jesteś częścią, trwałym obrazem. Piszę te posty, aby podzielić się refleksją fizyka z Tobą i Twoimi przyjaciółmi, aby świadomość ekologiczna była większa i by służyła Naturze, a nie korporacjom i politycznej modzie.

    Wind turbines | ENERCON
    www.enercon.de
    ENERCON wind energy plants from 330kw to 7.500 kW

    25 April 2012 at 02:23 · Unlike · 1 · Remove Preview

  • Pe Em Ten filmik to dobra ilustracja koszmaru farm wiatrowych, utopia, ktora degraduje krajobraz, produkuje infradzwieki, na ktore sa uczulone niektore gatunki ptakow i innych stworzen ... http://www.youtube.com/watch?v=aU9MHNL9AQk&feature=related
    25 April 2012 at 17:20 · Unlike · 1

  • Pe Em I jeszcze jeden: http://www.youtube.com/watch?v=yx9cueL7Sq0&feature=related

    bye bye 3 palas - bye bye WindMills
    www.youtube.com
    whichever birds are assassinated by the wind mills anywhere in the world?

    25 April 2012 at 17:28 · Like · Remove Preview

  • Ania Werner Na przykład ja osobiście nie mogę wytrzymać przy komputerze za długo. Zaczynam być nerwowa, później odczuwam fizyczny ból.Podejrzewam, że pewne wibracje powodująnapięcie mięśni..
    25 April 2012 at 18:41 · Like · 1

  • Ania Werner Let's not destroy the earth while trying to save it..
    25 April 2012 at 18:48 · Like · 1

  • Ania Werner A ten filmik o posiekanych orłach wycisnął łzy z moich oczu..
    25 April 2012 at 18:49 · Like · 1

  • Ania Werner Czy te infradźwięki wywoływane jednym wiatrakiem, są jak w mikrofalówce? (wybacz moją ignorancję, drogi Panie)
    25 April 2012 at 18:56 · Like · 1

  • Pe Em Te wibracje powoduje wiatraczek chłodzący. Pomyśl co produkuje wiatrak o wysokości ponad 100 metrów. Słyszałem, że planowana jest budowa farmy wiatrakowej w samym sercu jury krakowsko-czestochowskiej - mam nadzieje, ze ekolodzy do tego nie dopuszcza. Jestem gotowy przeplynac Ocean na demonstracje przeciw budowie takiej farmy. Farma ta bedzie zabijac ptaki, produkowac infradzwieki powodując, że np. pszczółki sie wyniosą z jury i zostanie przetrzebiona populacja nietoperzy. Ekolodzy- nie dopuście do tej budowy.
    25 April 2012 at 18:58 · Unlike · 1

  • Ania Werner I pomyśleć, że za dziesięć lat, te wiatraczki będą już tylko szmelcem, który trzeba będzie utylizować, a ruch w interesie jest, kasa płynie.. Szkoda tylko, że nie tam gdzie powinna..
    25 April 2012 at 19:01 · Like · 1

  • Pe Em W mikrofalówce masz promieniowanie ektromagnetyczne o czestotliwosci mikrofalowej - z zakresu czestotliwosci GHz. Wiatraki produkują fale dzwiękowe o niskiej częstotliości i nie ma to nic wspólnego Aniu z mikrofalami w mikrofalówce.
    25 April 2012 at 19:02 · Like

  • Ania Werner Och te wszystkie skomplikowane nazwy... Tajemnicze i niezrozumiałe.. Żyjemy w kulturze obrazkowej..
    25 April 2012 at 19:05 · Like · 1

  • Pe Em Napisze już wkrótce raport o energii wiatru - będzie może trochę obrazków ale i konkretnych obliczeń. Chyba to zatytułuję: "Utopia energii wiatrowej i degradacja środowiska".
    25 April 2012 at 19:08 · Unlike · 1

  • Ania Werner Czekam niecierpliwie.
    25 April 2012 at 19:10 · Like · 1

  • Pe Em Wcześniej wyliczę szokujące fakty zwiazane z radioaktywnościa elektrowni węglowych i emisji radioaktywnego Strontium.
    25 April 2012 at 19:10 · Unlike · 1

  • Pe Em Ja się w ogóle dziwię, że ekolodzy europejscy dopuścili do budowy tak ogromnej liczby farm wiatrakowych. Nie trzeba być fizykiem aby wiedzieć, że wiatrak ingeruje fizycznie w równowagę przestrzeni powietrznej blisko powierzchni ziemi, a ta przestrzen to przestrzeń życia ptaków. Naruszony zostaje też krajobraz - estetyka i ekologia krajobrazu.
    25 April 2012 at 19:26 · Like

  • Ania Werner Wiesz, mnie się nigdy wiatraki nie podobały.. Jako element obcy w naturze. Poza tym widziałam mnóstwo wiatraków, które się nie kręciły, wobec czego po co one tam tkwią? Czyżby kolejny element podświadomego zniewolenia ludzkości?
    25 April 2012 at 19:30 · Like · 1

  • Ania Werner Biedne ptaszki i nietoperzyki..
    25 April 2012 at 19:44 · Like · 1

 

Portret użytkownika John Moll

Cóż Pani Anno Werner,

Cóż Pani Anno Werner, inteligenty czy nie - to nie jest ważne. Na tym portalu można znaleźć wiele jego chamskich wypowiedzi, w których poniża innych ludzi wywyższając siebie oraz prowokuje do kłótni. Prawdopodobnie już tu nie odpisze, a dlaczego? Został ostatecznie usunięty, głównie za rasizm.
 
Piszę to w ramach przestrogi dla innych ludzi, którzy się z nim zadają.... Radzę uważać na takich typów.

Portret użytkownika ariel

Możecie się nabijać ale

Możecie się nabijać ale infradżwięki to poważny problem. Natężenie jest porównywalne z przelatującym nisko odrzutowcem. Poszukajcie w googlach badań. Są już zrobione nawet na dwóch polskich polibudach i wyniki jasno wskazują, że poziom emitowanego hałasu na niskich częstotliwościach jest za duży. 
Zresztą, na każdą duperelę trzeba mieć normę a na gigantyczne turbiny nie? 

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem