Naukowcy zdołali zaimplementować sztuczne wspomnienia

Kategorie: 

Źródło: UTSW, Wikimedia Commons

Naukowcy z University of Texas Southwestern nauczyli zeberki timorskie nowych informacji za pomocą optogenetyki – techniki wykorzystującej światło do kontrolowania żywych neuronów, które zostały genetycznie zmodyfikowane, aby były wrażliwe na światło. Informacje te zostały następnie wykorzystane do stworzenia nowej reakcji u ptaków.

Zeberki timorskie to niewielkie ptaki pochodzące z Australii Środkowej, które są znane przede wszystkim ze swojego śpiewu. Zeberki zwykle uczą się melodii poprzez słuchanie i naśladowanie starszych osobników. Badania wykazały, że proces ten jest powiązany z obszarem mózgu ściśle związanym z pamięcią i uczeniem się, a także regionem odpowiedzialnym za zapamiętywanie melodii i sylabizowanie.

 

W czasopiśmie Science naukowcy odkryli, że sztuczna aktywacja neuronów łączących te obszary mózgu może symulować efekt doświadczania i uczenia się. Zastosowano techniki optogenetyczne do manipulacji aktywnością neuronów, kodując w ten sposób nowe wspomnienia u ptaka. Te fałszywe wspomnienia zostały następnie wykorzystane do nauki sylab oraz melodii.

Ptaki nie były jednak w stanie nauczyć się całej piosenki, ponieważ wspomniane regiony mózgu zajmują się tylko niektórymi częściami procesu uczenia się melodii u ptaków. Metoda była w stanie nauczyć ich jedynie niektórych fragmentów śpiewu zależnych od intensywności wiązki światła działającej na neurony.

 

Zespół badaczy podkreśla, że możliwe jest zaimplementowanie całej melodii, jednak obecnie nie są znane kolejne regiony mózgu zaangażowane w proces zapamiętywania. Mimo dużego przełomu w tej kwestii, droga do implementowania wspomnień w ludzkich umysłach jest bardzo daleka. Naukowcy podkreślają, że ludzki mózg i sieci związane z mową są niezwykle skomplikowane w porównaniu do ptaków.

Niemniej jednak nowe zastosowania optogenetyki mogą wkrótce mieć rzeczywiste zastosowania u ludzi. Na przykład naukowcy twierdzą, że ich praca może być wykorzystana do pogłębienia naszego zrozumienia procesów neuronowych i genów związanych z zaburzeniami mowy u ludzi. Może również odpowiadać na pytania dotyczące tego, dlaczego niektóre geny związane z mową są zakłócane u osób z autyzmem lub innymi zaburzeniami neurorozwojowymi.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: B
Portret użytkownika B

Redaktorka, która pracuje z nami od ponad 3 lat. Specjalizuje się w tematyce medycznej i zdrowym żywieniu. Często publikuje na portalu medycznym tylkomedycyna.pl


Komentarze

Portret użytkownika cośtam

To "drobne rzeczy" rzucają

To "drobne rzeczy" rzucają światło na całość.
Może warto wreszcie zauważyć jak rzeczy uważane powszechnie za fundamentalne, indywidualne, skryte, prywatne i ogólnie niemożliwe do ingerencji z zewnątrz, mogą być zmieniane i maipulowane przez czynniki tak subtelne i niezauważalne, że mówienie o nich powoduje śmiech i pukanie się w głowę. To naprawdę tylko technika.
Żeby to zrozumieć, powiązać w całość, wyciągnąć wnioski i przerazić się przyszłością - to najwyraźniej ludzie nie nadają się do tego. Sprawniej im idzie kopanie rowu "stąd  - dotąd", albo klepanie zdrowasiek i cmokanie księdza/rabina/polityka/bogatszego w napletek.
Dlatego mała rada: jeżli ludzie sami z siebie nie zaczną być uczciwi do szpiku kości, nie odrzucą łapówek i rozkazów przy rzeczach łajdackich, nie odrzucą postawy "przecież ja robię tylko to co mi każą - taka praca" - to niedługo nie będzie co zbierać.
Tylko kilka lat minęło od poglądu "jak obcokrajowcy?! Jak zaczną nas wykupywać to kibole i narodowcy zrobią taką zadymę, że się odechce" do  "jesusmaryja ratujcie, bo nam jakiś odłam lgbt kanał zamyka i mówić nie pozwala, a jak zrobimy protest, to policja taki wpierdol nam spuszcza, że dupy bolą, a nawet piknik rodzinny zagazują, bo się nie pierdolą z nami kibolami, jezusiematkoświętaratuj!".
Jeżeli ludzie są za głupi na stosowanie i zrozumienie zwykłej logiki nauki i technologii, żeby zauważyć w jakie piekło sa wciągani, to niech chociaż będą niesprzedajni i uczciwi względem siebie do szpiku kości - może to jeszcze coś pomoże.
Jak dużo czasu minęło odkąd "pierdzenie krów" miało zniszczyć ludzi i klimat do czasów twardych, rządowych rozporządzeń?  - tylko kilka lat. Niedawno były informacje o Alfiem Evansie, w Polsce rodzice uciekają przed policją, bo nie chcą szczepić dzieci czymś "stuprocentowo bezpiecznym i przebadanym", często  pochodzącym w prostej linii od koncernów startujących w "auschwitz". Teraz wam mówią o zjadaniu dzieci.... I nikt nie protestuje.
Jesteście za głupi, żeby zrozumieć co się dzieje?! - to bądźcie chociaż maksymalnie uczciwi i miejcie odwagę rzucić pracę, jeśli wymagają czegoś nieetycznego. Co z tego, że teraz zapewniecie swoim dzieciom 2 tysiące więcej za zbudowanie systemu który za kilka lat pozwoli wyruchać i zjeźć wasze wnuki, i to w "świetle prawa"? Naprawdę przesadzam? A ci powyzej 65 roku nie mają już dziwnego dreszczyku jak mają się poddać "standardowym zabiegom medycznym"? Zapomniano już o programie dla dzieci, gdzie prostytutka to świetny zawód? Żaden 70-cio latek nie udawał, że nie słyszy, gdy jego rodzinie mówiono, że jest już za stary na ratowanie? - popytajcie rodziców (bo dziadkowie pewnie w większości jakoś już pewnie nie doczekali albo mają zbyt dużą demencję, żeby cokolwiek powtórzyć).
Nie wiem po co to piszę, ale kij: jak już jesteście zbyt dużymi debilami, zeby zrozumieć co się wokoło was wyprawia, to bądźcie chociaż uczciwi do szpiku kości i rzućcie każdą pracę która was zmusza, choćby w ułamku, do nieetycznych rzeczy. Nie usiłujcie być cwańsi czy sprytnejsi, bo kurwa nie jesteście i nie byliście - po prostu odejdźcie.
Teraz to i tak gówno zmieni, ale może jednak.

Portret użytkownika dziiadek ze wsi

Który z poniższych tytułów

Który z poniższych tytułów newsów jest fake newsem:

1 Wołodymyr Zełenski miała strach w oczach podczas spotkania z Donaldem Trumpem.

2 Tabletki antykoncepcyjne zmieniają u kobiet osobowość.

3 Astronauta muzułmanin w kosmosie nie wiedział w jakim kierunku znajduje się Mekka.

Skomentuj