Przedsiębiorcy znowu zostali wrogami władzy ludowej

Kategorie: 

Źródło:

PiS ujawnił w weekend swój program wyborczy i zrobiło to wrażenie na wielu ludziach. Największe na beneficjentach obecnej socjalistycznej władzy, ale zapowiedzi ogłoszone na konwencji wyborczej przez posła Jarosława Kaczyńskiego, wstrząsnęły też trzema milionami przedsiębiorców. Zasadne wydaje się pytanie. Czy PiS zlikwiduje przedsiębiorczość w Polsce? Na pewno z zapowiedzi wynika, że taka może byś smutna konsekwencja pomysłów w stylu Chugo Chaveza.

Trwa kampania wyborcza, a w jej trakcie opowiada się różne rzeczy, jedne są banalne, a inne mogą przerażać. Jarosław Kaczyński ogłosił, że partia rządząca zamierza zmusić przedsiębiorców do szokowych podwyżek płacy minimalnej i to w rekordowo krótkim okresie czasu. 

 

Minimalna płaca w 2019 r. wynosi 2250 zł brutto, czyli ok. 1634 zł na rękę, a całkowity koszt pracodawcy wyniesie 2 710 zł, ale już w 2020 roku minimalna ma wynieść 3000 zł brutto tj. ok. 2156 zł na rękę, a całkowity koszt pracodawcy wzrośnie do 3614 zł. Z zapowiedzi posła Kaczyńskiego wynika, że do 2023 płaca minimalna ma wynosić aż 4000 zł, czyli na rękę 2 853 zł,  a koszt pracodawcy zatrudnienia jednego pracownika to 4 819 zł. Czyli wkrótce trzeba będzie miec budżet minimum 5000 zł jeśli chce się zatrudnić pracownika.

 

Oznacza to niewątpliwie likwidację bardzo wielu miejsc pracy i uśrednienie zarobków lepiej zarabiających. Pieniądze należące się im zostaną przekierowane do ludzi, których płaca jest warta tak mało, że trzeba było wymyślić płace minimalną. Oczywiście rząd zgrywając rozbójnika Janosika rozdaje cudze pieniądze, konkretnie przedsiębiorców, którzy i tak w dużej mierze nie stanowią elektoratu partii rządzącej.

Jeśli nie są to tylko wyborcze absurdalne obiecanki cacanki, to prowadzący biznes w Polsce powinni zacząć się bać, bo rozbójnik państwo szykuje się do roboty. Ten swoisty domiar Kaczyńskiego został pomyślany jako mechanizm rozkułaczenia prywaciarzy, zbudowanie wdzięczności u nieporadnej części społeczeństwa oparte o poczucie rewanżyzmu na miarę walki klasowej.Przedsiębiorcy według elektoratu PiS to podejrzani prywaciarze, którzy muszą się podzielić w ten czy inny sposób.

Niewątpliwie takie postawienie sprawy i zapowiedziane szybkie windowanie płacy minimalnej jako metody na powiększenie przychodów budżetowych, to podstawowy cel. Ekonomiści obliczyli, że każde 200 zł zwiększenia płacy minimalnej to dodatkowe 2 mld zł w budżecie. Jednak takie kalkulacje rodem z arkusza kalkulacyjnego mogą się okazać oparte na błędnych założeniach. Z pewnością nastąpi likwidacja tysięcy firm i zniechęcenie ludzi do przedsiębiorczości. 

 

Jeśli przy obecnym poziomie  spłaty minimalnej obowiązkowy ZUS dla przedsiębiorcy ma wzrosnąć do 1500 zł miesięcznie to można sobie tylko policzyć że w 2023 kiedy płaca minimalna ma wynosić 4000 zł brutto obowiązkowy ZUS dla przedsiębiorcy powinien wynosić około 3000 zł.  Kto zaryzykuje konieczność płacenia co miesiąc takiego haraczu bez względu na dochody firmy? Do nawet jedynie dwóch pracowników to wkrótce będzie budżet około 10 tys zł miesięcznie, a do tego jeszcze inne podatki i odpowiednio wyższy ZUS, kto wie czy nie proporcjonalny do dochodu jak jest obecnie w przypadku nieszczęsnych etatowców.

Jak skończą się te eksperymenty socjalistów z gospodarką? Tak jak zawsze - katastrofą! Gdy do niej dojdzie wszyscy zostaniemy milionerami, a po chleb będziemy jeździć z taczką pieniędzy. Pomysły gospodarcze Kaczyńskiego do złudzenia przypominają reformy Chugo Chaveza w Wenezueli. Tamtejszy Kaczyński też postanowił walczyć o sprawiedliwość społęczną, czyli niesprawiedliwość.Po ich wprowadzeniu, w tym drastycznemu podwyższeniu płacy minimalnej, kraj posiadający większe rezerwy ropy od Arabii Saudyjskiej, stał się bankrutem i pośmiewiskiem i państwem upadłym z bezprawiem na ulicach, powszechną biedą i hiperinflacją. Tak zawsze kończy się sprawdzanie kolejnych wersji socjalizmu.

 

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (4 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Jack Ravenno

Koszt pracodawcy?

Koszt pracodawcy?

KUƦWA jest to w sumie obżydliwie prostacka manipulacja, ponieważ wszystkie tzw. koszta pracodawcy (koszta pracy itp.) i tak ostatecznie lądują w cenach wyrobów/usług. W rezultacie są to koszta KONSUMENTÓW! gdyby pracodawca ponosił koszty to by najzwyczajniej w świecie zbankrutował a tak powinien choć wyjść na zero, a najlepiej z godziwym zyskiem.

Jak ja nienawidzę tego plugawego kłamstwa. Tak samo "pieniądze" rządu są to pieniądze zabrane obywatelom SIŁĄ (gwałtem/rabunkiem/rozbojem/cokolwiek)

 

TFU na ich gówniane żale

Portret użytkownika euklides

Od dawna ostrzegam, że

Od dawna ostrzegam, że kaczyński to zawodowy marksista, czystej radzieckiej krwi. Gwiazdą komunistycznej TV był od najmłodszych lat, więc czego się spodziewacie? Jego celem jest naturalnie zniszczenie Polski, w szczególności ambitnych, zdolnych Polaków.

Przeciętny idiota głosujący na PiS nie zdaje sobie sprawy, że firmy nie srają pieniędzmi, a wręcz przciwnie, że ciągle brakuje im środków. Te reformy doprowadzą do upadku gospodarki i masowego bezrobocia. Pisuary oczywiście zwalą winę na suszę, ruskich agentów, spekulantów i motocyklistów, bo przecież nie na swoją głupotę...

Portret użytkownika inzynier magister

W mojej rodzinie czarę

W mojej rodzinie czarę goryczy przelał właśnie astronomiczny ZUS, wszyscy czekaliśmy na obniżkę zusowskiego haraczy a tu nagle morawiecki bankster od goldmana podywyższył ZUS ! Nikt u mnie nie głosuje na pisowskich niszczycieli najmniejszych i najbiedniejszych przedsiębiorców !

„Zamiast czekać miesiącami na zezwolenie, firmy mają inne metody ściągnięcie Ukraińców do Polski. Wśród przedsiębiorców furorę ostatnio robi delegowanie pracowników spoza Unii Europejskiej do pracy w Polsce. Pozwala na w pełni legalne sprowadzenie cudzoziemca” – czytamy na łamach „Rzeczpospolitej”. Dziennik omawia prawne aspekty procederu masowego zastępowania rodzimych pracowników „tańszymi” obcokrajowcami.Wymiana kadr na zagraniczne zamiast podwyżek płac dla Polaków możliwa jest dzięki artykułowi 87. ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Choć nie jest on nowy, od niedawna jego stosowanie przez przedsiębiorców bardzo się zdynamizowało. Właściciele firm omijają w ten sposób konieczność czasochłonnego załatwiania procedur przed sprowadzeniem obcokrajowców do swoich zakładów.Wspomniany artykuł mówi o delegowaniu pracowników między powiązanymi spółkami. Również gdy z Ukrainy do Polski delegowani są kierowcy wykonujący usługę transportową, do 30 dni mogą wykonywać swoje zajęcia w naszym kraju bez zezwolenia. W tym czasie tutejsza firma może sprawdzić ich przydatność oraz załatwić a przynajmniej przybliżyć formalizację ich pobytu na dłużej.– Wielu polskich przedsiębiorców od lat funkcjonujących na rynkach wschodnich ma tam powiązane spółki córki czy spółki siostry, które mogą dokonać takiego delegowania pracowników do Polski – podkreśla radca prawny, mecenas Przemysław Ciszek.Innym sposobem na ekspresowy import pracowników jest przyjmowanie studentów. Oni też nie muszą ubiegać się o zezwolenie na pobyt, o ile uprzednio uzyskali wstęp na polską uczelnię wyższą. W zeszłym roku studiowało nad Wisłą aż 80 tysięcy osób z zagranicy. Połowa z tej liczby to Ukraińcy.Bardzo poszukiwani przez tutejszych przedsiębiorców są też studenci z zagranicy. Zdany egzamin na polską uczelnię daje im bowiem pełne prawo do przebywania w kraju w czasie nauki i pracy bez potrzeby starania się o zezwolenie. A z najnowszych danych wynika, że liczba studentów z zagranicy wyniosła w zeszłym roku blisko 80 tys. osób. Połowa z tej liczby to Ukraińcy.: http://www.pch24.pl/jak-szybko-importowac-tanszego-pracownika-spoza-polski--firmy-maja-sposob,70737,i.html#ixzz5z3BUDqXc

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika kolo21

Mam w dupie bogatych

Mam w dupie bogatych prywaciarzy ale wiem że pis zniszczy ten kraj i zaleję go upadlińcami. Zakończy to sie krwawo czego chce Soros. A on jak coś chce to to dostaję. Zresztą prywatyzacja służby zdrowia i likwidacja darmowych ubezpieczeń, doprowadzi do zagłady biedniejszej części Polaków. A żeby to przyspieszyć, to zaczną wiecej walić chemi gdzie popadnie. Stosowanie broni klimatycznej jest znane. Ale wystarczy armia trolli w necie. I już polaczek widzi czuję ale nie wierzy. Do puki nie fiknie sam w kalendarz.

kolo21

Portret użytkownika nauta

Jak mnie wkurza to twoje

Jak mnie wkurza to twoje korwinowskie prostactwo i sprowadzanie wszystkiego do mitycznych "socjalistów". Zupełnie jak te durne pislamy, co wszędzie widzą "czerwonych" i "ruskich agentów", jesteście siebie warci. Nie apeluję, żebyś się douczył a potem chwytał za klawiaturę, bo wypisujesz te banialuki już od lat.

Portret użytkownika Qki

Teraz placz i zgrzytanie

Teraz placz i zgrzytanie zebow, ale jak wyplacali glodowe pensje pracownikom pracujacym za przyslowiawa miske ryzu, to wtedy wszystko bylo w porzadku. Zawijac te januszowe interesy jak sie nie podoba.

Portret użytkownika euklides

Ciekawe tylko gdzie pójdą ci

Ciekawe tylko gdzie pójdą ci co pracują u Januszy... Założyć własnych interesów nie potrafili, więc co ich ku...a czeka w Polin? Praca za miskę ryżu, ale chyba u waszego bankstera Morawieckiego, który dorobił się milionów wysługując się zagranicznemu kapitałowi. Na was to już nawet śliny szkoda...

Strony

Skomentuj