Administracja Stanów Zjednoczonych potwierdziłą, że wyda zezwolenie łowcy trofeów z Michigan na import skóry, czaszki i rogów rzadkich czarnych nosorożców, które ten zastrzelił w Afryce.

Dokumenty pokazują, że Chris D. Peyerk z Shelby Township w Michigan, ubiegał się w zeszłym roku o zezwolenie wymagane przez Fish and Wildlife Service na import zwierząt chronionych na podstawie Ustawy o zagrożonych gatunkach. Peyerk wpłacił 400 tys. dolarów na program przeciwdziałający kłusownictwu, aby uzyskać pozwolenie na polowanie na samca nosorożca w namibijskim parku narodowym w maju 2018 r.

Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody wymienia czarne nosorożce jako gatunek krytycznie zagrożony. Na wolności pozostaje jedynie 5500 sztuk. Prawie połowa z nich żyje w Namibii, która zgodnie z międzynarodową konwencją zezwala na legalne zabijanie pięciu samców nosorożców rocznie przez myśliwych.

Konkretny podgatunek wymieniony przez Peyerk w zgłoszeniu, południowo - zachodni czarny nosorożec, jest wymieniony przez IUCN jako „wrażliwy”, co oznacza, że jest mniej zagrożony wyginięciem niż reszta gatunku jako całość.

Peyerk nie odpowiedział w czwartek na wiadomość telefoniczną z prośbą o komentarz. Jest prezesem Dan's Excavating Inc., dużego wykonawcy budowy w Michigan.