Kategorie:
Opublikowana w zeszłym roku praca naukowa opisuje kulisy niezwykłej eksplozji mającej miejsce niemal 3700 lat temu nad Bliskim Wschodem. Zniszczyła ona wszelkie ślady funkcjonującej tam niegdyś cywilizacji. Dowody na to wydarzenie, zostały odkryte w pobliżu ruin biblijnej Sodomy i Gomory. To sugeruje, że być może poznano prawdziwą przyczynę unicestwienia tych miast.
Multidyscyplinarny zespół naukowców odpowiedzialnych za tę nową teorię przedstawił swoje wyniki podczas konferencji American Schools of Oriental Research mającej miejsce w zeszłym roku w Denver. Zgodnie z wypowiedzią jednego z archeologów, Phillipa Silvia ich badanie polegało na analizie gleby zlokalizowanej na okrągłej równinie położonej na północ od Morza Martwego, znanej jako Środkowy Ghor (nie mylić z prowincją Ghor w Afganistanie). Jest to dość szczególne miejsce, ponieważ zgodnie z obecną wiedzą, to właśnie tam znajdowały się wspomniane w Biblii miasta Sodoma i Gomora.
Okazało się, że próbki gleby i minerałów pobrane z obszaru 25 kilometrów średnicy od centrum Środkowego Ghoru przejawiały ślady natychmiastowego skrystalizowania. Coś takiego może mieć miejsce jedynie w wypadku nastania ogromnych temperatur takich jak te w panujące w trakcie eksplozji meteorytu. Badacze, twierdzą, że Sodoma, Gomora i biblijna żona Lota padli ofiarą takiej właśnie eksplozji, która niemal natychmiastowo spopieliła wszystko w promieniu kilku kilometrów.
Wykopaliska wykazały, że badany przez nich obszar, należący obecnie do Jordanii, był zamieszkiwany przez blisko 2500 lat zanim doszło do upadku kosmicznej skały i tym samym anihilacji 65 tysięcy mieszkających tam ludzi. Uważa się, że ze względu na to zdarzenie, Morze Martwe nagle zatopiło ten obszar i tym samym uczyniło go niezdatnym do zamieszkania przez ponad 700 lat. Archeolodzy nie podpierają się oczywiście jedynie wynikami badań gleby, ale również i faktycznymi pozostałościami po tamtej epoce. Na miejscu, natrafili liczne pozostałości po glinianych naczyniach stopionych na szkło czy też fragmentach minerałów wbitych w ich powierzchnię przez niezwykle silne podmuchy wiatru.
Oto jak samo badanie podsumował jeden z jego autorów:
W artykule badamy liczne linie dowodów, które wspólnie sugerują zaistnienie podobnego do katastrofy tunguskiej, kosmicznego zdarzenia, które starło całą te cywilizację z powierzchni Ziemi. Wliczając w to miasto-państwo z okresu środkowej epoki brązu zbudowane przez Tall el-Hammam - w Środkowym Ghorze (okrągłej równinie o średnicy 25 km na północ od Morza Martwego) ca. 1700 pne lub 3 700 lat wcześniej (3,7 kJ). Opierając się na dowodach archeologicznych, potrzeba było co najmniej 600 lat, aby gleba zdołała wystarczająco odrodzić się ze zniszczeń i zanieczyszczenia gleby, zanim kolejna cywilizacja mogła ponownie osiedlić się na tym obszarze.
Pojawia się jednak istotny problem. Podczas gdy teraz mamy niejako pewność, że jakiś niespodziewany kataklizm faktycznie unicestwił miasta położone w środkowym Ghorze, nadal nie możemy mieć pewności czy był to na pewno wybuch meteorytu. Jest to tylko robocza hipoteza. Faktycznie, biorąc pod uwagę opisywane w Biblii skutki kataklizmu, który miał spaść na obydwa miasta, można chyba uznać, że jest ona najbardziej prawdopodobna.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
Chcesz uratować czyjeś życie? Nie pozwól by mengelowcy "leczyli" go substancją zwaną Remdesevir/ Veklury.
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
Skomentuj