Samochód Tesla wystrzelony przez SpaceX wykonał pierwszy obrót wokół Słońca

Kategorie: 

Źródło: SpaceX

Sportowy samochód Tesla Roadster został wystrzelony 6 lutego 2018 roku podczas inauguracyjnego lotu największej rakiety zbudowanej przez Spacex - Falcon Heavy.  Za kierownicą pojazdu znajduje się manekin nazywany  przez Elona Muska, założyciela SpaceX i Tesla - Starman.  Można zatem powiedzieć, że Starman i Tesla oblecieli Słońce.

 

Podczas startu radio w samochodzie grało sławny utwór Davida Bowie, Life on Mars. Wyliczono że Starman słyszał już tą piosenkę 150 tysięcy razy, o ile oczywiście akumulator samochodu nadal pracuje. A Tesla  przebyła już 1,2 miliarda kilometrów, A to oznacza że przebieg gwarancyjny wynoszący 58 tysięcy km, został przekroczony 21 tysięcy razy.

Starman i Tesla mają okres orbitalny wynoszący około 557 ziemskich dni. Na stronie whereisroadster.com obliczono, że 19 sierpnia pojazd przebywa w kosmosie od 560 dni. Oznacza to, że prawdopodobnie ukończył pierwszy obieg wokół Słońca. Przed nimi są kolejne. Istnieje duże prawdopodobieństwo że samochód Tesla Roadster, stanie się reliktem naszej cywilizacji.

 

Ale może też spaść na Ziemię. W ubiegłym roku zbadano orbitę samochodu i przy pomocy  modelowania matematycznego obliczono, że Roadster uderzy albo w Ziemię, albo w Wenus, prawdopodobnie stanie się to w ciągu najbliższych kilkudziesięciu milionów lat. Ale jest aż 6 procent szans na uderzenie Ziemi, a jedyne 2,5 procent szans na zderzenie z Wenus.

 

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika kolo21

Ludzie są tak debilni, że

Ludzie są tak debilni, że nawet jak by sam Musk wyszedł i ogłosił że to fake i kręcili to w studiu. To jeszcze by nie uwierzyli. Prasa zaś by nawijała, że był chory, albo pijany i miał omamy. W d.pie byli i gó.o widzieli. Jak może manekin słyszeć muzykę w próżni? Po co manekinowi radio i muza, której przez póżnie i tak by nie usłyszał, zwłaszcza że jest nie żywym plastikiem.

kolo21

Portret użytkownika ElonMósk

ogladalem na zywo relacje w

ogladalem na zywo relacje w czasie gdy tesla byla juz rzekomo w kosmosie. W pewnym momencie powstal glitch i zamiast kosmosu auto bylo jakby w jakims tunelu i dookola jakby swiatla. opadla mi szczeka bo ewidentnie wygladalo to jakby zabraklo tla 'kosmosu'. po jakims czasie sprawdzilem na YT czy cos zostalo zarejestrowane i faktycznie jest. W materialach ktore staraja sie udowodnic ze to sciema z tesla jest zachowany fragment transmisji gdzie nagle znika kosmos a auto znajduje sie w jakby pomieszczeniu.

Jest to niezwykle ze robi sie takie rzeczy ktore okazuja sie sciema. pobudza to wyobraznie gdyz z jednej strony mamy sondy badania gwiazd a z drugiej mozemy obejrzec zapisy wideo z stacji ISS gdzie mamy do czynienia z green screenem?

Badacze kosmosu ktorzy oferuja liczne teorie, bo nic innego nie mozna wysnuc z zdjec setek bialych punktow, opieraja sie na materialach ktore pochodza jedynie z pomiarow z ziemi? Przydatna by okazala sie pomoc kogos z srodowiska astronomicznego...jak to jest? wiedza oparta na sciemie, pol ssciemie? i ten wiecznie wracajacy temat plaskiej ziemi ....ktorej zdjec dopatrzyc sie mozna jedno...w cgi?

Portret użytkownika ziolo.ziolo

Niewiem nie rozumiem i nie

Niewiem nie rozumiem i nie pojme jednej rzeczy czy zamiast tego samochodu,manekina akumulatora nie mozna bylo tam zainstalowac lepszej aparatury do chociazby robienia zdjec, pomiarow itd. Podobno nasa i reszta agencji narzekaja na ciagly brak srodkow ze 1kg materialu ktory wysylaja w kosmos kosztuje niebagatalne pieniadze a tu wysylaja takie gowno... Rozumiem reklama itd. Ale kiedy wkoncu zamast manekina wysla tam czlowieka na ten ksiezyc??? Co to ma byc ze od przelomu lat 60/70 nie mozna tam znowu wrocic? Chociaz skok technologiczmy jest ogromny od tamtych lat...  ktora agencja jest w stanie odpowiedziec na to pytanie? Zazwyczaj sie zaslaniali brakiem srodkow a teraz? Co jest przeszkoda? To pytanie retoryczne.

Portret użytkownika minoduesp

Technologia , owszem poszła

Technologia , owszem poszła na przód ale nie w tej materii ! Zarówno wtedy jak i dziś używa się do lotów kosmicznych rakiet spalinowych (!) , kombinezony ani systemy podtrzymywania życia też wcale nie są lepsze . Zarówno wtedy jak i dziś posadowienie jakiegoś łazika np. na księżycu nastręcza takich samych problemów .. niemal nic się nie zmieniło, tylko komputery są lepsze a to akurat w niczym nie pomaga. 

Portret użytkownika Blupa Dada ❗

Na swojej zamontujesz.

To akurat jest dość proste. Zainstalowanie takiej aparatury to dość duży koszt, badania zgodności, standardy, częstotliwości, itp... itd... Niepotrzebny w przypadku wystrzeliwywanej trochę "na oślep" rakiety. W lotach testowych na ogół montuje się jakiś blok betonowy i tyle, ale tutaj Elon miał trochę fantazji.

--

pzdr

Portret użytkownika Posejdon36

To jest ściema z tym

To jest ściema z tym rodsterem widziałem nagrania w wielkim hangarze jak filmują to wszystko i nawet się wypowiadał specjalista od filmow disneya który tam pracuje i mowil że w ten sam sposób nagrywali londowania na księżycu.

Portret użytkownika Posejdon36

Ja nie ufam ale piszę co

Ja nie ufam ale piszę co mowil specjalista a to czy ufam czy nie to już nie twój interes i nie wmawiaj mi żeczy których nie napisałem, jesteś wrożką czy co że wiesz co inni myślą lub nie ?

Skomentuj